Home > Racjonalo > Starożytne mądrości profesora

Starożytne mądrości profesora

Blog de Bart zalicza co jakiś czas odwiedziny użytkowników forum „Dobra dieta”. Najwyraźniej dobra dieta zakłada czasem dodawanie do spożywanych potraw odrobiny batshitu, bo forum to ma potencjał co najmniej Wegedzieciaka. Gorycz przeze mnie przemawia, bo czytajcie, jak mnie podsumowali:

Autor bloga Bart cieżko pracuje wyśmiewając u siebie (również w innych miejscach w necie) wiele tematów poruszanych i na tym forum, np. metodę Ahkara, Słoneckiego, homeopatię, prof. Majewską, rodziców antyszczepionkowych, w tym także tych z ciężko poszkodowanymi dziećmi: autystycznymi, z padaczką itd.
Zna się świetnie na wszystkim
Nie wiem czy oceniał już dietę niskowęglowodanową, ale nie szukałam.
Opinia o nim na innym forum:

On jest uzależniony od popularności, zrobi wszystko aby być na topie. Kiedyś był piewcą teorii spiskowych wszelkiej masci, teraz jest ich najgorętszym krytykiem
Nie zdziwię się jeśli za chwilę zarzuci obecne tematy i ujawni się jako ciemiężony gej by po pewnym czasie zrobić zwrot i wypinac pierś jako wszechpolak.
On jest elokwentny ale jego postawa zalezy od ilości wejść. „Oglądalność” spada to zmiana frontu, blog(i) musi być na topie, nie ważne jak.

De bart to taki wyedukowany pseudo idiota. Udaje inteligenta i wierzy w medycynę.

Nie ukrywam, przykro mi się zrobiło, szczególnie gdy przeczytałem, że jestem pseudo idiotą. Zwłaszcza że te zarzuty to wszystko prawda, może oprócz wyedukowania. Przerwałem studia po roku, na maturze miałem niby dobre stopnie, ale nie oddali mi świadectwa w dziekanacie, bo nie rozliczyłem się z biblioteką, więc nie mam nawet jak tych dobrych stopni udokumentować. Cała moja wiedza opiera się na tym, co wyguglam. Kompulsywnym sprawdzaniem statystyk bloga wypełniam czarną, zimną pustkę swej samotnej, bezcelowej egzystencji, a w wyniku nierozwiązanych kwestii z figurą ojca mam nabożny stosunek do wszelkiej maści naukowców, lekarzy i osób z tytułami naukowymi. Stąd kiedy przeczytałem na forum portalu Racjonalistyczny Psychopata (nieustające ukłony, pani Marysiu), że chorzy na raka powinni w celu uzyskania pomocy skontaktować się z prof. Michałem Tombakiem, natychmiast zagrały mi gruczoły i ruszyłem do poszukiwania informacji, kim jest ów profesor i jakimi metodami uszczęśliwia ludzkość — bo jako bezmyślny ateistyczny racjonalista potrzebuję wskazówek profesorów, żeby wiedzieć, co mam myśleć.

Żeby nie nudzić czytelnika, profesor Tombak już na wstępie swojej książki „Czy można żyć 150 lat?” wylicza pięć przyczyn, z powodu których nie żyjemy 150 lat. Oto one: zaniedbany kręgosłup, nieprawidłowe oddychanie, nieprawidłowe odżywianie, brak wewnętrznej higieny ciała i brak umiejętności szczęśliwego życia.

Po kolei. Zaniedbany kręgosłup to minimalne przemieszczenia kręgów, które, uciskając nerwy i naczynia krwionośne powiązane z poszczególnymi organami, powodują wiele chorób, m.in.: alergię, bolesną miesiączkę, hemoroidy, lumbago, głuchotę. Siadają nerki, wątroba, oczy, pęcherz moczowy. Nogi robią się zimne, kolana bolą, łapią skurcze. Recepta? Spać na twardym, siedzieć prosto, ćwiczyć.

Nieprawidłowe oddychanie polega na porzuceniu oddychania przeponowego, brzuchem, na rzecz oddychania „górną, najmniejszą częścią płuc”. Prof. Tombak szacuje, że oddychanie przeponowe wydłuża życie o 30-40 lat.

Nieprawidłowe odżywianie to zjadanie produktów rafinowanych, nabiału, zbyt dużych ilości mięsa, produktów mącznych, drożdży (są bardzo niebezpieczne!). Wielkie zło to posmarowane masłem kanapki z wędliną (łączą węglowodany, tłuszcze i białka, organizm nie potrafi tego porządnie strawić, w efekcie niestrawione resztki lądują w jelicie, gdzie chleb gnije, a wędlina tworzy osad i kamienie kałowe — o kamieniach za chwilę). Prof. Tombak radzi, żeby jeść z umiarem oraz dostarczać sobie energię życia „pokarmem, który rośnie pod promieniami słońca”.

Brak wewnętrznej higieny ciała to przede wszystkim zanieczyszczenie jelita grubego ciężkimi kamieniami kałowymi (prof. Tombak ocenia, że przeciętny człowiek nosi ich w sobie od 8 do 15 kilogramów!) powstałymi ze źle przetrawionego pokarmu. Napęczniałe od kamieni jelito napiera na inne organy, do tego niewłaściwie pracuje („nie wiadomo, czy z niego do krwi przenika więcej brudów czy pożytecznych substancji”). Jelito można oczyścić dwukierunkowo: od dołu codzienną gruntowną lewatywą z wody z małą domieszką świeżo wyciśniętego soku z cytryny (uwaga na pestki!), od góry megadawkami kefiru i soku jabłkowego, ewentualnie owocami.

Od braku umiejętności szczęśliwego życia cierpi nie tylko dusza, ale i ciało. Upartym sztywnieją karki, krytykantów bolą stawy i mięśnie, osoby gniewne i nienawistne doświadczają infekcji, a rozpamiętujący krzywdy dostają raka.

I to już. Zadbajmy o kręgosłup, oddychajmy brzuchem, nie jedzmy kanapek z szynką, co jakiś czas zapijmy lewatywę dwoma litrami kefiru i myślmy pozytywnie, a dożyjemy 150 lat.

Tu w zasadzie mógłbym zakończyć notkę, konkludując, że przepis na zdrowie profesora Tombaka to niezbyt oryginalna mieszanina chiropraktyki, New Age, zafiksowanej analnie medycyny alternatywnej i kilku sprawdzonych, dobrych porad (jedz mniej i lepiej, ćwicz, siedź prosto, miej pozytywne nastawienie do świata). Ale jest bonus. Otóż obcowanie z dziełami Tombaka dostarcza wielkiej przyjemności badaczowi Otchłani, bowiem z jego książek wręcz wylewa się radosny, nieskrępowany bullshit — niemal na każdej stronie można znaleźć jakiś wyssany z palca „fakt naukowy”, jakąś nieprawdopodobną statystykę, jakieś dziwaczne „starożytne przysłowie”, jakąś kosmicznie idiotyczną hipotezę medyczną. Inni piszący krytycznie o Tombaku też się w pewnym momencie poddawali, porzucali próbę dyskusji z tezami pana profesora i z lubością cytowali pełnymi garściami mądrości rosyjskiego uzdrowiciela.

