Home > Racjonalo > Kup Goldacre’a, mówię ci

Kup Goldacre’a, mówię ci

January 27th, 2011 Leave a comment Go to comments

Książkę Bena Goldacre’a „Bad Science”, w polskiej wersji zatytułowaną „Lekarze, naukowcy, szarlatani” i obdarzoną Najbrzydszą Okładką Świata, polecało już wielu blogerów z mojej blogrolki. Ja chciałbym tylko dodać, że dla szeroko pojętego TTDKN jest to lektura obowiązkowa. Nie dlatego, że dowiecie się z niej jakichś niezbędnych, nieznanych wam dotąd informacji (choć pewnie się dowiecie), tylko dlatego że przeczytacie tę książkę jednym tchem i będziecie przy jej lekturze parskać radosnym śmiechem w środkach masowej komunikacji.

Ben Goldacre mówi tak:

I tak też pisze. Jak się naprawdę rozkręci, wpada w piękny, precyzyjny słowotok, którego mu strasznie, ale to strasznie zazdroszczę. Posłuchajcie na przykład, jak rozprawia się z twierdzeniem pewnej angielskiej żywieniowej celebrytki, że należy spożywać szpinak, bo jego liście zawierają dużo chlorofilu podnoszącego poziom tlenu we krwi (tłumaczenie własne i na szybko, niech mi obecni tu profesjonalni tłumacze wybaczą):

Czy chlorofil jest „bogaty w tlen”? Nie. Pomaga roślinie wytwarzać tlen, przy współudziale światła słonecznego. W twoich jelitach jest dość ciemno. A wręcz jeśli dociera tam jakiekolwiek światło, to znaczy, że przydarzyło ci się coś strasznego. Więc spożyty przez ciebie chlorofil nie wytworzy tlenu, a nawet gdyby doktor Gillian McKeith dla udowodnienia swojej tezy wetknęła ci w tyłek latarkę i twoja sałatka rozpoczęłaby fotosyntezę, nawet gdyby pani doktor napompowała ci jelita dwutlenkiem węgla przez rurkę, żeby chloroplasty miały z czego ów tlen robić i gdybyś w cudowny sposób zaczął go wytwarzać, i tak nie przyswoisz go w jelicie, ponieważ jelito jest przystosowane do trawienia pokarmu, zaś do absorbowania tlenu służą płuca. Twoje jelita nie mają skrzeli. Rybie jelita zresztą też ich nie mają. Jeśli o tlenie mowa, to i tak nie chciałbyś go mieć w jamie brzusznej: podczas niektórych laparoskopii chirurdzy muszą podpompować trochę jamę brzuszną, żeby mieć lepsze pole widzenia, ale nie używają tlenu, ponieważ w jamie znajduje się już pierdzigaz zwany metanem, a przecież nie chcemy, żeby pacjent spłonął podczas operacji. W twoim jelicie nie ma tlenu.

Tags:
  1. jaszczomp
    February 5th, 2011 at 18:27 | #1

    Jubal :

    Czy jak jej wyślę w prezencie podręcznik do logiki formalnej, to myślicie, że coś z niego zrozumie?

    Lepszy podręcznik niż wykład.

  2. Gammon No.82
    February 5th, 2011 at 18:49 | #2

    lysaczi :

    wyparła je benzyna właśnie dlatego, że była bardziej wydajna

    Ale nieodporna na RAF i USAF.

  3. February 5th, 2011 at 19:08 | #3

    Wziąłem dziś do rąk papierowe wydanie lokalnej gazety. Wczorajsze, ale niech tam, potrzebę pochłaniania tekstu jakoś zaspokaja. Przekładam strony, gdy WTEM! atakuje mnie dr Marek Roland – Mieszkowski. Osiedlił się w Toruniu i nagle jest go wszędzie pełno! Zna się na absolutnie wszystkim! Leczy jąkanie i raka!
    http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1639&NrSection=80&NrArticle=195224&IdTag=832

    Jak więc walczyć z rakiem?

    – Po pierwsze, całe życie – podkreśla naukowiec. – Chodzi o zrozumienie, że jest to choroba, która nie zabija od razu, a przypadki spontanicznej remisji istnieją. Guz jak powstał, tak potrafi zniknąć, gdy ma w organizmie niekorzystne dla siebie warunki. Ważne jest stałe ograniczanie czynników zwiększających entropię, osłabiających układ odpornościowy. Największe znaczenie ma dieta.

    Człowiek Renesansu, budujący aparaty leczące z jąkania:
    http://www.wprost.pl/ar/3510/Lekcja-mownienia/?I=899 (na redaktorów jak widać, nie działają).

