Home > Personalo > [tu wstaw tytuł utworu muzycznego zawierający słowo “hell”] (notka techniczna)

[tu wstaw tytuł utworu muzycznego zawierający słowo “hell”] (notka techniczna)

February 17th, 2011 Leave a comment Go to comments

Jak zapewne zauważyliście, blog przechodził ostatnio przez niewielkie turbulencje. Pojawiały się błędy 503 à la Salon24. Na kilka dni wyłączyłem możliwość komentowania, co odbiło się echem na Blipie („OMG, #rozłamwttdkn jest prawdą!”, „OMFG, CENZURA NA BDB!!1”). Dziś, kiedy błędy zniknęły, a komcie wróciły, mogę potwierdzić to, co traceroute mówi już od ponad tygodnia: Blog de Bart zmienił dostarczyciela hostingu.

Pożegnałem się z nazwą.pl. Nazwa.pl to fajny provider, mają dużo ładnych ruchomych wykresików pokazujących spektakularne przekraczanie najróżniejszych parametrów i limitów przez, powiedzmy, popularnego blogaska z dużym ruchem. OK, jestem trochę niesprawiedliwy, nazwa.pl bardzo się poprawiła, poluzowali limity, w przypadku ich przekroczenia wprowadzili dłuższy czas na rozwiązanie problemu przez użytkownika i ogólnie zrobili się nieco milsi. Nie zmienia to jednak faktu, że nazwa.pl nie jest idealnym hostingiem dla bloga z ponad pięćdziesięcioma tysiącami komentarzy, z grupą użytkowników kompulsywnie klikających Refresh, z adminem kompulsywnie klikającym Refresh i atencyjnie sprawdzającym referrale co dwadzieścia sekund, bo może ktoś wszedł z wątka na Wegedzieciaku z 2009 roku i trzeba sprawdzić, czy ktoś w owym wątku czegoś nowego nie napisał, i z tym samym adminem, który nie umie skonfigurować cache tak dobrze, żeby odciążyć biedne serwery nazwy.pl, a jak już skonfiguruje, to się okazuje, że nowa dynamiczna blogrolka rozwala któryś z tych wielu efektownie ilustrowanych limitów nazwy.pl. I jak już odkryje problem i mu zaradzi, to przychodzi przedstawiciel pewnej tajemniczej quasi-masońskiej grupy i składa propozycję taniego hostingu na serwerze, którego nazwę admin słyszał wielokrotnie od dawna w Usenecie i zawsze mu się kojarzyła z głupimi śmiesznymi obrazkami Ludźmi Którzy Potrafili Zakładać Nowe Grupy w Hierarchii pl.* i ogólnie Rozumieli Internet Od Zaplecza. No, pomyślał admin Blog de Bart, tu będę miał debeściarski tech support.

I faktycznie, przenosiny blogaska przebiegły niezwykle sprawnie, zwłaszcza w porównaniu z tzw. Spoconym Weekendem, kiedy przenosiłem bloga i bazę sam, bez wsparcia, z jednego serwera w nazwie.pl na drugi (OMFG gdzie moje notki, gdzie moje wszystkie piękne notki, o, tu są, OMFG gdzie moje polskie literki, gdzie moje wszystkie piękne polskie literki, co to za krzaczki w moich pięknych notkach). Dostawałem nawet na bieżąco informacje z pola walki. Jedną zapamiętałem szczególnie: „legenda polskiego internetu (nie ja) właśnie ci to naprawiła”.

Wszystko było już podpięte i ładnie działało w testach. Więc przełożyliśmy wajchę z nazwy.pl na nowy serwer.

I nastąpiła taka rozmowa między doświadczonym masonem a mną:

– Trochę tego ruchu masz, włącz supercache pliz.
– Już czekaj, tylko tutaj…
– WŁĄCZ SUPERCACHE JUŻ

Na szczęście mój nowy provider nie udostępnia takich fikuśnych wykresików jak nazwa.pl i nie mogłem podziwiać, jak animowane flashowe słupeczki przebijały czerwoną linię z napisem LIMIT i wylatywały hen, daleko pod niebo. Natychmiast zobaczyłem was, drodzy czytelnicy, jak siedzicie przed monitorami i klikacie Refresh, Refresh, Refresh, i robicie mi server load 67, cokolwiek to znaczy, ale podobno powyżej 10 jest kiepsko, a powyżej 30 bardzo źle. Potem się niby uspokoiło, a potem przyszedł ruski robot Yandex i próbował przeczytać całego blogaska naraz, i znowu wszystko padło, ale zostało wyregulowane i teraz powinno wszystko działać świetnie, że hej. Dlatego oficjalnie obwieszczam, słuchajcie teraz zwłaszcza wy święci młodziankowie z Forum Frondy czy gdzie tam się teraz gnieździcie z tą waszą konserwatywną kontrrewolucją, słuchajcie i się burzcie, że Blog de Bart jest obecnie

Tags:
  1. Cześjo
    April 24th, 2011 at 20:10 | #1

    Czesio chce notke. Brak notki niesmakowy.

  2. magdalena
    April 25th, 2011 at 21:27 | #2

    Błagam, podrzućcie jakiś normalny link, w którym tłumaczą o co chodzi z tym rzekomym zakazem sprzedaży ziół . Chyba mi się jajka wielkoanocne na mózg rzuciły, bo znajduję tylko jakichś oszołomów.

  3. Gammon No.82
    April 25th, 2011 at 21:35 | #3

    No tutaj na przykład:
    http://biokompost.wordpress.com/2010/11/25/czy-unia-europejska-zabroni-herbaty-z-rumianku/

    U Barta gdzieś w dyskusji z J.R. też coś było, ale nie mogę znaleźć.

  4. Benzodiazepiny
    April 26th, 2011 at 09:35 | #4

    Bartu, ale tak nie można. Za dalszy brak notki grozi Ci z mojej strony drugi w historii strajk lurkera. W zanadrzu mam jeszcze trzeci i czwarty, więc może byś tak wziął i przemyślał sprawę? Oj, bo pójdę lurkować na Frądzię.