No bo jak tu się powstrzymać, gdy się czyta, że ostatnie badania naukowe udowodniły, że „organizm człowieka jest jednym wielkim, energetycznym systemem, którego wszystkie komórki i organy są między sobą ściśle powiązane energią płynącą po 12 meridianach energetycznych”? Albo gdy trafia się na opowieść o Hindusie, który dożył 130 lat dzięki oddychaniu raz na minutę? Albo że w klasztorze Szaolin skazanych na śmierć zabijano, karmiąc ich wyłącznie mięsem? Jak nie cytować za profesorem Tombakiem różnych mądrości Wschodu, np. przysłowia „Jeśli małżonkowie dzień rozpoczęli od kłótni — niech pomyślą o tym, co jedli poprzedniego dnia”, ponoć bardzo popularnego w Japonii? Albo tej „starej wschodniej mądrości”, że dziewięć ciężarnych kobiet zebranych razem nie urodzi dziecka w ciągu miesiąca? Prof. Tombak sypie takimi przysłowiami jak z rękawa! Jak nie przekleić tego genialnego fragmentu książki, w którym Michał Tombak odkrywa, że skoro w ciągu życia spożywamy ok. 50 milionów kilokalorii, to zamiast przeżyć 55 lat na dziennej diecie 2500 kcal, możemy przeżyć 137 lat na diecie 1000 kcal? Jak nie zachwycać się statystykami, wedle których 70% ludzi na świecie ma problemy z nadwagą, a 60% cierpi na chroniczne zaparcia? Że lewatywy zapobiegają rakowi piersi? Że w nieczyszczonym lewatywami i dietami organizmie stawy i kości pokrywają się warstwą soli tak grubą, że przy ruszaniu głową słychać chrupanie? Że przegroda nosowa jest odpowiedzialna za „fizjologiczną równowagę w pracy wszystkich organów naszego ciała”?

Prof. Tombak twierdzi, że głowa i górna część ciała posiadają ładunek dodatni, a dolna część ciała i nogi — ujemny. Od góry ładujemy się energią kosmiczną, od dołu ziemską. To dlatego człowiek chodzi wyprostowany. Tombak zaleca chodzenie na bosaka — „najlepsze obuwie to brak obuwia”, mawiał według niego Hipokrates. Obuwie odcina nas od ładunków elektrycznych Ziemi i jest przyczyną wielu groźnych chorób, w tym wieńcówki, nerwicy i bólu głowy.

Sporą część swojej książki prof. Tombak poświęca piciu. Znajdziemy tam rozdział „Jak pić wodę”, przypominający tytułem pytanie do eksperta w XX-wiecznej radiowej audycji satyrycznej „Nie tylko dla orłów”: „Panie profesorze, jak jeść ser?” (w części poświęconej pożywieniu znalazłem rozdział „Jak spożywać desery”). Dowiemy się, że gotując wodę, zabijamy w niej „bioenergoinformację z wnętrza Ziemi”, a sok z marchwi ma strukturę i skład podobny do ludzkiej krwi („tylko zamiast atomu żelaza występuje atom magnezu”). W rozdziale o soku z czosnku zaraz obok znakomitego przepisu na nalewkę czosnkową (znalezionego przez „wyprawę UNESCO” w tybetańskim klasztorze, datowanego na IV-V wiek pne., w skrócie: 35 deko czosnku, 200 ml spirytusu) można przeczytać, że „przy silnym bólu zębów na nadgarstek lewej ręki należy położyć rozdrobniony na miazgę ząbek czosnku, zabandażować i ból ustanie”.

W rozdziale o pożywieniu profesor, bazując na doświadczeniach „starożytnych dietetyków”, wyszczególnia trzy typy ludzi: X (drobna kość, z natury bojaźliwy, mizerny, ciągle marznie), Y (łysina; dłoń średniej wielkości, w dotyku ciepła, przyjemna) i Z (chód wolny, ociężały; nie lubi deszczowej pogody). Każdemu typowi profesor przypisuje najlepsze dla niego pokarmy, ale jeśli nie chcecie zapamiętywać długiej listy albo jesteście typem X (BU! Zimno?) i nie lubicie akurat zupy z pokrzywy, istnieje prosta starożytna (a jakże!) metoda:

Na bawełnianej nici długości 80 cm zawieszamy obrączkę — koniecznie złotą. Obie końcówki nici wziąć kciukiem i palcem wskazującym. Podnieść produkt, który chcemy zjeść, poczekać kilka sekund, do momentu kiedy obrączka się zatrzyma. W myśli zadajemy sobie pytanie, czy odpowiada nam ten produkt czy nie? Jeżeli obrączka będzie zataczać koła w kierunku według wskazówek zegara albo odwrotnie, to pożywienie odpowiada naszemu organizmowi. Jeżeli zacznie wahać się w prawo, lewo lub lewo i prawo, to lepiej go nie jeść.

W rozdziale „Poznaj siebie” Tombak opisuje swoją błyskotliwą diagnozę stanu zdrowia nieznajomej młodej kobiety w kawiarni: „Pani obuwie jest zdarte z przodu i w środku, a to oznacza, że ma pani chorą wątrobę”. Nieznajoma dostaje od niego jeszcze przepis na masaż likwidujący ból głowy („każda tabletka to trucizna!”). Stronę dalej, w rozdziale „Myśl, która leczy”, możemy dowiedzieć się, że…

Komórki naszego ciała posiadają zdolność prymitywnego myślenia, które przypomina nierozwinięte myślenie małego dziecka. To zawsze należy brać pod uwagę, gdy zwracamy się do chorego organu. Człowiek powinien wyobrazić sobie chory organ, skoncentrować swoją uwagę na przekazaniu w myślach choremu organizmowi rozkazu, spróbować się z nim „skontaktować”. Żądania skierowane do chorego organu powinny być wyrażone zdecydowanie i jasno, w formie przemawiania do kapryśnego, ale ukochanego dziecka, które nie wypełnia swoich obowiązków.

Z kolei w rozdziale poświęconym wyglądowi prof. Tombak kategorycznie stwierdza, że ludzie o oczach piwnych nie wiedzą, czego chcą, małe uszy to oznaka ograniczoności, a nos skrzywiony w prawo świadczy o umiłowaniu pracy fizycznej.

I już dalej nie mogę, a dojechałem ledwie do połowy jednej książki. Czuję, że profesor Tombak nie jest jednak autorytetem, którego mi trzeba. W dodatku przeczytałem w Wikipedii, że z tą jego profesurą to jakaś niejasna sprawa. I już zupełnie straciłem do niego serce. A od krytykowania rozbolały mnie stawy i mięśnie.