    Znajomy słynnych znajomych, np. Syna Eloi:
    http://strona5.bloog.pl/foto,4235825,gal,302030,index.html

    Nie wiem, czy już kiedyś nie pojawiał się tutaj, ale jedno jest pewne: stałe dostawy z Otchłani w dużych ilościach. I to na moim skromnym podwórku, więc mogę uczęszczać na wykłady, choćby o kuchni: http://kulturalnytorun.pl/wydarzenia/fizjologia-smaku-wyklad
    Na pewno znajdę coś dla siebie – w końcu chodziłem z tym panem do jednego liceum (on nieco wcześniej co prawda).
    EDYTA: on musiał się pojawiać na którymś z blogów fizyków w kontekście “negatywnej entropii”.

  4. February 5th, 2011 at 19:17 | #4

    wo :

    Do przebicia potrzebny jest jeszcze hak holowniczy.

    E?

  5. janekr
    February 5th, 2011 at 21:11 | #5

    lysaczi :

    internetsy za moim pośrednictwem rozstrzygnęły spór – w wiki napisali również, że wyparła je benzyna właśnie dlatego, że była bardziej wydajna

    Przecież na holzgaz jeździły samochody cywilne w czasie II wojny światowej!

    Gdzie w internetsach napisano, że benzyna musiał aż wypierać gaz – wszak pierwsze samochodu (choćby Marcusa i Benza) były benzynowe.

    Yaca :

    chodzi o to, że to jest auto, którego ceny zaczynają się od 382 000 złotych tankować gazem to jest najwyższy szczyt taniości i żeny motoryzacyjnej. Wydawać czterysta tysi i po to, żeby oszczędzić 10 zeta na stu kilometrach?

    Po pierwsze przy dzisiejszych cenach nie 10, a ok. 30, po drugie nie ważne ile złotych, ważne, że circa 50 proc, po trzecie może gość robi 60 kkm rocznie (co daje oszczędność 18 kzł), po czwarte może kupił używkę odwiniętą z latarni, po piąte ziarnko do ziarnka

  6. RobertP
    February 5th, 2011 at 21:57 | #6

    Kult świętych i karta dawcy mogą generować obłędne zestawienie

    Kardynał Joseph Ratzinger podpisał w latach 70. kartę dawcy organów….

    Jednak teraz Watykan twierdzi, że karta dawcy organów została unieważniona w 2005 r., gdy Ratzinger został papieżem. W przesłanym niemieckiemu lekarzowi liście, odczytanym na falach Radia Watykan, papieski sekretarz ks. Georg Gaenswein napisał, że “choć kard. Ratzinger rzeczywiście podpisał kartę dawcy organów, to po jego wyborze na papieża została ona de facto unieważniona”.

    Według Gaensweina po śmierci ciało papieża należy do całego Kościoła i musi zostać pochowane w stanie nienaruszonym. Watykan obawia się również, że w przypadku przekazania papieskich organów, ich nowi posiadacze mogłyby się stać obiektem religijnego kultu, na co Kościół nie może pozwolić.

    Siedzę przed monitorem z dziwną miną i dumam o mających wiosen osiemdziesiąt cztery dawcach organów. I o kulcie nerki, albo rogówki.

  7. February 5th, 2011 at 22:14 | #7

    RobertP :

    Jednak teraz Watykan twierdzi, że karta dawcy organów została unieważniona w 2005 r., gdy Ratzinger został papieżem.

    Seriozny mindfuck.

  8. February 5th, 2011 at 23:31 | #8

    RobertP :

    ich nowi posiadacze mogłyby się stać obiektem religijnego kultu

    Żywa legenda, żywa relikwia. Brak mi tu żywej pochodni oraz żywej torpedy. Btw., Ratzingera nikt jak dotąd nie ogłosił ani świętym, ani nawet błogosławionym? Więc wtf relikwie, niech się trzymają szewcy kopyta, znaczy, katolicy katechizmu?

  9. February 6th, 2011 at 01:01 | #9

    vauban :

    jaszczomp :
    tankuje gaz do Merca SL (o kurfa)

    Ja różne już rzeczy widziałem, ale to mnie przerasta jakby. Ale może warto byłoby zapytać p. Piotra, czy przestał już bić żonę?

    Jest jedna firma z limuzynami (lincolny itp.) i wszystkie są na gaz. Strasznie można szyku zadać na ślubie, jak podjeżdża limo i daje gazem z rury.