  5. fan-terlika
    April 26th, 2011 at 11:22 | #6
  6. RobertP
    April 26th, 2011 at 11:34 | #7

    O żesz fak, mecenas Rogalski usiłuje strolować “Dlaczego nie napalm”

    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9494601,W_Smolensku_rozpylono_hel__Rogalski__Niczego_nie_wykluczam.html
    “Mec. Rafał Rogalski chce, by prokuratura sprawdziła, czy przed katastrofą tupolewa w Smoleńsku Rosjanie mogli rozpylić w powietrzu hel – dowiedział się “Wprost”. To mogłoby wyjaśnić obecność mgły oraz szybkie opadanie samolotu – wyjaśnia. –

    Zamierzam rozszerzyć wniosek o ekshumację Przemysława Gosiewskiego o przeprowadzenie badań spektralnych. Chodzi o sprawdzenie, czy w ciałach, a zwłaszcza w płucach, pasażerów znajdują się ślady helu. Obecność tego pierwiastka, który przecież nie występuje w naturze, mogłaby wyjaśnić bardzo szybkie opadanie samolotu oraz wzmożenie mgły – mówi w rozmowie z “Wprost” mec. Rogalski.”

  7. April 26th, 2011 at 11:39 | #8

    Misiael :

    http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=776
    Było?

    A mnie najbardziej się podobało jak (na samym końcu) opowiada, że dwa turnusy walczył z demonem. Musi co trudny level był.

  8. Gammon No.82
    April 26th, 2011 at 11:40 | #9

    RobertP :

    Rosjanie mogli rozpylić w powietrzu hel

    Może rozpylili surowy gaz ziemny z Odolanowa? A więc wątek gazowy i rurociąg pod Bałtykiem też trzeba sprawdzić. Jeśli hel się nie potwierdzi, sprawdzimy po kolei całą tablicę Mendelejewa. I zażądamy z CERN ekspertyzy, czy Ruskie nie rozpyliły Higgsów.

  9. April 26th, 2011 at 11:41 | #10

    @hel: To by wyjaśniało, dlaczego na zapisach z czarnych skrzynek piloci brzmieli jak krasnale z “Kingsajzu”.

  10. tannenberg
    April 26th, 2011 at 12:03 | #11

    RobertP :

    czy przed katastrofą tupolewa w Smoleńsku Rosjanie mogli rozpylić w powietrzu hel – dowiedział się “Wprost”. To mogłoby wyjaśnić obecność mgły oraz szybkie opadanie samolotu

    Wodór od razu, to by wyjaśniało wybuch.

  11. Gammon No.82
    April 26th, 2011 at 12:07 | #12

    tannenberg :

    Wodór od razu, to by wyjaśniało wybuch.

    Po połączeniu z tlenem powstała MGŁA. Wszystko się zgadza.

  12. April 26th, 2011 at 12:54 | #13

    No nie, ten hel to już szczyt absurdu…

    Albo… To ma ręce i nogi. :) Rosjanie mogli by przy użyciu sterowca (wypełnionego helem :) ) przechwycić Tupolewa i rozpylić po okolicy szczątki podstawionego Tupolewa. :D

    Jeżeli jesteśmy w okolicach “napalmowych”: Dehylator uwiecznił podrzucony tu tekst z Nowego Ekranu o zbawiennym CO2: http://dehylator.wordpress.com/2011/04/25/dwutlenek-wegla-to-samo-zdrowie/

  13. April 26th, 2011 at 13:10 | #14

    DoktorNo :

    Jeżeli jesteśmy w okolicach “napalmowych”: Dehylator uwiecznił podrzucony tu tekst z Nowego Ekranu o zbawiennym CO2: http://dehylator.wordpress.com/2011/04/25/dwutlenek-wegla-to-samo-zdrowie/

    Ej, ty już się przyznałeś, że jesteś Dehylatorem, czy ja mam po prostu spóźniony zapłon?

  14. bantus
    April 26th, 2011 at 16:43 | #15

    Piekło czeka na nie piszących notki.

  15. fronesis
    April 26th, 2011 at 17:17 | #16
  16. dyslektyg
    April 26th, 2011 at 21:56 | #17

    Misiael :

    http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=776
    Było?

    Ej, a on nie jest przypadkiem z ttdkn? Krytykuje homeopatie, irydologię itp.
    http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk#at=1117

  17. mateuszb
    April 26th, 2011 at 23:40 | #18

    dyslektyg :

    Misiael :
    http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk&feature=player_embedded#at=776
    Było?
    Ej, a on nie jest przypadkiem z ttdkn? Krytykuje homeopatie, irydologię itp.
    http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk#at=1117

    Nie, nie jest. Kościół Rzymsko-Katolicki chce mieć monopol na czary-mary i zwalcza konkurencję.
    Aczkolwiek:

    – Generalnie rzecz biorąc, Kościół nie zabrania stosowania homeopatii w leczeniu, o ile nie wiąże się to z magią bądź z akceptacją idei religii wschodnich – szczególnie buddyzmu – napisał ks. Ptasznik w liście cytowanym podczas dzisiejszej konferencji.

    – Kościół ostrzega jednak przed takim stosowaniem naturalnych metod leczenia, które odrzucałoby metody naukowe – sprawiając, że pacjent ufając np. energoterapeutom rezygnowałby z leczenia szpitalnego – stwierdzał ks. Ptasznik. Zwracał przy tym uwagę, że istnieje bogata tradycja stosowania leków naturalnych, przechowywana zwłaszcza w monasterach zakonnych i w młodszych zgromadzeniach, które pomagają ludziom chorym jak np. bonifratrzy. Wydaje się zatem, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby były stosowane leki homeopatyczne, zawsze jednak z tym zastrzeżeniem, że najważniejsze jest zdrowie pacjenta” – dodaje ks. Ptasznik.

    Ale też…

    Obecnie firmy farmaceutyczne organizują dla lekarzy bardzo kosztowne szkolenia uzupełniające z zakresu homeopatii, lansowanej jako nowoczesny sposób leczenia, który “zawdzięczamy” niemieckiemu lekarzowi Samuelowi Hahnemannowi (1753 – 1843). Był to człowiek kpiący z chrześcijaństwa i samego Zbawiciela. Należał do sekty wolnomularskiej, potępionej przez Kościół jako narzędzie i siedlisko diabła. W roku 1777 Hahnemann został przyjęty do loży masońskiej w Transylwanii. Dodatkowo parał się spirytyzmem; jak sam oświadczył – homeopatia powstała dzięki informacjom przekazanym mu podczas seansów spirytystycznych. Jest to niewątpliwie podstawowa przesłanka do odrzucenia tego sposobu leczenia. Specyfika hahnemannowskiej “medycyny” polega bowiem m.in. na swoistej spirytualizacji organizmu ludzkiego i atakujących go chorób. Z najważniejszej pracy Hahnemanna, pt. Organem der Heilkunst, dowiadujemy się o tym, że choroby to “czysto duchowy, dynamiczny rozstrój życia”. Trzeba więc, aby i lekarstwa działały w obszarze ducha, co prowadzi Hahnemanna do nauki o “uduchowieniu materii”.