  1. Barts
    August 24th, 2011 at 10:12 | #1

    ojap :

    Ja to tylko tu zostawię. Tłumaczenie polskie artykułu z 2003 roku.

    Jak na tym rysunku Mleczki z naukowcami mówiącymi “głupia sprawa, okazało się że wódka i papierosy są bardzo zdrowe”.

    A w ogóle to mam taki smaczny kawałek od Pana W Muszce:
    http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/polityka_zagraniczna_panstwa_polskiego/1023

  2. pan.woland
    August 24th, 2011 at 10:28 | #2

    Yaca :

    pan.woland :

    Ciekawe jakby to skomentował Ashkar.

    Chyba najwyższy czas na zawiązanie spółki z mistrzem Józefem…

    Mistrz pewnie nie pochwalałby wpychania sobie cieciorki w rany.

    Barts :

    ojap :
    Ja to tylko tu zostawię. Tłumaczenie polskie artykułu z 2003 roku.
    Jak na tym rysunku Mleczki z naukowcami mówiącymi “głupia sprawa, okazało się że wódka i papierosy są bardzo zdrowe”.
    A w ogóle to mam taki smaczny kawałek od Pana W Muszce:
    http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/polityka_zagraniczna_panstwa_polskiego/1023

    Oczywiście nie będziemy informować, jaką politykę mamy zamiar prowadzić obecnie – tym bardziej, że nie zanosi się na to, by Nowa Prawica otrzymała szansę samodzielnego prowadzenia polityki – ani III Rzeczypospolitej, ani Państwa Polskiego.

    Na razie nie zanosi się nawet na to, że uda im się wystartować na wszystkich frontach A liczyli na 10%.

  3. August 24th, 2011 at 19:29 | #3

    f_a_t_e :

    @ Yaca:
    Biorąc pod uwagę, że w tym tygodniu gospodarz się urlopuje, to być może będzie taka konieczność.

    W ogóle jakaś urlopowa posucha… DNN nie aktualizuje, Dehylator na urlopie…

    http://dehylator.wordpress.com/2011/08/18/urlop/

  4. Lurkerka_Borgia
    August 24th, 2011 at 22:02 | #4

    Sierpień się kończy, nowej notki ni ma,
    Czy Bartu zdąży, nim nastanie zima?…

  5. bantus
    August 25th, 2011 at 15:23 | #5

    http://3.bp.blogspot.com/-2hA-Hjx-lgQ/Tk54cR4wYzI/AAAAAAAAA7A/LMc58X-dw70/s1600/1109-01-CoverPROOF.jpg
    Bez Dogmatu mógłby sobie taką okładkę zrobić hi hi. Tylko kogo?

  6. digan
    August 25th, 2011 at 15:58 | #6

    @ Pan w muszce

    Czasem mam wrażenie, że ten Pan już od dawna ściga się za sobą, trollując swoich wyborców i chcąc sprawdzić jak dużą głupotę są w stanie przełknąć.

  7. Barts
    August 25th, 2011 at 22:13 | #7

    digan :

    Czasem mam wrażenie, że ten Pan już od dawna ściga się za sobą, trollując swoich wyborców i chcąc sprawdzić jak dużą głupotę są w stanie przełknąć.

    No właśnie ja trochę też. I przerażają mnie ludzie którzy mi tłumaczą,że to jedyny sensowny polityk, nawet jeśli trochę ekscentryczny.

  8. RobertP
    August 25th, 2011 at 23:46 | #8

    W dzisiejszym Dużym Formacie śliczny wywiad z Szołajskim, nakręcił film dokumentalny o seksie hardkorowych katolików. W jednych z ról słynny kapucyn.

  9. August 26th, 2011 at 07:57 | #9

    Zostawie to tutaj, zeby sie nie zgubilo, ladne starcie “ochrony konsumentow” z nauka:

    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10176413,Naczelna_Rada_Lekarska__popularyzacja_homeopatii_lamie.html

    “Prof. Niżankowski ostro skrytykował stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który stanął w obronie leków homeopatycznych. – To nie są żadne leki, bo one niczego nie leczą. To preparaty, składające się z wody i domniemanych substancji czynnych – mówi profesor. Naczelna Rada Lekarska zaliczyła homeopatię do tzw. medycyny alternatywnej i stwierdziła, że lekarze, organizacje lekarskie, uczelnie medyczne itp. które popularyzują homeopatię łamią Kodeks Etyki Lekarskiej.”

  10. pan.woland
    August 26th, 2011 at 10:06 | #10

    Barts :

    digan :
    Czasem mam wrażenie, że ten Pan już od dawna ściga się za sobą, trollując swoich wyborców i chcąc sprawdzić jak dużą głupotę są w stanie przełknąć.
    No właśnie ja trochę też. I przerażają mnie ludzie którzy mi tłumaczą,że to jedyny sensowny polityk, nawet jeśli trochę ekscentryczny.

    No bo legalizacja. Zawsze skacze mu w internetowych sondach albo po jakimś jego wpisie na ten tamat na blogasku, albo jak jakiś gimbus podlinkuje do niego na jakimś gimbusiarskim forum.

  11. Gammon No.82
    August 26th, 2011 at 11:04 | #11

    @ ziel:

    UOK zgubił jeden detal: prawnym obowiązkiem lekarza według art. 4 uzlld jest wykonywanie zawodu (m.in.) “zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej”; fakt dopuszczenia “leku” homeopatycznego do obrotu nie czyni jego stosowania zgodnym z aktualnym stanem wiedzy, ponieważ prawo farmaceutyczne akurat dla homełka wprowadza wyjątek od przedstawienia dowodów na skuteczność produktu. A samorząd zawodowy lekarzy ma obowiązek czuwać nad przestrzeganiem prawa zawodowego przez jego członków.

  12. invinoveritas
    August 26th, 2011 at 20:16 | #12

    Gammon No.82 :

    @ ziel:
    UOK zgubił jeden detal: prawnym obowiązkiem lekarza według art. 4 uzlld jest wykonywanie zawodu (m.in.) “zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej”; fakt dopuszczenia “leku” homeopatycznego do obrotu nie czyni jego stosowania zgodnym z aktualnym stanem wiedzy, ponieważ prawo farmaceutyczne akurat dla homełka wprowadza wyjątek od przedstawienia dowodów na skuteczność produktu. A samorząd zawodowy lekarzy ma obowiązek czuwać nad przestrzeganiem prawa zawodowego przez jego członków.

    Chodziło o coś innego, o: “przepisywanie pacjentom produktów homeopatycznych dostępnych wyłącznie na receptę () czyli do których dostęp istnieje tylko za pośrednictwem lekarza”. Poza tym masa spojlerów:
    http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=2785

  13. cdp urwany
    August 26th, 2011 at 21:04 | #13

    ziel :

    który stanął w obronie leków homeopatycznych.