  10. February 6th, 2011 at 11:32 | #10

    @dziwactwaludzinauki

    Mały off-topic: z okazji dyskusji o prof. Jadczyku skojarzyłem pana Andrzeja Wilczkowskiego (CV: http://wilczkowski.blog.interia.pl/?id=750667), który spłodził (nomen omen) następujący tekst o in vitro:

    W miarę rozszerzania się oferty cech przyszłego obywatela ziemi coraz więcej ludzi będzie decydowało się na taki rodzaj inseminacji – bądź co bądź przy ciągle zmniejszającej się możliwości przypadku czy groźby choroby dziedzicznej. Zwłaszcza, że za inseminację sztuczną państwo będzie płacić – a za naturalną nie.
    Dzikie to znaczy dotychczasowe sposoby zapłodnienia mają swoje dobre i złe strony. Do dobrych należy przede wszystkim przyjemność aktu zapładniania, do złych – przypadkowość momentu w którym występuje zapłodnienie. Skrótowo: można spłodzić dziecko w upojeniu miłosnym, ale również w upojeniu alkoholowym.
    W przypadku odpowiedniej hodowli niebezpieczeństwo maleje. Seks może służyć wyłącznie do przyjemności a hodowla będzie zupełnie uniezależniona. W efekcie spłodzeni „na dziko”, którym nie można będzie zaprogramować odpowiednich cech – będą spychani na margines społeczny. Hodowlani przejmą stery społeczeństw.
    Nie miną trzy – a w najlepszym przypadku cztery pokolenia a dzicy poddawani masowym egzekucjom w łonach matek – praktycznie znikną. Może nie znikną zupełnie, ale staną się niższą kastą.

    http://blogmedia24.pl/node/26473

    Ciekawe czy do prawicowców wreszcie dojdzie, że wszelkie nierówności społeczne na gruncie zdrowotno-biologicznym będą i są efektem braku dostępu do publicznej opieki zdrowotnej na poziomie, w tym owego in vitro…

  11. bantus
    February 6th, 2011 at 11:48 | #11

    vauban :

    Btw., Ratzingera nikt jak dotąd nie ogłosił ani świętym, ani nawet błogosławionym?

    Zgodnie z tą nową regułą każdy katolik powinien odmówić, bo przecież jest zawsze jakaś szansa, że zostanie ogłoszony błogosławionym, czy świętym. Wyobraźcie sobie teraz Nergiego ze świętym szpikiem i panów w komżach z gromnicami, którzy za nim biegają.

  12. lysaczi
    February 6th, 2011 at 11:48 | #12

    @janekr

    “Przecież na holzgaz jeździły samochody cywilne w czasie II wojny światowej!”

    nawet później jeszcze, w Polsce po wojnie niektóre, na takim właśnie jeździł w latach 45-46 mój dziadek

    A w internetsach (czyli na wiki) nie napisali wprost, że benzyna wyparła gaz drzewny, lecz że gaz drzewny był tylko chwilowym substytutem na niedobory wojenne, gdy sytuacja wróciła do normy, wrócono też do bardziej opłacalnej benzyny. Może rzeczywiście niejasno napisałem, my bad.

  13. ewa.mewa
    February 6th, 2011 at 12:10 | #13

    DoktorNo :

    spłodził (nomen omen) następujący tekst o in vitro:

    Ogladal film Gattaca i sie podszywa!!!!1

  14. Gammon No.82
    February 6th, 2011 at 12:18 | #14

    bantus :

    Zgodnie z tą nową regułą każdy katolik powinien odmówić

    W ogóle należy tego zakazać, bo każdy niekatolik może zmienić zdanie, zostać katolikiem, a potem i świętym.

    Wyobraźcie sobie teraz Nergiego ze świętym szpikiem

    Miej litość, teraz będę rechotał do wieczora.

  15. February 6th, 2011 at 12:59 | #15

    ewa.mewa :

    Ogladal film Gattaca i sie podszywa!!!!1

    Ulubiony film jednego z dyżurnych korwinowców na Saloonie24.pl, “predatorxl” zwanego Xiężulką czy jakoś tak.

  16. February 6th, 2011 at 13:01 | #16

    DoktorNo :

    Ulubiony film jednego z dyżurnych korwinowców na Saloonie24.pl, “predatorxl” zwanego Xiężulką czy jakoś tak.