    …oraz…

    Egzorcyści potwierdzają, że w swojej praktyce spotkali się ze zniewoleniem, u którego źródeł była homeopatia. Wydaje się to niewiarygodne, ale czyż nie dzieje się tu podobnie jak w przypadku alkoholizmu, który rozpoczyna się od niewinnego piwa, albo narkomanii, biorącej początek od okazyjnego zapalenia “trawki”? Na podstawie obserwacji można z całą pewnością stwierdzić, że skuteczna czy nieskuteczna homeopatia zawsze niesie ze sobą problemy, takie jak oschłość duchowa, brak radości i pokoju, zaburzenia psychiczne, depresje, brak poczucia sensu życia, nieuzasadniony niepokój, zniechęcenie, opór przed modlitwą…
    (…)
    Homeopatia jest po prostu niebezpieczna. Chce ona leczyć za pomocą substancji zdynamizowanych – to znaczy obciążonych ładunkiem okultystycznym. Pismo Święte nigdy nie wspomina o energii, ale wyraźnie mówi o mocy. Ta moc objawia się najpełniej w Eucharystii. To tam bije źródło, z którego mamy czerpać siły duchowe i fizyczne. I nie zapominajmy o sakramencie namaszczenia chorych, który ustanowił Chrystus, by przez posługę Kościoła chorzy z mocy Ducha Świętego zostali uzdrowieni, a cierpiący otrzymywali pokrzepienie.

    See? Zamiast stosować magiczne cukrowe pigułki należy się pomodlić i namaścić.

    Edit: HTML.

  18. magdalena
    April 27th, 2011 at 01:32 | #19

    RobertP :

    O żesz fak, mecenas Rogalski usiłuje strolować “Dlaczego nie napalm”
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9494601,W_Smolensku_rozpylono_hel__Rogalski__Niczego_nie_wykluczam.html
    “Mec. Rafał Rogalski chce, by prokuratura sprawdziła, czy przed katastrofą tupolewa w Smoleńsku Rosjanie mogli rozpylić w powietrzu hel – dowiedział się “Wprost”. To mogłoby wyjaśnić obecność mgły oraz szybkie opadanie samolotu – wyjaśnia. –
    Zamierzam rozszerzyć wniosek o ekshumację Przemysława Gosiewskiego o przeprowadzenie badań spektralnych. Chodzi o sprawdzenie, czy w ciałach, a zwłaszcza w płucach, pasażerów znajdują się ślady helu. Obecność tego pierwiastka, który przecież nie występuje w naturze, mogłaby wyjaśnić bardzo szybkie opadanie samolotu oraz wzmożenie mgły – mówi w rozmowie z “Wprost” mec. Rogalski.”

    moja siostra z nim studiowała. Był taki od zawsze :)

    Gammon No.82 Dzięki!

  19. janekr
    April 27th, 2011 at 08:42 | #20

    Gammon No.82 :

    No tutaj na przykład:
    http://biokompost.wordpress.com/2010/11/25/czy-unia-europejska-zabroni-herbaty-z-rumianku/
    U Barta gdzieś w dyskusji z J.R. też coś było, ale nie mogę znaleźć.

    No ale w ramach tego samego tematu ZTREWQ zaproponował zakład:

    http://tbochwic.salon24.pl/247694,koniec-z-ziolkami

    Termin zakładu minął, a ZTREWQ… zniknął z blipa, zniknął z bloga.

    Szturchnę go na blipie, a może ktoś ufejsbuczony przypomni mu o zakładzie na FB?

  20. margrabia
    April 27th, 2011 at 11:54 | #21

    mateuszb :

    See? Zamiast stosować magiczne cukrowe pigułki należy się pomodlić i namaścić.

    a co to za różnica w zasadzie, namaszczanie czy homeopatia…

  21. vauban
    April 27th, 2011 at 12:01 | #22

    RobertP :

    mecenas Rogalski usiłuje strolować “Dlaczego nie napalm”

    Dziś puścił poręcz jeszcze piękniej:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9499764,Rogalski__Hel_mogl_zachowac_sie_na_mankietach__Pierwsze.html
    Mnie szczególnie urzekło to odkrycie:

    Mecenas wyjaśnił, że mogło tu dojść do podobnego zjawiska jak w przypadku innych gazów. – Przecież azot unosi się na ziemi i jest niżej niż tlen, mimo, że jest lżejszy od powietrza – mówił.

    Rogalski stwierdził też, że jeśli hel jest rozpylony, a nie zamknięty, tak jak w balonach, to “nie jest tak, że się unosi do góry”. – Były takie możliwości, tak mnie zapewnili fizycy i chemicy, do rozsiania helu. Rozsiania przez rozpylenie, wystarczy kilometr i 200 metrów – dodał.

    Co pięknie skwitował miskidomleka
    http://miskidomleka.wordpress.com/2011/04/26/najdrozszy-prezydent-swiata/

  22. Yaca
    April 27th, 2011 at 13:17 | #23

    @ vauban:
    Hm, a gdyby “Dlaczego nie napalm” spisał te wszystkie historie i wydał w formie książkowej “The best of Smoleńsk”?

  23. vauban
    April 27th, 2011 at 13:35 | #24

    @ Yaca:
    Musiałby dodrukowywać suplement co dwa miesiące. Ale za jakiś czas, to wszystko można będzie ująć w jakimś doktoracie z psychopatologii.

  24. RobertP
    April 27th, 2011 at 13:37 | #25

    Ciekawe jak brzmi jędrne “kurwa mać” w helowej atmosferze? Może jest jakiś plug-in w programach do obróbki dźwięku i da się sprawdzić?