    To i ja coś zostawię: http://www.dagomed.com.pl/uploads/brousher.pdf

    Nie zawracałbym tu głowy kolejnym homeokretynizmem, gdyby nie to, że jego autor kandyduje z (części) Warszawy do Senatu, z listy PO. #iznówniewiemnakogogłosować

  14. ojap
    August 26th, 2011 at 22:54 | #14

    http://wyborcza.pl/1,75476,10175964,Jestes_tym__co_jadla_twoja_matka_w_dziecinstwie.html
    Zdrowa dieta dziewczynek i młodych kobiet jest kluczowa, aby ich dzieci mogły w przyszłości cieszyć się długim życiem i uniknąć cukrzycy II typu, schorzeń serca czy raka piersi. Jeśli kobieta zaczyna dobrze jeść z momentem zajścia w ciążę, to jest to o lata zbyt późno – BBC przedstawia kampanię prof. Davida Barkera z Uniwersytetu w Southampton

    Dziecko w łonie nie odżywia się głównie tym, co w tym momencie je jego matka, tylko korzysta z jej zapasów gromadzonych przez całe dotychczasowe życie.

    Czy ktoś to może potraktować odpowiednio? Bo nie wiem czy to ta fundacja pierniczy czy gazeta tak pisze w stronę moral panic.

  15. Gammon No.82
    August 27th, 2011 at 00:14 | #15

    invinoveritas :

    Chodziło o coś innego, o: “przepisywanie pacjentom produktów homeopatycznych dostępnych wyłącznie na receptę () czyli do których dostęp istnieje tylko za pośrednictwem lekarza”. Poza tym masa spojlerów:
    http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=2785

    Sądzę, że cały czas chodzi o to samo: o to, że UOK zapomniał o przepisach bezwzględnie wiążących poszczególnych lekarzy i samorząd lekarski również. Pomijam aspekt utylitarny “czy to dobrze”.

  16. elf
    August 28th, 2011 at 19:38 | #16

    RobertP :

    W dzisiejszym Dużym Formacie śliczny wywiad z Szołajskim, nakręcił film dokumentalny o seksie hardkorowych katolików. W jednych z ról słynny kapucyn.

    Jest juz online: http://wyborcza.pl/1,75480,10165097,Konrad_Szolajski__Boski_orgazm.html

  17. August 29th, 2011 at 08:40 | #17

    Wywiad wywiadem, dopiero filmiki mnie przekonały, że to będzie lolkontent ROKU. Wystarczyłby mi sam pan Janek, która galopuje do spowiednika, jak tylko żona weźmie do ust. A (przepraszam za spoiler!) przed kamerą nazywa ją dziwką.

  18. August 29th, 2011 at 14:40 | #18

    Mi wpadła raz książka “Seks po katolicku” o.Knotza, w której autor napisał, że z płodów poaborcyjnych robi się kosmetyki i lekarstwa…

    Książki nie posiadam w tej chwili, więc nie mogę powiedzieć której stronie. :|

  19. Gammon No.82
    August 29th, 2011 at 15:20 | #19

    DoktorNo :

    autor napisał, że z płodów poaborcyjnych robi się kosmetyki i lekarstwa…

    Bo to humanitarna metoda, w sumie przecież można by z płodów przedaborcyjnych.

  20. RobertP
    August 29th, 2011 at 16:45 | #20
  21. bantus
    August 29th, 2011 at 17:35 | #21

    jaszczomp :

    Wywiad wywiadem, dopiero filmiki mnie przekonały, że to będzie lolkontent ROKU.

    O widzę, że trzeba będzie sobie ściągnąć.
    ed. no i jest, ale trochę się boję. Oglądał już ktoś?

  22. August 29th, 2011 at 17:59 | #22

    Już jest w sieci. Na wieczór szykuję miednicę popcornu i taczkę chusteczek higienicznych.

  23. pan.woland
    August 29th, 2011 at 19:03 | #23

    jaszczomp :

    Już jest w sieci.

    O, a gdzie?

  24. August 29th, 2011 at 19:09 | #24

    RobertP :

    Terlikowski wali w kapucyna na Frondzie

    O.Knotz twierdzi, że to co robi jest zgodne z nauką kościoła (czytałem w jednym z artykułów toważyszących jego książce). Kto więc odszedł od nauki kościoła? Kto ma rację? Knotz czy Terlikowski?

    Przypomina mi to skecz Monty Pythona, w którym ateista i ksiądz spierali się o istnienie Boga poprzez mecz bokserski. Ostatecznie ksiądz udowodnił istnienie Boga lewym sierpowym. :)

  25. August 29th, 2011 at 19:33 | #25

    jaszczomp :

    Już jest w sieci.

    Podziel się linkiem albo coś.

    EDIT: Dobra, już sobie poradziłem.

  26. August 29th, 2011 at 19:44 | #26

    pan.woland :

    jaszczomp :
    Już jest w sieci.

    O, a gdzie?

    Peb peel ;)

  27. August 29th, 2011 at 21:58 | #27

    jaszczomp :

    Peb peel ;)

    Pierwszy ROTFL zaliczyłem chyba w piątej sekundzie filmu. “Dochodziło do orgazmu Ani” – na te słowa Ania robi coś twarzą.

  28. August 29th, 2011 at 22:08 | #28

    Jezu jezu

  29. August 29th, 2011 at 22:13 | #29

    Od trzydziestej minuty jeszcze lepsze atrakcje :D

  30. August 29th, 2011 at 22:21 | #30

    Właśnie oglądam, jak ojciec Knotz święci fundamenty z wiaderka.

  31. August 29th, 2011 at 23:50 | #31

    Zanim zupełnie mi urwało:
    – święty obraz i menora w jednym pomieszczeniu, w katolickim domu?
    – w czasie mszy świętej powinno być “przekażcie sobie znak czułości”. Srsly, “znak czułości”, WTF?!
    – “I Piotr mówi <>”. Wow, najprostszy przepis na trójkąt w łóżku ever.
    – 34 minuta. Odebrało mi mowę, zanieczyściłem zbroję.

    Z drugiej strony: lepiej, że mają taki autorytet, niż np. Paetza.

  32. zasm
    August 30th, 2011 at 01:14 | #32

    i kupują meble w tej jaskini homoseksualnego rozpasania, zwanej Ikeą /18:28/!

  33. Margrabia
    August 30th, 2011 at 11:49 | #33

    Terlikowski jednak dzielnie walczy z lolkontentową konkurencją:
    “Opisy aktów seksualnych innych ludzi nie są bowiem czymś, co powinno się czytać, podobnie jak nie jest czymś, czym należy się dzielić opis własnych przeżyć erotycznych. _Jedynym miejscem, w którym są one dopuszczalne jest konfesjonał czy kierownictwo duchowe_, a nie kamera czy kartka papieru”.

  34. Gammon No.82
    August 30th, 2011 at 13:18 | #34

    Margrabia :

    kierownictwo duchowe

    Panie Kierowniku Duchowy, żwir dowieźli.