    Który ostatnio budzi we mnie sympatię, bo został dyżurnym denialistą zamachu smoleńskiego :)

  17. February 6th, 2011 at 13:08 | #17

    bart :

    Który ostatnio budzi we mnie sympatię, bo został dyżurnym denialistą zamachu smoleńskiego :)

    Jaki Saloon24.pl, taki denializm, ja już raz próbowałem, nawet dali mnie na szczyt SG…

    http://doktorno.vot.pl/content/eject-eject

  18. February 6th, 2011 at 14:35 | #18

    @ DoktorNo:
    Jeśli ten Wilczkowski sądzi, że napisał coś oryginalnego, to trzeba go zawrócić do Aldousa Huxleya, bo wstyd nie znać klasyki. To są założenia do Brave New World przecież.

  19. February 6th, 2011 at 14:41 | #19

    vauban :

    Jeśli ten Wilczkowski sądzi, że napisał coś oryginalnego(…)

    Tego to ja nie wiem. :)

  20. amatil
    February 6th, 2011 at 14:48 | #20

    vauban :

    To są założenia do Brave New World przecież.

    Jeśli użył słowa “dziki”, to chyba o tym wie.

  21. February 6th, 2011 at 15:25 | #21

    amatil :

    Jeśli użył słowa “dziki”, to chyba o tym wie.

    To pewne że wie, tylko udaje głupiego. Za długo żyje, żeby nie znać. Osiemdziesiąt lat to piękny wiek.

  22. Gammon No.82
    February 6th, 2011 at 15:50 | #22

    vauban :

    To pewne że wie, tylko udaje głupiego. Za długo żyje, żeby nie znać. Osiemdziesiąt lat to piękny wiek.

    Może nie udaje? Może to jest przypadek “żyje zbyt długo, żeby jeszcze znać” (zaraz zaraz, jak się nazywa ten Niemiec)?

  23. February 6th, 2011 at 16:00 | #23

    Słuchajcie, muszę wyłączyć komentowanie na kilka dni. Bardzo przepraszam za poczucie nagłego osamotnienia lub pustki, braku, które może wystąpić u niektórych :)

  24. February 7th, 2011 at 22:26 | #24

    I brzdęk, witamy po przerwie.

  25. February 7th, 2011 at 22:37 | #25

    bart :

    I brzdęk, witamy po przerwie.

    I na czym stanęło?

  26. February 7th, 2011 at 22:41 | #26

    Nachasz :

    I na czym stanęło?

    Będzie notka. Tymczasem proszę zgłaszać wszelkie kłopoty i bolączki związane z funkcjonowaniem blogaska.

  27. February 7th, 2011 at 23:18 | #27

    Na chwile stanęło…

  28. Gammon No.82
    February 7th, 2011 at 23:57 | #28

    Nachasz :

    I na czym stanęło?

    Ech wy, młodzi optymiści ze wzwodem.

  29. anomaly
    February 8th, 2011 at 01:21 | #29

    bart :

    Nachasz :

    I na czym stanęło?

    Będzie notka (…)

    Nie wiem jak reszta, ale ja jestem za tym, by częściej wyłączać komentarze.

  30. February 8th, 2011 at 06:46 | #30

    anomaly :

    (…) by częściej wyłączać komentarze.

    Słaby troll jest słaby.

  31. Mietek_1899
    February 8th, 2011 at 07:37 | #31

    #teoriaspiskowa
    Czy to zamknięcie było po to, żeby komcionauci o długich językach nie wygadali się o trollerce czescjacka?

  32. ann_gelica
    February 8th, 2011 at 08:27 | #32

    vauban :

    Wziąłem dziś do rąk papierowe wydanie lokalnej gazety. Wczorajsze, ale niech tam, potrzebę pochłaniania tekstu jakoś zaspokaja. Przekładam strony, gdy WTEM! atakuje mnie dr Marek Roland – Mieszkowski. Osiedlił się w Toruniu i nagle jest go wszędzie pełno! Zna się na absolutnie wszystkim! Leczy jąkanie i raka!

    Fizyką! Drugą zasadą termodynamiki wali raka po łbie. Generalnie kolejna żmija na własnej piersi wyhodowana przez Wydział Fizyki itepe.

  33. RobertP
    February 8th, 2011 at 08:55 | #33

    Korzystając z komciowania – polskie wydanie Goldacre jest już na stronach Empiku.
    Tylko jako produkt bezcenny, niedostępny i z datą premiery 2011-02-07 czyli wczorajszą.

  34. February 8th, 2011 at 09:07 | #34

    Mietek_1899 :

    #teoriaspiskowa
    Czy to zamknięcie było po to, żeby komcionauci o długich językach nie wygadali się o trollerce czescjacka?

    Ale o której trollerce? Żyjemy w ciekawych czasach.

  35. dink
    February 8th, 2011 at 09:29 | #35

    anomaly :

    Nie wiem jak reszta, ale ja jestem za tym, by częściej wyłączać komentarze.