  25. f_a_t_e
    April 27th, 2011 at 13:39 | #26

    RobertP :

    Ciekawe jak brzmi jędrne “kurwa mać” w helowej atmosferze? Może jest jakiś plug-in w programach do obróbki dźwięku i da się sprawdzić?

    Pewnie “jezu, jezu (nieczyt.)”

  26. Gammon No.82
    April 27th, 2011 at 13:47 | #27

    RobertP :

    Może jest jakiś plug-in w programach do obróbki dźwięku i da się sprawdzić?

    Sound Forge miał to chyba dawno temu.

  27. April 27th, 2011 at 14:14 | #28

    Yaca :

    @ vauban:
    Hm, a gdyby “Dlaczego nie napalm” spisał te wszystkie historie i wydał w formie książkowej “The best of Smoleńsk”?

    W tej chwili obrazków jest tam na ponad 10 sekund animacji, więc może to jest właściwszy kierunek? ;)

  28. digan
    April 27th, 2011 at 15:32 | #29

    szukajcie pod “Pitch Shift”

  29. niedofizyk
    April 27th, 2011 at 15:33 | #30

    RobertP :

    Ciekawe jak brzmi jędrne “kurwa mać” w helowej atmosferze? Może jest jakiś plug-in w programach do obróbki dźwięku i da się sprawdzić?

    Postaram się sprawdzić eksperymentalnie przy najbliższej okazji (czyli pewnie juwenalia)

  30. RobertP
    April 27th, 2011 at 16:24 | #31

    A dlaczego właściwie Bart przeniósł hosting na Hel(l)?
    Cwany dezinformator z niego.

  31. April 27th, 2011 at 17:37 | #32

    @ niedofizyk:
    Przeprowadziłem badania i wyszło nieczytelnie.

  32. niedofizyk
    April 27th, 2011 at 23:29 | #33

    Gazeta:

    Rogalski wie o “pułapce helowej” z anonimowego e-maila

    Przyznać się, który to!

  33. April 28th, 2011 at 09:04 | #34

    #Saloon24.pl

    Dopiero teraz zauważyłem, że z Salonu24.pl katapultował się Leski:

    Mam chwilowo dość twojej polityki w s24. Nie ma dnia, żeby jakiś śmieć nie powiesił posta oblewającego mnie gównem. Dziś znów, pod pretekstem “walki ze zjawiskiem” (rzekomej cenzury) pewien gówniarz raczył już w pierwszym zdaniu ogłosić o moim “moralnym upadku”. Skoro tak rozumiesz “dyskusję”, dyskutuj sobie z kurczakami po seczuańsku i podobnymi. Smacznego.

    http://krzysztofleski.salon24.pl/274996,gon-sie-jankes

    Wzbraniałem się nazywać S24 “psychiatrykiem”, ale zaczynam rozumieć, czemu inni to robią.

  34. fronesis
  35. nosiwoda
    April 28th, 2011 at 13:03 | #36

    Panie i Panowie! Zrzuta na Tę Flagę!
    http://lubczasopismo.salon24.pl/aleszum/post/300036,zrzutka-na-flage-te-flage

    Uprzejmie informuję, że znaleziona upuszczona poręcz została zdeponowana w Biurze Rzeczy Znalezionych.

  36. Benzodiazepiny
    April 28th, 2011 at 13:44 | #37

    Dodajmy, że to chyba jednak była poręcz bez klamek.

  37. April 28th, 2011 at 14:26 | #38

    nosiwoda :

    Panie i Panowie! Zrzuta na Tę Flagę!

    Zasianie trwogi w sercach establishmentu kosztuje jedynie 10 zł od łebka, yay!

  38. artiil
    April 29th, 2011 at 00:25 | #39

    Tymczasem na Facebooku akcja Wstrzymać dyrektywę dot. tradycyjnych ziołowych produktów leczniczych:

    […] Jeśli zgadzasz się ze zdaniem że ograniczenie dostępu do tradycyjnych metod profilaktyki oraz leczenia jest nie tylko zamachem na swobody obywatelskie, ale również poprzez skazanie nas głównie na środki pochodzenia syntetycznego, potencjalnym zamachem na nasze zdrowie, kliknij na “Wezmę udział”.

    Jeżeli uważasz, że dyrektywa unijna chroni nas przed medycznymi hochsztaplerami, jakimi w świetle dyrektywy są małe i ,średnie zakłady zielarskie, a przez to chroni nasze zdrowie jedynie drogą aplikowania preparatów, leków i szczepionek międzynarodowych koncernów farmaceutycznych, potwierdź swoje zdanie klikając na “Nie”.

    Jeśli natomiast nie masz zdania, “Być może” jest dla Ciebie.

    Oborzoborzeoborze… Najwyraźniej autor (także tu i tu) zasugerował się tym tekstem:

    In 3 days, the EU will ban much of herbal medicine, pressing more of us to take pharmaceutical drugs that drive the profits of big Pharma.

    The EU Directive erects high barriers to any herbal remedy that hasn’t been on the market for 30 years — including virtually all Chinese, Ayurvedic, and African traditional medicine. It’s a draconian move that helps drug companies and ignores thousands of years of medical knowledge.

    We need a massive outcry against this. Together, our voices can press the EU Commission to fix the directive, push our national governments to refuse to implement it, and give legitimacy to a legal case before the courts. Sign on the right, then forward this campaign to everyone, and let’s get to 1 million voices to save herbal medicine:
    As concerned EU citizens, we call on the Commission to amend the THMPD Directive, suspending the draconian measures against herbal medicines and removing all barriers to traditional remedies with a long history of use inside and outside Europe. We further call on our governments to refuse to comply with this Directive until it is amended. We have a right to choose among all remedies and medicines that can keep ourselves and our families healthy.

    No straszne, Ayurvedy nie będzie można nazywać preparatem leczniczym…

    PS Dawno nie padło pytanie: kiedy nowa notka?

  39. ojap
    April 29th, 2011 at 00:39 | #40

    Argumentacja, która mnie rozwala.

    Posłowie PiS poinformowali o zebraniu ponad miliona podpisów przeciwko prywatyzacji lasów państwowych. Zostaną one złożone w Sejmie. – W hołdzie Janowi Pawłowi II, dlatego że stawał on bardzo mocno w obronie polskich lasów – mówi Jan Szyszko.