  35. August 30th, 2011 at 13:48 | #35

    Margrabia :

    Terlikowski jednak dzielnie walczy z lolkontentową konkurencją (…)

    W takim razie wizyta u seksuologa to grzech, a książki seksuologiczne z nieśmiertelną “Sztuką Kochania” to pornografia…?

    I pomyśleć, że powiedział to facet, co chce, aby jego dzieci zginęły w powstaniu warszawskim… :|

  36. bantus
    August 30th, 2011 at 15:59 | #36

    bart :

    Pierwszy ROTFL

    Kurde średnio się bawiłem, dok. był bardziej smutny niż zabawny, choć były momenty.
    Adam Gliniany :

    – święty obraz i menora w jednym pomieszczeniu, w katolickim domu?

    W wywiadzie było, że to głównie ludzie z neo.

    Męczyło mnie oglądanie tych dzieci. Nie mogę sobie wyobrazić sytuacji takiego hardcorowego wpajania im swojej ideologii. Kim te dzieci będą jak dorosną?

  37. RobertP
    August 30th, 2011 at 16:16 | #37

    bantus :

    Męczyło mnie oglądanie tych dzieci. Nie mogę sobie wyobrazić sytuacji takiego hardcorowego wpajania im swojej ideologii. Kim te dzieci będą jak dorosną?

    Jasiem Kapelą z Krytyki Politycznej? Zdaje się, że jego mama działa w czymś takim.

  38. August 31st, 2011 at 01:49 | #38

    1. Co za średniowiecze.

    2. Poprawka. Jakie tam średniowiecze? Takiego średniowiecza przecież nigdy nie było.

    3. Nie mam lekko. Odrzuca mnie wulgarność języka. Dlatego nie trawię komentarzy paru osób z ttdkn. I mam alergię na głupotę, więc odrzuca mnie od ludzi radzących spowiednika jako speca od uczuć i seksu. Na Robinsona Cruzoe nie nadaję się. Coś trzeba zrobić.

    Eli Wurmana nie przekonam, żeby zaczął pisać akceptowalną polszczyzną. Może łatwiej mi pójdzie z przekonaniem Terlikowskiego, żeby przestał seryjnie robić z siebie durnia?

  39. August 31st, 2011 at 02:16 | #39

    andsol :

    Eli Wurmana nie przekonam, żeby zaczął pisać akceptowalną polszczyzną.

    Funfact: nikt tego jeszcze nie próbował!

    andsol :

    Odrzuca mnie wulgarność języka.

    No mnie dużo bardziej odrzuca, kiedy z językiem robi się takie rzeczy.

  40. August 31st, 2011 at 03:50 | #40

    eli.wurman :

    No mnie dużo bardziej odrzuca…

    Ależ czemu? Przecież to takie piękne! No popatrz: Teraz czas, by chwycić za narzędzia badawcze. Z pomocą przychodzi nam Kant, którego kategoria wzniosłości obejmuje zjawiska, które w jakiś sposób zadają gwałt podmiotowi

    Piszą o niej, że jest “autorką licznych publikacji”, azaliż po przeczytaniu takiej Twoje narzędzie badawcze nie woła “brawo, bis”? Nie?? To może jednak bliżej mi do Ciebie niż do Terlikowskiego…

  41. August 31st, 2011 at 06:42 | #41

    andsol :

    Eli Wurmana nie przekonam, żeby zaczął pisać akceptowalną polszczyzną.

    Co Ty chcesz od EW? Mogę tylko za Gammonem powtórzyć: mistrzostwo świata w kategorii precyzyjna jazda buldożerem.

  42. August 31st, 2011 at 12:03 | #42

    ZOMG, tak na boku, to stoją przede mną chyba dwie dziennikarki NE. Jedna ma kamerę, a druga nawet zadała pytanie szefowi ZBP!

    [w sensie, oni mają dziennikarki? Z kamerami takie?]

  43. August 31st, 2011 at 12:04 | #43

    Masz kamerkę w telefonie? Poproś je, żeby w imieniu portalu Nowy Ekran pozdrowiły Think Tank Dyskurs Kultura Nauka!

  44. August 31st, 2011 at 12:26 | #44

    @ Blackops:

    Pokusiło mnie i wszedłem sobie na NE i od razu taki rodzynek znalazłem:

    http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/25210,juz-nie-trzeba-falszowac-wyborow

    Prawników proszę o komentarz. :P

    PS. mają już nowego więźnia politycznego: Bogdana Goczyńskiego. poguglajcie sobie… :p

  45. August 31st, 2011 at 13:43 | #45

    bart :

    Masz kamerkę w telefonie? Poproś je, żeby w imieniu portalu Nowy Ekran pozdrowiły Think Tank Dyskurs Kultura Nauka!

    Musiałem nagrać dwie setki z PP. Prezesami i mi się laski uciekły. Taki pech, że praca.

    Ale wieczorem gracie?

  46. August 31st, 2011 at 14:08 | #46

    Blackops :

    Ale wieczorem gracie?

    Łoimy bez litości!

    Właśnie, dla ludzi odciętych od serwisów społecznościowych: dziś wieczorem w klubie Fabryka Kotłów razem z różnymi wykonawcami nurtu satanistycznego gramy dla małych futrzastych zwierzątek kizi-mizi.

  47. f_a_t_e
    August 31st, 2011 at 14:12 | #47

    bart :

    Właśnie, dla ludzi odciętych od serwisów społecznościowych: dziś wieczorem w klubie Fabryka Kotłów razem z różnymi wykonawcami nurtu satanistycznego gramy dla małych futrzastych zwierzątek kizi-mizi.

    A koncert tym różni się od innych, że tym razem małe futrzaste zwierzątka przeżyją.

  48. August 31st, 2011 at 14:24 | #48

    Małżonka pytała, czy jak przyjdzie w czerwonych szpilkach, to będzie że fetysz, czy raczej ją door selekta odbije.

  49. August 31st, 2011 at 14:29 | #49

    Door selekta. Kotły. Does not compute.

  50. Maruda
    August 31st, 2011 at 17:10 | #50

    Ech, a ja jak na złość akurat dzisiaj nie mam czasu. Trudno, obiecaną książkę przyniosę przy innej okazji.

  51. blackops
    August 31st, 2011 at 18:25 | #51

    w ogrodku jeszcze pusto, a to mi przypomina, ze czlowiek sie starzeje, jak na satanistyczne koncerty dojezdza taksowka. ech.

  52. a.
    August 31st, 2011 at 18:46 | #52

    Czy kolektyw wie już, że Bogna Białecka założyła Fundację Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii, i będzie leczyć gejów? A to wszystko na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10204856,Jak_leczyc_gejow___kontrowersyjna_konferencja_na_uczelni.html

  53. vauban
    August 31st, 2011 at 21:19 | #53

    bart :

    dziś wieczorem w klubie Fabryka Kotłów razem z różnymi wykonawcami nurtu satanistycznego gramy dla małych futrzastych zwierzątek kizi-mizi.

