Archive

Archive for May, 2007

Zapóźnienie cywilizacyjne

May 28th, 2007 20 comments

Media i blogerzy z lubością cytują wypowiedź pani Rzecznik Praw Dziecka na temat wstrętnego pederasty, który skrył się w bajce dla dzieci. Ja na to mówię:

Zieew.

Ludzie, przecież ten news ma osiem lat! Facet, który nakrył teletubisia na seksie analnym, zdążył już kopnąć w kalendarz! Zdemaskowanie Tinky Winky nie było zresztą precedensem — wcześniej inni weseli chrześcijanie odkryli, że Bert i Ernie sypiają w jednym łóżku,Barney Różowy Dinozaur to guru groźnej sekty.

Zatem nie będę się podniecał lekko nadpleśniałym odkryciem. Poczekam, aż w IPN odkryją, że Pan Tik-Tak molestował Fasolki.

Za linka do wideo Teletubisiów dziękuję komentatorowi bloga Oliveiry. Reszta to owoc mojego obsesyjnego gmerania po ciemnych stronach Internetu.

Tags:

Lament skrzywdzonych

May 26th, 2007 5 comments
transparent.jpg

Transparent nam zabrali, buu, buu…

Tolerancja internautów

May 23rd, 2007 16 comments

Tomek Łysakowski napisał tekst o homorodzicielstwie. Tekst przedrukował ze skrótami portal pardon.pl, a co za tym idzie — skomentowali go jego czytelnicy. Zapraszam do lektury pierwszych dziesięciu wpisów:

pardon.jpg

Oczywiście ci komentatorzy to nie jest reprezentatywna próbka polskiego społeczeństwa. To ludzie zazwyczaj młodzi, na tyle zainteresowani światem, żeby podłączyć się do Internetu i czerpać z niego różnorodne informacje. Z tej grupy najwyraźniej 90% cierpi na mniej lub bardziej zaawansowaną homofobię.

Nie dziwię się, gdy czytam, że w Polsce jest stosunkowo mało aktów agresji wobec homoseksualistów w porównaniu z resztą Europy. Oznacza to, że sprawdza się w działaniu nasz specyficzny model tolerancji: możesz być gejem i mieszkać w Polsce, o ile w żaden sposób swojego gejostwa nie okazujesz. Jeśli się wychylisz, dowiesz się, że większość cię nienawidzi i nie toleruje. Polscy homoseksualiści wolą się więc zapewne nie afiszować, zwłaszcza że my, zdrowa tkanka narodu, przez afiszowanie się rozumiemy kolorową apaszkę, a domaganie się przez gejów równych praw to już Sodoma i Gomora. I dzięki temu ja, pracując w branży reklamowej w największym mieście Polski, znam jednego homoseksualistę. A wiecie, co mówią o pracy w reklamie — albo koksik, albo chłopczyk, albo i to, i to.

Tags:

Czytacie forum Onetu?

May 18th, 2007 8 comments

Ja też nie. Za to czytuję Makowskiego i dzięki niemu dowiedziałem się, że na Onecie nie tylko wpisujom się miasta, co popierajom. Na przykład czasem wpisujom się tam łże-historycy w rodzaju Matki Kurki, która to Matka (mam nadzieję, że nie chodzi o TW “Albinę”) sporządziła krótkie wypracowanie historyczne nt. przeszłości naszych miłościwie nam panujących. Matka Kurka ma również swą stronę, na której publikuje swoje monologi. Jeden z nich pozwolę sobie zacytować tu:

Jak rodziła się legenda, czyli brat i brat tego brata, którego próbowano zabić przy pomocy przebitych profesjonalnie, wybuchających opon, w zupełnie nowej furze, ponieważ był niezwykle groźnym opozycjonistą, jak się okazało. A jak to się zaczęło?