    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9510301,PiS_przeciw_prywatyzacji___W_holdzie_Janowi_Pawlowi.html

  40. April 29th, 2011 at 09:18 | #41

    ojap :

    Argumentacja, która mnie rozwala.

    Argumentacja jak argumentacja, ale akurat prywatyzacja LP to zły pomysł. Jak znam życie pierwsze co zrobią prywatni inwestorzy, to wycinkę pod pola golfowe, ośrodki wczasowe itp.
    Tak jak by było w Polsce za mało przestrzeni publicznej zawłaszczonej przez nieodpowiedzialne zagospodarowanie (polecam wizytę na Pojezierze Lubuskie – w Łagowie nikogo nie dziwi ogrodzony brzeg jeziora z napisem “Teren Prywatny”).

  41. April 29th, 2011 at 09:34 | #42

    A tymczasem okazuje się, że nie tylko wstrętna lewica w postaci wiadomo kogo pisze książki o popkulturze i USA. Redaktorzy Frondy i tropiciele niejakiego zdrajcy Gieremka – również:

    http://wydawnictwowektory.pl/product.php?id_product=68

    Ups, jest i recenzja na Frondzie, więc pewnie już wiecie o co chodzi (ale troszkę wkleję, bo ładne):

    (Autor) Jak ryba w wodzie porusza się w wielkim wirze medialnych doniesień, plotek, newsów z „wielkiego świata”. Publicysta wykazuje się ogromną wiedzą, jeśli chodzi o świat kultury: piosenkarzy, aktorów, czy po prostu szeroko pojętych celebrytów. Z wielkim zaangażowaniem śledzi ich wypowiedzi, mniej lub bardziej chlubne poczynania, ale też wyłapuje takie „perełki”, jak chwile ich nawróceń.

    Znaczna część książki (prócz jednego rozdzialiku o polskich raperach) poświęcona jest kulturze „rodem z Ameryki”. Adamski świetnie „czuje” klimat Stanów Zjednoczonych, co podkreśla także prof. Michał Wojciechowski, teolog i wykładowca akademicki. – O niej jest głównie ta książka, i słusznie, bo popkultura stamtąd płynie.

  42. April 29th, 2011 at 09:57 | #43

    mic :

    A tymczasem okazuje się, że nie tylko wstrętna lewica w postaci wiadomo kogo pisze książki o popkulturze i USA. Redaktorzy Frondy i tropiciele niejakiego zdrajcy Gieremka – również:

    Ten obrazek to chyba idealne podsumowanie poglądów autora:

    http://lukaszadamski.pl//templates/lukasz_adamski/images/logo.gif

  43. ojap
    April 29th, 2011 at 13:00 | #44

    DoktorNo :

    Argumentacja jak argumentacja, ale akurat prywatyzacja LP to zły pomysł.

    Tego się nie czepiam. Też nie chcę prywatyzacji lasów. Mi chodzi o osobę argumentującą i jego argumentację. No sorry, w hołdzie JP2, bo lubił lasy? Jak Szyszko jako minister środowiska działał koło Rospudy to jakoś o miłości JP2 do przyrody nie pamiętał. Przy obwodnicy Warszawy też wybrał wariant, w których tych ukochanych lasów cięło się 50ha więcej (no ale dzięki temu daleko od domu Szyszki było). Więc jak teraz słyszę tego faceta i jego wypowiedzi to nie wiem czy śmiać się czy płakać.

  44. AJ
    April 29th, 2011 at 15:22 | #45

    Nazbierali tych podpisów na chuj, więc musieli coś odpowiednio populistycznego wymyślić.

  45. April 29th, 2011 at 15:41 | #46

    DoktorNo :

    w Łagowie nikogo nie dziwi ogrodzony brzeg jeziora z napisem “Teren Prywatny”).

    Jeśli to prywatne jezioro, to nic w tym dziwnego. Jeśli jezioro nie jest prywatne, to jest to złamanie prawa. Ponieważ piszesz “nikogo nie dziwi”, więc zakładam, że po prostu nikt nic z tym nie robi, tylko po staropolsku psioczy w internetsach.

  46. Gammon No.82
    April 29th, 2011 at 16:06 | #47

    Dzejes :

    Jeśli to prywatne jezioro, to nic w tym dziwnego. Jeśli jezioro nie jest prywatne, to jest to złamanie prawa. Ponieważ piszesz “nikogo nie dziwi”, więc zakładam, że po prostu nikt nic z tym nie robi, tylko po staropolsku psioczy w internetsach.

    (1) http://przewodnik.noclegownia.pl/lagow-lubuski-jezioro-lagowskie-i-jezioro-trzesniowskie-1602.html
    (2) Ustawa Prawo wodne, art. 27 ust. 1:
    “Zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.”

    Zabrania się. Ale przecież można, prawda? I jest to problem nie tylko dla ryboli.

  47. artiil
    April 29th, 2011 at 16:47 | #48

    Znaczy tak. Cieki wodne (rzeki, strumienie itp.) są własnością Skarbu Państwa i jako takie nie mogą być prywatne. Stosują się wtedy te przepisy, o których mówi Gammon. Z ich realizacją bywa różnie, wystarczy spróbować przejść się wzdłuż Wisły w Warszawie… Z kolei wody stojące (jeziora, stawy) mogą być zarówno publiczne, jak i prywatne.

  48. GrubyMaciek
    April 29th, 2011 at 17:37 | #49

    Nie każde jezioro – jeziora przepływowe również są własnością Skarbu Państwa – w przypadkach spornych podstawą jest mapa izolinii poziomu zwierciadła wód podziemnych.

  49. artiil
    April 29th, 2011 at 17:56 | #50

    @GrubyMaciek:
    No tak, tak. Nieprecyzyjne podałem przykłady — ogólna koncepcja (cieki wodne/wody stojące) jest OK.

  50. AJ
    April 29th, 2011 at 19:26 | #51

    No, jeszcze 150. Ra-zem! Ra-zem!