    Szczęśliwi jesteście, że możecie sobie na to pozwolić. Wszyscy obecni…

  54. a.
    August 31st, 2011 at 22:09 | #54

    zdaje się, że mój komentarz poszedł do spamu, wiec jeszcze raz: wy tu kotły, kizi misi i seks oralny, a tymczasem Bogna Białecka będzie leczyć gejów z błogosławieństwem poznańskiego Uniwersytetu Medycznego
    http://m.wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,106024,10204856,Jak_leczyc_gejow___kontrowersyjna_konferencja_na_uczelni.html
    namawiam gorąco do uczestnictwa, będzie to okazja, aby serdecznie uścisnąć dłoń pani Bognie i podziękować za niestrudzone dostarczanie lolkontentu.

  55. August 31st, 2011 at 23:18 | #55

    Gdyby głupota mogła latać to Terlu by fruwał jak albatros.

    http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/oni_sa_za_zabijaniem_niepelnosprawnych_dzieci__15176

  56. September 1st, 2011 at 00:19 | #56

    vauban :

    Szczęśliwi jesteście, że możecie sobie na to pozwolić. Wszyscy obecni…

    Zobaczyć Barta w headbangu – sama miodność.
    Byłaby dokumentacja video, ale bateria w shitfonie nie zdzierżła. Ostał się tylko mały klip.

    A ochrona zwierzątek jedno, ale muffiny zalatywały boczkiem…

  57. f_a_t_e
    September 1st, 2011 at 07:24 | #57

    Blackops :

    Ostał się tylko mały klip.

    Ech, na żywo było lepiej ;)

    A ochrona zwierzątek jedno, ale muffiny zalatywały boczkiem…

    Skoro, jak mówiliście, okoliczne koty wyglądają na wygłodzone, to dbanie o zwierzatka niezbyt wychodzi klubowi.

  58. September 1st, 2011 at 16:22 | #58

    Witam Szanowne Grono :-)

    Jako wierny, nie mogący się doczekać nowej notki lurker, nieśmiało zgłoszę propozycję:

    W ostatnich dniach po raz pierwszy w dziejach ludzkości zastosowaliśmy jako radiesteci, sekwencyjnie lek działający bezpośrednio na zmianę nowotworową – czyli na sam nowotwór – NEOFINA®© – na unikalnej bazie. Stanowi to bezprecedensowy przypadek podania kwantowego, głównej składowej leku, do którego będzie należeć przyszłość.

    Po raz pierwszy skorzystaliśmy z nauki w kontekście – substratu chemicznego, lecz nic co miałoby jakikolwiek związek z cytostatykiem.

    Efekt podania NEOFINY®© jest szybki, zamierzony, kontrolowany. Możliwość zwiększenia dawki w przypadku tego związku jest od 1000 do 10 000 razy większej co nie powoduje jakichkolwiek działań ubocznych.

    Po raz pierwszy w dziejach ludzkości „doszło do konfrontacji” pomiędzy – „starymi chemicznie związkami”, a bardzo nowoczesna myślą inżynierii chemicznej.

    To już ugruntowana i zarezerwowana nazwa: NEOFINA®©- na to „coś”, co ma zakończyć „dzieło…!”.

    Nie należy szukać, wertować w Internecie, poradnikach terapeutycznych, etc. Nie znajdziecie nic. Tę nazwę nadał Zbyszek w 2004 roku, lecz jako radiesteta, ponieważ w medycynie akademickiej, nie ma takiego leku.

    Przepraszam za przydługi cytat.
    link do Otchłani: http://www.pg.home.pl/

  59. September 1st, 2011 at 23:08 | #59

    Astromaria się ucieszy, są wreszcie dowody na chemtrailsy. I nawet Bill Gates finansuje:

    http://www.guardian.co.uk/environment/2011/aug/31/pipe-balloon-water-sky-climate-experiment?CMP=NECNETTXT8187

  60. a.
    September 2nd, 2011 at 10:32 | #60

    przyznać się, kto poszedł trollować bognę? Na razie trzy zero dla naszych na frądzie, najwidoczniej stali goście blogaska jeszcze nie wrócili z jutrzni:
    http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/nie_chcemy_leczyc_gejow_29699

  61. September 2nd, 2011 at 10:58 | #61

    a. :

    przyznać się, kto poszedł trollować bognę? Na razie trzy zero dla naszych na frądzie, najwidoczniej stali goście blogaska jeszcze nie wrócili z jutrzni:

    http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/nie_chcemy_leczyc_gejow_29699

    #parser trollować Boginię

  62. vauban
    September 2nd, 2011 at 12:53 | #62

    @ azja_tycki:
    Whoa, takich potworków jak Zbyszek z Jarkiem dawno nie było. To się dzieje naprawdę?!

  63. ojap
    September 2nd, 2011 at 14:33 | #63

    To teraz coś weselszego.
    http://staraoliwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=325:satanistyczne-symbole-w-pobliu-katedry&catid=1:aktualnosci&Itemid=10

    Zegar został pomalowany na jaskrawy kolor tak aby wyeksponować istotne przesłanie. Jest on jednocześnie ogłoszeniem i transparentem na, który trzeba zwrócić uwagę. Wskazówki są ustawione tak aby pokazywały godzinę szatana, która przypada w nocy na godzinę 3 (wskazówka godzinowa) i trwa do 4 rano (wskazówka minutowa). Sekundnik wskazuje pełną godzinę (12). Przesłanie oznacza, że nastała godzina demona. Umieszczenie zegara na budynku ma też wskazać na znaczenie tego miejsca. Kiedyś zegar umieszczano na ratuszu lub kościele. Teraz dawny dom modlitewny jest miejscem rytualnym /przeklętym/ objętym przez satanistów czyli stanowi ich „kościół”. (…) To tylko tak z grubsza, szczegółów jest znacznie więcej nadal fascynujące? Arcydzieło? Zwykły satanistyczny szajs!

    Chodzi o jakiś tani plastikowy różowy zegar.

  64. Lurkerka_Borgia
    September 2nd, 2011 at 14:48 | #64

    Interpunkcja w tym tekście jest znacznie bardziej satanistyczna, niż najbardziej nawet różowy zegar.

  65. larry.gopnik
    September 2nd, 2011 at 17:50 | #65

    Sądzę, że się spodoba:

    http://www.bva.co.uk/2417.aspx

  66. September 3rd, 2011 at 05:03 | #66

    ojap :

    Chodzi o jakiś tani plastikowy różowy zegar

    Plastykowy, plastykowy, ale jaka weń zaklęta moc! Chociaż, z drugiej strony, jak by go powiesić do góry nogami, to by nadal był diabłu sekundnik, ale za to Panu Bogu szóstą godzinę wskazujący. Można też bez ruszania zegara na głowie stanąć. Ciekawe, że egzorcysta Archidiecezji Gdańskiej ma w głowie wszystko poprzestawiane, a tak prostej sprawy nie zauważył.