    …ogłaszamy 20 stopień zasilania komciami…

  36. Yaca
    February 8th, 2011 at 11:29 | #36

    ann_gelica :

    Generalnie kolejna żmija na własnej piersi wyhodowana przez Wydział Fizyki itepe.

    Poprzednia była przez Wydział nauk Historycznych

  37. Gammon No.82
    February 8th, 2011 at 11:34 | #37

    Yaca :

    Poprzednia była przez Wydział nauk Historycznych

    Gruby, goły pan niebędący papieżem, z wełną pod pachą. [link traktować z najwyższą ostrożnością]
    EDIT: edit działa.

  38. Yaca
    February 9th, 2011 at 10:23 | #38

    Nauka w Polsce (serwis powstaje przy współpracy z MNiSW) dostarcza: Eksperci: leki homeopatyczne nie wywołują działań niepożądanych

    Nosz kurwa.

  39. February 9th, 2011 at 10:32 | #39

    Yaca :

    Nauka w Polsce (serwis powstaje przy współpracy z MNiSW) dostarcza: Eksperci: leki homeopatyczne nie wywołują działań niepożądanych

    A otyłość?

    Zwróćcie uwagę na znajdującą się pod tekstem “Myśl na dziś”.

  40. February 9th, 2011 at 11:36 | #40

    Serwis “Nauka w Polsce”, jakkolwiek jest bardzo ale to bardzo pomocny dla sygnalizacji różnych nowości – pod względem merytorycznej “obróbki” jest kompletnie niewiarygodny.

    Oczywiście, że znajdą się osoby z tytułami zachwalające homeopatię, tak samo jak są osoby z tytułami publikujące prace na temat “energii telekinezy” czy “obniżenia siły bezwładności”. Rzecz w tym, czy takie poglądy mają poparcie w kręgach naukowych i w jaki sposób są udokumentowane. Rolą komentatora w serwisie naukowym jest właśnie zwrócenie uwagi na takie “szczegóły”. Dlaczego tak się dzieje? Czy nie wystarczyłoby zlecanie prac w serwisie “Nauka w Polsce” paru osobom z solidnym wykształceniem uniwersyteckim?

    Cóż, może nie wszyscy wiedzą jak praca dziennikarza jest opodatkowana. Umowa o dzieło z 50% kosztem uzyskania przychodu daje w efekcie (po odliczeniu kwoty nieopodatkowanej) opodatkowanie ok. 8% a po przekroczeniu limitu 15%. Można równocześnie być ubezpieczonym w KRUS-ie, wtedy hulaj dusza piekła nie ma. Nic też dziwnego, że brać dziennikarska pomimo czasami skrajnej niekompetencji broni swoich pozycji “do krwi ostatniej” nie wpuszczając obcych. Przez to jakość większości “profesjonalnych” serwisów dziennikarsko-naukowych jest gorsza, niż blogów naukowych.

  41. RobertP
    February 9th, 2011 at 11:37 | #41

    Nauka w Polsce (serwis powstaje przy współpracy z MNiSW) dostarcza: Eksperci: leki homeopatyczne nie wywołują działań niepożądanych

    Skomentowałem tam, może przejdzie.

  42. Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 12:45 | #42
  43. RobertP
    February 9th, 2011 at 13:48 | #43

    RobertP :

    Skomentowałem tam, może przejdzie.

    Przeszło, parę innych też. Harvestery będą miały uciechę, serwis Nauka w Polsce wystawia jawnie adresy komentujących (mój i tak jest w usenecie)

  44. RobertP
    February 9th, 2011 at 14:37 | #44

    Dzisiaj odbywa się posiedzenie Komisji Wspólnej Przedstawicieli Episkopatu Polski i Rządu RP m.in. nt. prezydencji Polski w radzie UE

    Lemingarnia wyprorokowała ostatnim wpisem.

  45. February 9th, 2011 at 16:26 | #45

    #projektekran

    No ŁŁ wystartował, chwali się 300 tyś. unikalnych odwiedzin.

    Nie znam i nie słyszałem w historii polskiego Internetu o takim starcie, bez kosztownej akcji promocyjnej. Tak sie bowiem złozyło, że do tej pory, jedynym marketingiem (a jakże skutecznym) byli nasi sympatycy, czytelnicy, komentatorzy i autorzy. Wygląda więc na to, że pomimo, iż czasy są ciężkie, to dzięki wam jest wprawdzie “prawda” tych czasów ale i prawda nEkranu.