  51. artiil
    April 29th, 2011 at 20:03 | #52
  52. GrubyMaciek
    April 29th, 2011 at 20:47 | #53

    @artiil – ja nie pamiętam dokładnie, ale również część gruntów położonych na brzegu wód płynących jest z definicji własnością Skarbu Państwa. Słyszałem (anegdotycznie) że za komuny sprawa jezior przepływowych (i partyjnych bonzów którzy chcieli mieć daczę nad jeziorkiem) była często poruszana w sądach… teraz to chyba zapomniane

  53. April 29th, 2011 at 20:53 | #54

    Gammon No.82 :

    Zabrania się. Ale przecież można, prawda? I jest to problem nie tylko dla ryboli.

    Dziękuje za wyręczenie mnie z pełnego sprawozdania z sytuacji. :)

  54. artiil
    April 29th, 2011 at 21:05 | #55

    @GrubyMaciek:
    Co do tego, to nie wiem. Wiem tylko, iż w przypadku cieków wodnych (rzek, jezior przepływowych itp.) ma być zapewniony dostęp do wody/brzegu, w zależności czy patrzymy z brzegu/wody*. Swoją drogą, trzeba byłoby się wczytać, jak przepisy rozstrzygają kwestię np. kanałów rzecznych.

    * Choć dostęp ten nie zawsze jest ułatwiony…

  55. M
    April 29th, 2011 at 22:52 | #56

    Posłuchajcie kazania: http://www.youtube.com/watch?v=HPAznbHHNQk ^^ 20 minut ale od początku zaczyna być fajne. :)

  56. artiil
    April 29th, 2011 at 23:00 | #57

    @M:
    Było w piątym komentarzu na tej stronie. :P

    Edit: Wybierz sobie papieża! Wybór ciężki, ale każdy znajdzie coś dla siebie.

  57. April 30th, 2011 at 07:32 | #58

    Drodzy nieblipujący, przynoszę wam znaleziony przez Ausira hymn TTDKN: http://www.youtube.com/watch?v=s7EbdNQSUX4

  58. Gammon No.82
    April 30th, 2011 at 09:48 | #59

    bart :

    hymn TTDKN

    Hmmm, głos szkolony nader kunsztownie.

  59. Gammon No.82
  60. bantus
    April 30th, 2011 at 16:21 | #61

    Ciekawe czy Otchłań tłumnie podąży na von Triera:
    http://www.youtube.com/watch?v=XUL-qik2odE

  61. April 30th, 2011 at 16:22 | #62

    Ziemkiewicz dekonspiruje TTDKN

    Identyczna jest mentalność części „wykształciuchów”, którzy od pierwszych chwil po tragedii całym sercem wiedzą, że tak czy owak jedynym winnym jest Lech Kaczyński. Bo niepotrzebnie się tam do Katynia pchał, bo naciskał na pilotów, a nawet jeśli nie naciskał, to sama jego obecność terroryzowała i paraliżowała wszystkich, włącznie z rosyjskimi kontrolerami lotów i ich najwyższymi przełożonymi. Ci ludzie mają swoje gazety, a nawet całodobowe radia i telewizje informacyjne, które dzień w dzień upewniają ich, że nienawiść, jaką żywią do ofiar katastrofy, jest uzasadniona i klasowo słuszna. I swoich ekspertów, tłumaczących wszystko pod założony z góry strychulec. A ktokolwiek przeczy ich wierze, jest śmiesznym oszołomem bredzącym o sztucznej mgle czy rozpylanym z samolotu helu.

  62. RobertP
    April 30th, 2011 at 21:54 | #63

    Ziemkiewicz dekonspiruje TTDKN

    Jak zwykle jadąc wybitnym sławnym riserczem

    . Kto był w wojsku, albo choć odrobinę się techniką wojskową interesuje, wie, że każda armia świata ma na składzie chemikalia oraz agregaty, za pomocą których można w kilku minut zamglić (bo to znacznie wydajniejsze od zadymiania) obszar wystarczający dla ukrycia sporego nawet pododdziału.

  63. April 30th, 2011 at 21:56 | #64

    Misiael :

    Ziemkiewicz dekonspiruje TTDKN

    A paragraf wcześniej…

    Otóż jest pewna grupa ludzi, których nic nigdy nie wybije z przekonania, że 11 września 2001 roku cztery tysiące Żydów nie przyszło do pracy w WTC, i ten fakt wszystko tłumaczy. Są i tacy, którzy z grymasem wyższości na twarzy gaszą wszelkie dyskusje o najnowszej polskiej historii ostatecznym dowodem żydowskiego megaspisku w postaci zapisu rzekomej rozmowy Bronisława Geremka z Hanną Krall, opublikowanego w prasie stanu wojennego.

  64. bantus
  65. Gammon No.82
    May 1st, 2011 at 13:27 | #66

    RobertP :

    każda armia świata ma na składzie chemikalia oraz agregaty, za pomocą których można w kilku minut zamglić

    I tabletki do wywoływania mgłości.

  66. May 1st, 2011 at 13:41 | #67

    Tymczasem wyuczywszy się hymnu postanowiliśmy sobie również wyrobić legitymacje. Wprawdzie nie było oficjalnej instrukcji, ale myślę, że jest to zalecane.

  67. bantus
    May 1st, 2011 at 14:07 | #68

    Gammon No.82 :

    I tabletki do wywoływania mgłości.

    Metanol w tabletkach?

  68. Gammon No.82
    May 1st, 2011 at 14:15 | #70

    bantus :

    Metanol w tabletkach?

    Zaburzenia widzenia to nawet aspiryna i ranitydyna moga wywołać. Jak nie wystarczą tabletki, użyje się chemtrailsów.

    EDIT:
    vauban :

    Pastylki paliwa turystycznego.

    Noweś, przecież pastylkowe nie zawierają żadnego alko. Nie traktuj nazwy “suchy spirytus” zbyt dosłownie.
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Trioksan

    P.s.
    W ogóle to Gammony podobno wycofano z użycia, bo wojsko zamiast używać ich do niszczenia czołgów, wyciągało Composition C i używało jako paliwa turystycznego. Ale może to tylko frontowa legenda?

  69. May 1st, 2011 at 15:03 | #71

    bantus :

    Google grafika dla ttdkn poprawiła mi dzisiaj humor:

    http://www.google.com/search?client=ubuntu&channel=fs&q=ttdkn&oe=utf-8&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&hl=pl&tab=wi&biw=1440&bih=673

    Aż dwie moje.
    Edit: znaczy się przeze mnie umieszczone w internetach, nie mojego autorstwa.
    Edit2: Edyta mi działa!