    Nawiasem, strasznie podobało mi się, że sodomia jest śmiercią duszy. Jeszcze niezupełnie zrozumiałem co to znaczy w praktyce (ja na przykład, jako bezbożnik, jestem bezdusznik i nie wiem co by mi zrobiła sodomia), ale jako zajawka do frądzianego Blake’a brzmi dobrze.

  67. lysaczi
    September 3rd, 2011 at 17:36 | #67

    a. :

    przyznać się, kto poszedł trollować bognę? Na razie trzy zero dla naszych na frądzie, najwidoczniej stali goście blogaska jeszcze nie wrócili z jutrzni:
    http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/nie_chcemy_leczyc_gejow_29699

    och komętsy dostarczają, kolega piegal wygrał internet:

    “To, że wszyscy naokoło gadają, że ludzkie ciało jest piękne nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości. Tak jak mówię. Piękna może być twarz, piękny może być uśmiech, oczy, ale nie wymiona albo tyłek, to ohyda. A tak w ogóle to bez większych problemów można się przyzwyczaić do samotnego życia. Zawarłem kilka znajomości z dziewczynami, ale wszystkie się kończyły po kilku tygodniach, nie z mojej winy. Wierzące zrywały ze mną znajomość kiedy się dowiadywały, że jestem niewierzący, a niewierzące…chyba mają mnie za jakiegoś dziwoląga, zupełnie nie rozumiem czemu”

  68. RobertP
    September 3rd, 2011 at 19:59 | #68

    No cóż, jak tylko przestanie mówić na piersi “wymiona” to jego szanse u dziewczyn znacznie wzrosną.

  69. lysaczi
    September 4th, 2011 at 21:23 | #69

    offtopic: zostawie tutaj chetnym na lolkontent pojedynki pacanow po oswiadczeniach Terlika i Adamskiego ws Jedwabnego

    http://narodowcy.net/fronda-ekspozytura-neokonserwatystow/2011/09/04/
    http://konserwatyzm.pl/artykul/1604/fronda-to-portal-judeochrzescijanski

  70. Aethelstan
    September 4th, 2011 at 21:53 | #70

    Baner na stronie konserwatyzm.pl poprawił mi nastrój (portal znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, prosimy o wsparcie) #hihi

  71. September 4th, 2011 at 22:05 | #71

    Aethelstan :

    portal znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, prosimy o wsparcie

    Te kluby rybackie od wieków jadą na tym haśle i zawsze wyłowią jakieś hojne dusze je podtrzymujące.

  72. September 5th, 2011 at 18:30 | #72

    Hej, braci sceptyczna! Na Facebooku, w ramach grupy STOP NOP, ujawnił się znów Andre Kulisz.

    Ostrzega przed “autyzmem poszczepiennym” i namawia do płatnego leczenia w prywatnej klinice: odrtuwanie i odbudowa neorologii potrzebnej do rozwoju :)

    http://www.youtube.com/watch?v=VLxGwpKKRTk

    A sama grupa tutaj:

    http://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop?ref=ts

    Jakieś jednostki zadają niewygodne pytania, pewnie przyda się więcej wsparcia.

  73. September 5th, 2011 at 18:34 | #73
  74. marcin_be
    September 8th, 2011 at 14:08 | #74

    Uenifeu :

    Hej, braci sceptyczna! Na Facebooku, w ramach grupy STOP NOP, ujawnił się znów Andre Kulisz.
    Ostrzega przed “autyzmem poszczepiennym” i namawia do płatnego leczenia w prywatnej klinice: odrtuwanie i odbudowa neorologii potrzebnej do rozwoju :)
    http://www.youtube.com/watch?v=VLxGwpKKRTk
    A sama grupa tutaj:
    http://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop?ref=ts
    Jakieś jednostki zadają niewygodne pytania, pewnie przyda się więcej wsparcia.

    Niewygodne pytania zostały już usunięte, żeby nie powodować dyskomfortu psychicznego u gawiedzi.

  75. September 8th, 2011 at 14:50 | #75

    No, teraz można się kisić we własnym sosiku, i nie ma dysonansu poznawczego :)

    Ale niektóre wątki były ciekawe :)

  76. September 8th, 2011 at 18:26 | #76

    Mam smutne obwieszczenie.

  77. Julia
    September 8th, 2011 at 23:55 | #77

    wszystko się kiedyś kończy

  78. September 9th, 2011 at 09:16 | #78

    eli.wurman :

    Mam smutne obwieszczenie.

    Jakoś tak juwenilnie wyglądasz.

  79. Margrabia
    September 9th, 2011 at 17:33 | #79

    eli.wurman :

    Mam smutne obwieszczenie.

    znowu? To już drugi koniec w tym roku…

  80. September 9th, 2011 at 20:21 | #80

    Żeby was, kurde. Zacząłem oglądać “I Bóg stworzył seks”, zachęcony tutejszymi rekomendacjami. I robię już drugą przerwę, po drugim kwadransie. To jest najpierw śmieszne, a potem strasznie tych ludzi szkoda: że ich seksualność, coś przecież dającego kupę frajdy, została zmasakrowana i uczyniona ponurą przez religię.

  81. niedofizyk
    September 10th, 2011 at 15:52 | #81

    Tomash :

    Żeby was, kurde. Zacząłem oglądać “I Bóg stworzył seks”,

    Ech, mi jest najbardziej szkoda tych dzieci.

  82. September 10th, 2011 at 21:26 | #82

    Tomash :

    Żeby was, kurde. Zacząłem oglądać “I Bóg stworzył seks”, zachęcony tutejszymi rekomendacjami. I robię już drugą przerwę, po drugim kwadransie. To jest najpierw śmieszne, a potem strasznie tych ludzi szkoda: że ich seksualność, coś przecież dającego kupę frajdy, została zmasakrowana i uczyniona ponurą przez religię.

    Ta parka bez dzieci, co erytoyki (koszmarne) pisze nie wygląda na jakoś strasznie zmasakrowaną. Gorzej z tymi którzy nie chodzą na te rekolekcje.

  83. September 11th, 2011 at 21:40 | #83

    Uenifeu :

    Ta parka bez dzieci, co erytoyki (koszmarne) pisze nie wygląda na jakoś strasznie zmasakrowaną.

    Bo oni najmniej pozwolili religii zmasakrować swoją seksualność.

  84. September 11th, 2011 at 22:08 | #84

    “ja jestem przewodnikiem 5 gęstości”
    “ja mam w rodzinie, moja córka jest komunikatorem galaktycznym, moja córka, Monika, ona jest serwerem”
    “jesteśmy zadupiem kosmosu ale to się może zmienić”

    http://www.radiobc.org/LW/zapowiedz.mp3

    http://radiobc.pl/aktualnosci/tajne-spotknia/#disqus_thread

    “Jeśli wiesz, bądź czujesz, że jesteś lightworkerem to skonataktuj się z nami.”