  1. Rok 1968 — 22-letni Adam Michnik zostaje relegowany z uczelni za protesty studenckie, Jacek Kuroń siedzi w więzieniu za próbę podjęcia dyskusji z władzą. Obaj chłopcy Jarek i Lech mają po 19 lat i studiują prawo marksistowskie, najbardziej opozycyjne z opozycyjnych kierunków.
  2. Rok 1970 — tragedia na Wybrzeżu, zabici robotnicy, ballada o Janku
    Wiśniewskim, Jacek Kuroń nadal siedzi, braci nie widać, rok później piszą prace magisterskie o wyższości prawa Lenina nad prawem rzymskim.
  3. Rok 1976 — strajki w Ursusie, Radomiu, wspomagane przez KOR Jacka Kuronia. Brat Jarosław nieobecny, zajęty pisaniem pracy doktorskiej o wyższości socjalistycznego prawa pracy nad imperialnym bezprawiem. Brat Lech kompletnie niewidoczny, nic nie pisze. Jednak rok 1976 to narodziny legendy, obaj bracia zaczynają współpracować z KOR, jeden w roli wykładowcy prawa pracy, drugi prowadzi jakieś inne prelekcje z robotnikami. Nie są członkami KOR, terminują jedynie.
  4. Rok 1980 — strajk w Stoczni. Brat Lech, wzorując się na pracy doktorskiej brata Jarosława, uzyskuje doktorat, prawo marksistowskie nie przeszkadza mu siedzieć dzielnie obok brata Jarosława, w roli doradcy Wałęsy. Ten ostatni zostaje przez Annę Walentynowicz, małżeństwo Gwiazdów, Wyszkowskiego okrzyczany agentem SB. Obaj bracia nie przyjmują sensacji do wiadomości, pomagają Wałęsie w marginalizowaniu i w konsekwencji, odsunięciu wyżej wymienionych od władz związku.
  5. Rok 1981 — stan wojenny. Brat Lech zostaje internowany wraz z Lechem Walęsą i siedzi sobie 10 miesięcy w ośrodku wypoczynkowym. Frasyniuka, Bujaka i paru innych SB ściga po całej Polsce, powstaje legenda panów nieuchwytnych, internowanych zostaje tysiące działaczy opozycji, w tym stara Kociębowska, za posiadanie długopisów z wizerunkiem papieża. Brat Jarosław nie zostaje internowany i jest jedynym działaczem opozycji z grona najbliższych współpracowników Wałęsy, który nie został internowany. Brat Jarosław, kiedy siedzi ponownie Jacek Kuroń, siedzi pod maminą pierzyną, w teczce Jarosława od 1982 r. do 1989 jest czarna dziura.
  6. Rok 1989 — obrady Okrągłego Stołu. Obaj bracia siedzą dzielnie przy Wałęsie, po przeciwnej stronie obecny koalicjant Maciej Giertych w roli doradcy generała Jaruzelskiego. Brat Lech uczestniczy kilkakrotnie w tajnych obradach w Magdalence. Do życia powołano Sejm kontraktowy, brat Jarosław negocjuje rząd Mazowieckiego, który ma być alternatywą dla rządu Kiszczaka. W wyniku rozmów brata Jarosława z ZSL i SD, przybudówkami PZPR, które do sejmu dostały się z automatu, Mazowiecki zostaje premierem. W rządzie Mazowieckiego ministrami są generał Kiszczak, generał Siwiec, prezydentem jest generał Jaruzelski, bracia do dziś mają żal, że Mazowiecki w tych komfortowych warunkach prowadził politykę grubej kreski.
  7. Rok 1990 — powstaje szalona idea wojny na górze, której autorem jest Lech Wałęsa, a którą najgorliwiej realizują obaj bracia. Powstaje partia brata Jarosława PC i wspiera Lecha Wałęsę, jako kandydata na prezydenta i Wałęsa prezydentem zostaje, obaj bracia trafiają do kancelarii. Lech w randze ministra, jego podwładnym jest Maciej Zalewski, potem skazany na dwa lata więzienia za wyłudzanie łapówek od prezesów Art B. Rząd Mazowieckiego po przegranych wyborach podaje się do dymisji, w nowych wyborach do parlamentu partia PC uzyskuje 8% głosów.