  70. May 1st, 2011 at 20:32 | #72

    Wpadam na chwilę, zdyszana po popełnieniu hejtnotki pod wpływem instrukcji, żeby donieść, że Łódź zwycięska. Normalnie lokalna duma mnie rozpiera.

  71. artiil
    May 1st, 2011 at 23:02 | #73

    Tymczasem we Włoszech awaria pociągu specjalnej troski:

    „Poseł Wojciech Kossakowski w rozmowie telefonicznej poinformował mnie o zapaleniu się pociągu, którym posłowie Prawa i Sprawiedliwości wracali z beatyfikacji Jana Pawła II z Rzymu. Od godziny stoją w szczerym polu” — taką informacje dostaliśmy na skrzynkę Kontaktu 24 od @Tomasza. Informację o awarii pociągu we Włoszech potwierdziliśmy w rozmowie z posłem Kossakowskim i jego siostrą Małgorzatą Chełmińską.

    Do awarii pociągu doszło około godziny 21 w miejscowości Talamone, około 120 km za Rzymem. „W pociągu jest ponad 300 osób, został wypożyczony specjalnie dla parlamentarzystów PiS, którzy udali się na beatyfikację Jana Pawła II” — mówiła w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Małgorzata Chełmińska, siostra posła Wojciecha Kossakowskiego. […]

    Źródło

    Ta przykra wiadomość bardzo mnie zasmuca…

  72. Aethelstan
    May 1st, 2011 at 23:08 | #74

    U wo komcionauci poinformowali, że Napieralski puścił się poręczy:

    Napieralski podkreślał także, że “Tusk nie jest wiarygodnym Polakiem i nie można mu wierzyć”.

    Jam prochem i pyłem, ale może #ttdkn mógłby Grzegorza via blip zawstydzić i skłonić do pokajania się? Do następnych wyborów inna lewica się nie pojawi, a nie chciałbym oddawać nieważnego głosu.

  73. AJ
    May 1st, 2011 at 23:40 | #75

    No proszę, a w dniu królewskiego ślubu w Radiu ZET gościem Moniki Olejnik był dobrze nam znany Staszek Krajski, “specjalista od savoir vivre”.

  74. RobertP
    May 2nd, 2011 at 08:40 | #76

    Na pomorzu rozsiewają zarazki dając dzieciom do ucałowania obślinione szkiełko zabezpieczające włosy JP2. Dodajmy włosy niewiadomego pochodzenia (no od JP2 znaczy, ale czy spod pachy czy z nosa?)
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80273,9527578.html?i=1

  75. oszust1
    May 2nd, 2011 at 09:42 | #77

    Czy czcigodny #ttdkn rozpocznie przyjmowanie zakładów, kiedy odbędzie się beatyfikacja poległego na polu bitwy męczeńską śmiercią Osamy? I jak to będzie wyglądało w obrządku saudyjsko-afgańskim?

  76. digan
    May 2nd, 2011 at 10:55 | #78

    RobertP :

    ale czy spod pachy czy z nosa?

    Nasz Ukochany Ojciec Święty Błogosławiony Sługa Boży Jan Paweł Drugi był na tyle święty, że nie miał włosów ani w nosie, ani pod pachą.

  77. bantus
    May 2nd, 2011 at 17:36 | #79

    RobertP :

    Na pomorzu rozsiewają zarazki dając dzieciom do ucałowania obślinione szkiełko zabezpieczające włosy JP2. Dodajmy włosy niewiadomego pochodzenia (no od JP2 znaczy, ale czy spod pachy czy z nosa?)

    Krew, włosy… pewnie do badań brali też inne cielesne wydzieliny, ciekawe czy one są równie święte? Wyobraźcie sobie np cudowną próbkę moczu w złotej monstrancji, która raz do roku w rocznicę śmierci o godzinie-której-nie-wolno-wymawiać, zaczyna świecić nieziemskim żółtym blaskiem w zaciemnionej bazylice.

  78. Gammon No.82
    May 2nd, 2011 at 17:40 | #80

    bantus :

    Wyobraźcie sobie np cudowną próbkę moczu w złotej monstrancji, która raz do roku w rocznicę śmierci o godzinie-której-nie-wolno-wymawiać, zaczyna świecić nieziemskim żółtym blaskiem w zaciemnionej bazylice.

    Albo robi wiernym Sacred Golden Shower.

  79. bantus
    May 2nd, 2011 at 17:56 | #81

    Gdybym tylko mógł cofać czas: prędzej Amerykanie dopadną bin Ladena niż ^bart napisze kolejną notkę.

  80. Aethelstan
    May 2nd, 2011 at 19:33 | #82

    oszust1 :

    Czy czcigodny #ttdkn rozpocznie przyjmowanie zakładów, kiedy odbędzie się beatyfikacja poległego na polu bitwy męczeńską śmiercią Osamy? I jak to będzie wyglądało w obrządku saudyjsko-afgańskim?

    Nie wiem, czy w islamie w ogóle funkcjonuje instytucja beatyfikacji, ale imam Terliq’frondawi wygłosił z tej okazji kazanie o zaletach dżihadu:

    A wszystko dlatego, że choć Osama bin Laden nie żyje, to islam zachowuje swoją moc, by zdobywać świat. Ta religia zachowała swoją misyjność, jej wyznawcy nadal chcą podporządkować sobie cały świat, i gotowi są za to – jeśli trzeba – umierać.

    Tego wszystkiego nie da się powiedzieć o nas, Europejczykach. My już straciliśmy nie tylko chęć umierania, ale nawet życia. A najlepszym na to dowodem są spadające wskaźniki dzietności.

    (moar)

  81. Gammon No.82
    May 2nd, 2011 at 19:37 | #83

    Aethelstan :

    A najlepszym na to dowodem są spadające wskaźniki dzietności.

    To niech zacznie mniej pierdolić w sieci, a więcej w realu. Co on, nie wie, z czego się biorą dzieci?

  82. janekr
    May 2nd, 2011 at 21:01 | #84

    Posłusznie melduję, że w dniu 1 maja słuchałem Antyradia. I co? W ogóle nic nie było o Wielkim Wydarzeniu na B. Aż dzisiaj rano pytałem sąsiadów, czy B. się udała.