  85. September 12th, 2011 at 04:17 | #85

    Nie oddalę się od problemu seksualności zachęcając do tekstu po niemiecku, ale przecie to się samo przez się rozumie: Wie katholische Ärzte Homosexualität mit Homöopathie heilen wollen a stoi sobie w blogu astronoma Floriana Freistettera. Komu niemiecki nie po drodze, najkrótsze możliwe wyjaśnienie: Freistetter chętnie poluje na nonsensy tak religijne jak i homeopatyczne, a tu mu się znienacka podkładają do ustrzału “dwa w jednym”. A on mówi, że to jest deprimierende Möglichkeit. No co za niewdzięcznik. Taki to i milion wygrywając by narzekał, że w dolarach, a nie w euro.

  86. bantus
    September 12th, 2011 at 17:36 | #86

    Homeopathic leak threatens catastrophe

    An accidental release of highly dilute homeopathic waste from a research institute in Swindon has led to calls for the centre to be shut down.

    Nie wierzę, moim zdaniem to fejk.
    ed. i to zdjęcie…
    ed. 2. dopiero zerknąłem na adres strony, co za dzień.
    ***
    We wczorajszej GW demonologia i egzorcyści: “Niemniej szatan istnieje. (…) Autor omawianej książki traktuje sprawę spokojnie, tym bardziej wiarygodnie brzmi jego przekonanie, że psychiatria czy inna nauka nie wszystko wytłumaczy i nie wszystkiemu da radę.” LOL

  87. pan.woland
    September 12th, 2011 at 23:44 | #87

    @ bantus:
    Prawda leży pośrodku.

  88. Julia
    September 13th, 2011 at 13:23 | #88

    Wszyscy wiedzą, że Szatan istnieje. Bez niego nie byłoby przecież tego bloga. :/

  89. Julia
    September 13th, 2011 at 15:49 | #89
  90. September 13th, 2011 at 19:33 | #90

    Meanwhile in the USA:

    http://www.politico.com/news/stories/0911/63369.html

    #szczepienia

  91. September 15th, 2011 at 14:52 | #91

    bantus :

    We wczorajszej GW demonologia i egzorcyści: “Niemniej szatan istnieje. (…) Autor omawianej książki traktuje sprawę spokojnie, tym bardziej wiarygodnie brzmi jego przekonanie, że psychiatria czy inna nauka nie wszystko wytłumaczy i nie wszystkiemu da radę.” LOL

    Grrr, chciałem przeczytać, ale ten ciąg znaków wyrzuca tylko Blogdebart. Jakiś URL?

  92. RobertP
  93. September 15th, 2011 at 16:16 | #93

    RobertP :

    http://wyborcza.pl/1,76498,10261890,Jednak_jest.html

    #ludziektorzy czytają Arkę Noego. Ja czytam tylko jak omawiam (podobnie jak sport).

  94. janekr
    September 15th, 2011 at 18:28 | #94

    Moja żona dostała zaproszenie od Instytutu Medycyny Komplementarnej na pokaz terapii związanej z energią ciała.

    Terapię opracowano na Uniwersytecie Heidelberg w Niemczech, a do terapii stosuje się Rezonatory Biofotonowe.

    Niech ktoś przekona moją żonę, że to zwykły hoax.

  95. September 15th, 2011 at 18:34 | #95

    wo :

    RobertP :
    http://wyborcza.pl/1,76498,10261890,Jednak_jest.html
    #ludziektorzy czytają Arkę Noego. Ja czytam tylko jak omawiam (podobnie jak sport).

    A od kiedy Arka Noego nie jest w papierowej GW i nie dzielisz z nią łamów? Ja rozumiem, że masz syndrom wyparcia gazety.pl, ale żeby dotyczyło to też papierowej gazety. Jak bardzo mi smutno, że Ty jako ostatnia nadzieja polskiego marksizmu pracujesz w tak bardzo alienującym miejscu pracy.

  96. Aethelstan
    September 15th, 2011 at 19:46 | #96

    #nowyekran

    Zamach przed wyborami ?
    zarządza się co następuje: § 1. Przeprowadzić w dniach 15 – 16 września 2011 roku w m.st. Warszawie, w ramach szkolenia obronnego, ćwiczenie obronne pod kryptonimem „STOLICA 2011”. […]
    Pytanie chyba najważniejsze…dlaczego teraz? Dlaczego przed wyborami ??

    Zamach na wolność ? Zamach na spokój ? Zamach na opozycję ? Zamach na psychikę wyborców ?

    Dziś na twitterze posłanka pomaska zaznaczyła wyraźnie że kampania “Polska w budowie” już się zakończyła.

    Pytanie zatem czy nie mamy do czynienia z kolejnym etapem kampani. Skąd te podejrzenia ? Ten kto widział dziś wypowiedź Vincenta Rostowskiego (idąc za wpisem posła Czarneckiego) wie o czym mowa.

    Ale skoro merytorycznej kampanii prowadzić się nie da (bo PIS dziurawił dziś balony z obietnicami PO niespełnionymi) to może ktoś genialny wpadł na zastraszaie ludzi ?

    Miejmy nadzieje że pewnym grupom nie przyjdzie do głowy by nie tylko zastraszać ale i także…

    (sauce)

  97. RobertP
    September 15th, 2011 at 20:47 | #97

    wo :

    #ludziektorzy czytają Arkę Noego.

    Nawet nie wiem co to jest (zespół był taki, chyba?). Po prostu lepiej od Ciebie radzę sobie z osobliwościami wyszukiwarki serwisu gazeta.pl
    P.S. Tak, mam partycję linuksową ;-)

  98. Yaca
    September 15th, 2011 at 22:26 | #98

    Ja przepraszam, ja w kwestii formalnej. Bo tu się zbliża 1,6k komciów i prawie cztery miesiące od publikacji ostatniej notki, a o nowej ani widu, ani słychu…

  99. September 15th, 2011 at 23:54 | #99

    fronesis :

    A od kiedy Arka Noego nie jest w papierowej GW i nie dzielisz z nią łamów?

    A od kiedy sport nie jest w papierowej GW i nie dziele z nim łamów?

    fronesis :

    Jak bardzo mi smutno, że Ty jako ostatnia nadzieja polskiego marksizmu pracujesz w tak bardzo alienującym miejscu pracy.

    Mi też! Ale gdyby praca była czymś przyjemnym, trzeba by za nią płacić.

  100. September 16th, 2011 at 03:00 | #100

    Yaca :

    prawie cztery miesiące od publikacji ostatniej notki

    Masz rację, coś z tym trzeba zrobić. Może sami napiszemy Bartowi tekst? Po tym już nigdy by nie zwalał na innych swojej roboty.

Comment pages
1 14 15 16 17 18 20 3582
  1. No trackbacks yet.

Optionally add an image (JPEG only)