  8. Rok 1991 — po konflikcie z Mieczysławem Wachowskim obaj bracia wylatują z kancelarii z hukiem. PC braci, mimo że jest 4 co do wielkości klubem w Sejmie, doprowadza do dymisji rządu Bieleckiego i powołuje rząd Olszewskiego, na który Wałęsa mimo konfliktu z braćmi się godzi.
  9. Rok 1992 — brat Lech zostaje prezesem NIK. Po skleconej na kolanie uchwale, potem zakwestionowanej przez TK, niejaki Macierewicz umieszcza na swojej liście Lecha Wałęsę oraz jego dwóch najbliższych współpracowników: Wachowskiego i Falandysza. Na listę trafiają wszyscy liderzy wszystkich partii, oprócz partii PC, która jest jedyną partią i środowiskiem politycznym, które na liście nie miało ani jednego agenta. Na listę trafia lider partii koalicyjnej ZChN Chrzanowski i dopiero kilkanaście lat potem oczyszcza się z zarzutów w procesie autolustracji. W wyniku ataku obóz prezydencki dogaduje się z opozycją i zadatkowanymi koalicjantami PC i doprowadza do upadku rządu Olszewskiego, czemu do dziś obaj bracia nie mogą się nadziwić, jak tak można.
  10. Rok 1993 — nowe wybory. Partia brata Jarosława PC rozsypała się w wyniku wyrzucenia i odejścia z klubu około 20 posłów. Z tej 20 powstaje kilka partyjek, oddzielne partie ma Macierewicz, Olszewski, Parys. Kurski odchodzi do ZCHN, gdzie wg Macierewicza agentem jest jej szef. W wyniku tej “sprawnej akcji Lesiaka” 8% prawica zostaje rozbita w pył i olbrzymia 40-osobowa PC podzielona przez samą PC na śmieszne partyjki. Do Sejmu rozbita PC wchodzi z poparciem 4,2%. O partii Olszewskiego, Parysa, Macierewicza Polacy zapominają, i chłopcy odpoczywają 4 lata.
  11. Rok 1997 — pierwsza próba zjednoczenia prawicy. PC wchodzi w skład AWS i wprowadza 12 posłów, między innymi Cymańskiego i Dorna. Co ciekawe, lider PC nie jednoczy prawicy i nie dostaje się do Sejmu z listy PC, uznaje jednoczenie prawicy pod szyldem AWS za zbędne i wchodzi do Sejmu z listy ROP Olszewskiego.
  12. Rok 2000 — brat Lech zostaje ministrem sprawiedliwości w rządzie Buzka, którego doradcą jest Kazimierz Marcinkiewicz.
  13. Rok 2001 — w nowych wyborach PiS, tym razem partia brata Lecha, w przeciwieństwie do partii PC brata Jarosława, której Lech nigdy nie był członkiem, otrzymuje 9% głosów.
  14. Rok 2002 — brat Lech, jako kandydat partii opozycyjnej zostaje prezydentem Warszawy.
  15. Rok 2005 — koniec legendy opozycji bractwa bliźniaczego. Po 16 latach walki na noże, geniusz strategii i jego brat, dzięki kampanii opartej o “katolickie” radio, którego działalność jest kwestionowana przez Watykan i dzięki dziadkowi głównego konkurenta, dostają władzę. Brat Lech melduje wykonanie zadania i otrzymuje fotel prezydenta, brat Jarosław prezesa i premiera, którym miał nie zostać, gdy jego brat zostanie prezydentem.
Tags:

Droga Krzyżowa w 3D

May 16th, 2007 23 comments

rel133xq.gifZacząłem znajdować siakąś takąś perwersyjną przyjemność w wyszukiwaniu odpustowych wytworów technologii CompuServe GIF. Nie pytajcie, jak znalazłem stronę Magiczny Czas — wyprała mi mózg tak konkretnie, że pamięć krótkoteminowa poszła się mię paść na łąki niebieskie. Poważnie, straciłem poczucie czasu i mimo że wiedziałem, że powinienem się oderwać i wrócić do pracy… no nie mogłem, jakby mnie coś trzymało siłą.

Niestety, mało tam atrakcyjnych gifów o tematyce religijnej, ale w takiej kopalni zawsze się coś o Jezusie wygrzebie.