    Widzę, że TTDKN hejterzy profesora Ireneusza Krzemińskiego. Smutek i żal – wszak hejterzy go też psychiatryk: http://rekontra.salon24.pl/298509,oskarzam-sadurskiego

  83. GrubyMaciek
    May 2nd, 2011 at 21:57 | #85
  84. May 2nd, 2011 at 22:46 | #86

    @ Aethelstan:

    #imamTerliq’frondawi

    On zazdrości islamistom. Zdaje się, że chciał swoje dzieci poświęcić w Powstaniu Warszawskim, czy jakoś tak…

  85. vauban
    May 2nd, 2011 at 23:56 | #87

    @ Gammon No.82:
    No, przecież on wie. Ale musi się przy tym modlić do relikwii (zapewne podczas aktu): http://wyborcza.pl/1,76842,9144747,Terlikowski_u_Lisa__Moglem_nie_miec_dzieci__Wiara.html
    Założę się, że dla nastroju puszcza apel Jasnogórski, hymn narodowy oraz “Barkę”.
    W sumie, żal mi go. Zamyka oczy i myśli o Polsce.

  86. GrubyMaciek
    May 3rd, 2011 at 00:05 | #88
  87. RobertP
    May 3rd, 2011 at 00:56 | #89

    vauban :

    No, przecież on wie. Ale musi się przy tym modlić do relikwii (zapewne podczas aktu): http://wyborcza.pl/1,76842,9144747,Terlikowski_u_Lisa__Moglem_nie_miec_dzieci__Wiara.html

    Ale przecież Anna z Lemingarni mu to wytknęła, że jak większość katolickich bucy, nie rozróżnia niepłodności od bezpłodności.

  88. zer00
    May 3rd, 2011 at 03:36 | #90

    janekr :

    Widzę, że TTDKN hejterzy profesora Ireneusza Krzemińskiego.

    Zasadnie. Wziąłem i odsłuchałem tej audycji w ZET-ce i prof. Krzemiński pierdolił, bracia i siostry, jak potłuczony.

  89. bantus
    May 3rd, 2011 at 11:47 | #91

    Batman vs Jesus z fejsa:
    http://www.blogcdn.com/www.comicsalliance.com/media/2011/04/jesus-vs-batman.jpg

    Ciekawe kto by wygrał: JP2 the Blessed, czy Palpatine the Senator? Znaczy, nie mam wątpliwości, ale ciekawy jestem argumentów drugiej strony. Trochę mało mamy swoich superbohaterów. As? Zostaje chyba Kloss w mundurze xiędza, dywersja.

  90. Yaca
    May 3rd, 2011 at 15:37 | #92

    AJ:

    No proszę, a w dniu królewskiego ślubu w Radiu ZET gościem Moniki Olejnik był dobrze nam znany Staszek Krajski, “specjalista od savoir vivre”.

    Heh. Ten facet się nawet ubrać porządnie nie umie. Ani wąsa równo przystrzyc.

  91. May 3rd, 2011 at 15:43 | #93

    Yaca :

    Ani wąsa równo przystrzyc.

    Wąsów się nie strzyże, wąsy się przygryza i w ten sposób skraca.

    Musi nierówny zgryz.

  92. pawelsj
    May 4th, 2011 at 18:47 | #94

    GrubyMaciek :

    http://en.wikipedia.org/wiki/Holy_Prepuce relikwię?

    sprawdzam i przebijam: http://en.wikipedia.org/wiki/Holy_Umbilical_Cord

    “Katolicka relikwia chrystusowa pierwszej klasy” – klasa!

  93. autocurrus-armatus
  94. Yaca
    May 5th, 2011 at 11:12 | #96

    Ja tak sobię myślę, że Bartowi po prostu brak tematu na notkę, więc podrzucę to: Miedzynarodowa Grupa Wspierania Trepanacji Czaszki. No chyba, że stare i było, a ja o tym nie wiem.

  95. janekr
    May 6th, 2011 at 08:54 | #97

    Czy zauważyliście, że profesor fizyki Łukasz Turski dostał Orła Białego? Mam nadzieję, że za rzeczywiste zasługi dla fizyki.

    No to jeszcze powinien dostać Osła Białego za zasługi dla krytykowania teorii GO…

  96. ojap
    May 6th, 2011 at 19:46 | #98

    Chcecie paliwa drogie TTDKN? Bo ostatnio coś nudno i cicho.
    http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lodz/male-diody-metoda-antykoncepcji-dla-katolikow,1,4263813,region-wiadomosc.html

    Baby Comp i Lady Comp, urządzenia przypominające wyglądem discmana, są polecane przez katechetów przygotowujących młode pary do sakramentu małżeństwa jako alternatywa dla zakazanych przez Kościół środków antykoncepcyjnych.
    Baby Comp mieści się w damskiej torebce. Jest reklamowany jako tzw. komputer cyklu i przeznaczony do planowania rodziny i antykoncepcji. Działa na zasadzie mierzenia temperatury pod językiem – każdego dnia o tej samej porze. Zielona dioda oznacza dzień niepłodny, czerwona – płodny. Żółta lub pomarańczowa oznacza, że komputer dopiero się uczy cyklu kobiety.(…)Jego skuteczność jest oceniana na 99,3 procent (…)Cena urządzenia jest wysoka – od prawie 1200 zł za skromną wersję do ponad 2200 zł. (…)Nikt nigdy nie skarżył się, że urządzenie nie zadziałało – zapewnia pracownik apteki Kwiaty Polskie w Łodzi.

    Termometr za 1200-2200zł.

  97. magdalena
    May 6th, 2011 at 20:09 | #99
  98. niedofizyk
    May 7th, 2011 at 00:00 | #100

    janekr :

    Czy zauważyliście, że profesor fizyki Łukasz Turski dostał Orła Białego? Mam nadzieję, że za rzeczywiste zasługi dla fizyki.

    Fizyk jest rzetelny, chociaż idealista :)

    Also, czy ktos tu nie ma ochoty na dewirtualizację? Właśnie wracam z przypadkowej imprezy z BKŚami, którzy obrazili się na mnie za to, że… postawiłem im piwo. Nie kumam tych ludzi :/

Comment pages
1 17 18 19 20 21 23 3563
  1. No trackbacks yet.

Optionally add an image (JPEG only)