    Prawda, która mówi: prasłowiańską wierzbą my Polacy, która zawsze ochroni wolę w swej koronie. Gniemy sie czasem i chorujemy, ale od tysiąclecia jesteśmy trwałym elementem tutejszego krajobrazu.

    Nowy Ekran jest przykładem, że wystarczy przez przejrzyste szkło spojrzeć, by wiedzieć i by się policzyć. Liczmy sie i wspierajmy tak dalej, a może wypłyniemy tam, gdzie wydawałoby się zapomniano na dobre o myśli niezależnej, patriotycznej i analitycznej.

    Jutro Nowy Ekran zaczyna szaleć na Face Booku, na Twitterze i szeregu innych portalach społecznościowych. Wciąż zachęcamy różne środowiska, fora i portale, by przyłączyły się do współpracy na poziomie treści (art ciekawe z podaniem źródła) i wzajemnej promocji (poprzez czytelników i ich znajomuch znajomych). W końcu zależy nam wspólnie, mainstreamowym wykluczeńcom, żeby dotrzeć do jak najszerszej rzeszy odbiorców. Dyskusję o Polsce czas rozpocząć na właściwą skalę i wreszcie na własciwym poziomie.

    http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/1898,nowyekran-uzyskal-milion-odslon-w-9-dni

  46. digan
    February 9th, 2011 at 16:27 | #46

    Gammon No.82 :

    Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 12:45 | #41
    dontklik | dontklik

    Cywilizacja życia kontratakuje.

    Pod sztandar!

    http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/09958-0f393554f8df9a1.jpg

  47. Kill off
    February 9th, 2011 at 17:36 | #47

    Blog roku? Oczywiście! Kategoria: Blogi Korporacyjne; Podkategoria: Koncerny Farmaceutyczne; Nagroda: Dwa Kilo Szczepionki na Ósmą Pandemię NHPińcetStoDziewińcet

  48. February 9th, 2011 at 17:49 | #48

    @ Kill off:

    No to żeś ostro ze mną pograł. Chyba się nie pozbieram, a muszę jechać na miasto.

  49. bantus
    February 9th, 2011 at 17:54 | #49

    RobertP :

    Skomentowałem tam, może przejdzie.

    Obok komentarzy: Nauka na Youtube – “Jak Gomułka zniósł Trzech Króli?”
    Seriously, ja na youtubie oglądam wykłady o kolorach kwarków i gluonach, ale widocznie jestem jakiś dziwny.

  50. February 9th, 2011 at 18:00 | #50

    @ Kill off:

    Pan z grypy666? :)

  51. February 9th, 2011 at 18:10 | #51

    Kill off :

    Blog roku? Oczywiście! Kategoria: Blogi Korporacyjne; Podkategoria: Koncerny Farmaceutyczne; Nagroda: Dwa Kilo Szczepionki na Ósmą Pandemię NHPińcetStoDziewińcet

    O! Jeszcze jeden komentarz zrobiony na zlecenie i za pieniądze lobby homeopatycznego!

  52. February 9th, 2011 at 18:16 | #52

    eli.wurman :

    O! Jeszcze jeden komentarz zrobiony na zlecenie i za pieniądze lobby homeopatycznego!

    …I Big Placebo. :)

  53. Kill off
    February 9th, 2011 at 18:28 | #53

    O! Jeszcze jeden komentarz zrobiony na zlecenie i za pieniądze lobby homeopatycznego!@ eli.wurman:

    Tak, płacą mi sokiem z marchewki sponsorowanym przez jej producentów, szczególnie przez pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko.

  54. February 9th, 2011 at 18:41 | #54

    Kill off :

    Tak, płacą mi sokiem z marchewki sponsorowanym przez jej producentów, szczególnie przez pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko.

    To DEPOPULACJA widać, strasznie DEPOPULACJA mizernie DEPOPULACJA się DEPOPULACJA prezentujesz.

  55. February 9th, 2011 at 18:43 | #55

    Kill off :

    O! Jeszcze jeden komentarz zrobiony na zlecenie i za pieniądze lobby homeopatycznego!@ eli.wurman:
    Tak, płacą mi sokiem z marchewki sponsorowanym przez jej producentów, szczególnie przez pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko.

    וּבְשׁוֹפָר גָּדוֹל יִתָּקַע וְקוֹל דְּמָמָה דַקָּה יִשָּׁמַע

  56. Kill off
    February 9th, 2011 at 18:46 | #56

    bart :

    @ Kill off:
    No to żeś ostro ze mną pograł. Chyba się nie pozbieram, a muszę jechać na miasto.

    Cóż poradzę? Taki na przykład blog sceptyków wali korporacyjnym smrodem na kilometr. Tu jest podobnie, ale przyznaję, że język i styl znacznie przyjemniejsze :) Pozdro dla wszystkich “sceptyków”, “racjonalistów” i reszty korpo-hasbary! Lecę, bo mnie kawa w lewatywie ostyga.

  57. tannenberg
    February 9th, 2011 at 18:50 | #57

    Kill off :

    korpo-hasbary

    Czego?

  58. Kill off
    February 9th, 2011 at 18:52 | #58

    tannenberg :

    Kill off :
    korpo-hasbary
    Czego?

    A zguglaj se :)

  59. February 9th, 2011 at 19:01 | #59

    Kill off :

    Tak, płacą mi sokiem z marchewki sponsorowanym przez jej producentów, szczególnie przez pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko.

    Oczywiście, bo alt-med to nie biznes. CBDU.

    Kill off :

    A zguglaj se :)

    Emotikontard z prawicowymi memami. Jakie to przewidywalne.

  60. Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 19:22 | #60

    Kill off :

    Tak, płacą mi sokiem z marchewki sponsorowanym przez jej producentów, szczególnie przez pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko.

    E tam, tu mały procencik od Boirona, tam od Oasis of Hope i zbierze się miarka.

  61. February 9th, 2011 at 19:23 | #61

    Nie karmić trolla, nie karmić trolla…

  62. February 9th, 2011 at 19:32 | #62

    @kill off
    Blog roku? Oczywiście! Kategoria: Blogi Korporacyjne; Podkategoria: Koncerny Farmaceutyczne; Nagroda: Dwa Kilo Szczepionki na Ósmą Pandemię NHPińcetStoDziewińcet

    W końcu ktoś się nie boi powiedzieć prawdy i muwi trudne prawdy o gospodarzu tego bloga – to zwykła korporacyjna świnia chodząca na pasku pszemysłu farmaceutycznego. Ciekawe ile ci miesięcznie wpada judaszowych srebrników?

  63. truth_drainer
    February 9th, 2011 at 19:34 | #63

    eli.wurman :

    Oczywiście, bo alt-med to nie biznes. CBDU.

    Jasne. Wciskaj ludziom dalej te kity, a potem porównaj sobie koszta leczenia działającą terapią Gersona z kosztami zabójczej w skutkach chemioterapii. Może Ci się wydawać, że kwoty, które w swojej notce podawał właściciel tego bloga są wysokie, ale gdyby ktokolwiek miał się leczyć z raka całkowicie prywatnie, bez wsparcia państwa i systemu ubezpieczeniowego, na terapię byłoby stać tylko Billa Gatesa.

    A teraz zapytam: czemu leczenie witaminą B17, której niedobór powoduje raka, nie jest refundowane przez nasze władze? Bo dowody na niezwykłą skuteczność tej metody terapeutycznej są wyciszane. Lekarze i naukowcy mówią: “dajcie nam wyniki badań”, ale nie chcą prowadzić tych badań w swoich placówkach, a gdy ktoś próbuje podjąć je na własną rękę, czepiają się wyników. A to im nie pasuje brak podwójnej ślepej próby, a to czegoś innego. Nie da się dojść z tym do ładu. Jak ktoś (choćby i gospodarz tego bloga, posiadający sceptyczne internetowe imperium) podejmie się finansowania badań, to badania będą i wszyscy dobrze wiemy co nam powiedzą. Póki co prawdziwi naukowcy muszą dysponować środkami finansowymi tak, by pomóc jak największej ilości osób. Nie stać ich na rzucanie pieniędzmi na prawo i lewo, jak robią to panowie i panie związani z koncernami farmaceutycznymi i publiczną opieką zdrowotną.

  64. February 9th, 2011 at 19:45 | #64

    truth_drainer :

    działającą terapią Gersona

    Poka tabelki.

    truth_drainer :

    której niedobór powoduje raka

    Poka zależność.

    truth_drainer :

    ale nie chcą prowadzić tych badań w swoich placówkach

    Urm, z jakichś powodów.

    truth_drainer :

    i wszyscy dobrze wiemy co nam powiedzą

    Wszyscy? Nie wydaje mi się. Ty i Tobie podobni wiedzą.

    truth_drainer :

    Nie stać ich na rzucanie pieniędzmi na prawo i lewo

    Tak jak robią to firmy produkujące cukrowe kulki?

    truth_drainer :

    Póki co prawdziwi naukowcy

    A co świadczy o ich prawdziwości?

    truth_drainer :

    Jasne. Wciskaj ludziom dalej te kity

    Prze’sz wystarczy sprawdzić wyniki finansowe firm altmedowych. Więc co to za kit?

  65. Kill off
    February 9th, 2011 at 19:50 | #65

    eli.wurman :

    .Oczywiście, bo alt-med to nie biznes. CBDU.

    Czyli to jednak blog biznesowy. CBDU.

  66. February 9th, 2011 at 19:50 | #66

    DoktorNo :

    Nie karmić trolla, nie karmić trolla…

    Ta, jasne, bo nam modemy się zagotują.

  67. Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 19:52 | #67

    truth_drainer :

    koszta leczenia działającą terapią Gersona

    Jak tylko Gerson wymyśli działającą terapię, pewnie zaraz ktoś to zrobi.

    Kill off :

    Czyli to jednak blog biznesowy. CBDU.

    Nie, to tylko ci się coś popierdoliło w rozumowaniu.

  68. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:10 | #68

    eli.wurman :

    )Emotikontard z prawicowymi memami. Jakie to przewidywalne.

    Twoje jasnowidztwo zalata niuejdżem i altmedem. I lewactwem.

  69. truth_drainer
    February 9th, 2011 at 20:16 | #69

    eli.wurman :

    Poka tabelki.

    Poka zależność.

    “Poka” to od “pokaż”? Pewnie tak.

    Otóż nie mam jak pokazać i napisałem parę słów powyżej, by wyjaśnić czemu te badania nie są prowadzone. Mogę Cię tylko poprosić o przeczytanie ich i odniesienie do nich.

    Urm, z jakichś powodów.

    Ty twierdzisz, że z powodu ich “oczywistego” niedziałania. Ja, że zagraża to ich interesom. Wiem, że brzytwa Ockhama stoi po Twojej stronie, ale za moją koncepcją przemawia praktyka wielkiego biznesu i doświadczenia jakie mamy z wielkimi firmami farmaceutycznymi oraz władzą.

    Wszyscy? Nie wydaje mi się. Ty i Tobie podobni wiedzą.

    Dobrze, poprawię się. Osoby święcie przekonane, że postęp medyczny może następować tylko w laboratoriach, zapewne nie wiedzą.

    Tak jak robią to firmy produkujące cukrowe kulki?

    Masz rację. Producenci leków homeopatycznych już dawno temu udowodnili, że są niewiarygodni, bo mimo zbudowania ogromnych imperiów, nie przeznaczają pieniędzy na badania, a na reklamę. Nie ukrywam, że przez ujawnienie tych faktów z apologety homeopatii przeistoczyłem się w osobę cokolwiek do niej sceptyczną. Producenci “cukrowych kulek” już dawno temu, przy środkach jakie mają powinni byli przeprowadzić właściwe badania ukazujące działanie homeopatii. A brak tychże badań w tym przypadku świadczy o tym, że działanie homeopatii jest niskie, bądź żadne.

    A co świadczy o ich prawdziwości?

    Pragnienie dotarcia do prawdy, zaangażowanie w pracę i uczciwe prowadzenie badań.

    Prze’sz wystarczy sprawdzić wyniki finansowe firm altmedowych. Więc co to za kit?

    Znasz wyniki finansowe “firm” leczących terapią Gersona? W takim razie jesteś krok przed mną. Ja ich nie znam, bo nie znalazłem mimo szukania. Czy mógłbyś skierować mnie we właściwą stronę?

    PS. Możliwe, że popełniam, bo na przykład odpowiadasz mi z jakiegoś szablonu do reagowania na wypowiedzi ludzi o określonych poglądach (nazywacie to “copypastami”, jak mi się zdaje), a ja odpowiadam na to poważnie. Ale zapewniam Cię, że nie jestem zwolennikiem “całej” medycyny alternatywnej i stykałem się z nią tylko jako pacjent, z bardzo różnymi wynikami (tak jak i w przypadku medycyny współczesnej).

  70. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:16 | #70

    Gammon No.82 :

    Czyli to jednak blog biznesowy. CBDU.Nie, to tylko ci się coś popierdoliło w rozumowaniu.

    A nie to spox, uffff… duża ulga. Żeby to uczcić walnę sobie podwójny rexetin!

  71. truth_drainer
    February 9th, 2011 at 20:20 | #71

    Gammon No.82 :

    Jak tylko Gerson wymyśli działającą terapię, pewnie zaraz ktoś to zrobi.

    Zdaje się, że nie w tym przypadku. Jeśli koszta terapii nowotworów przy wprowadzeniu Terapii Gersona do współczesnej medycyny znacząco by spadły, zarobki specjalistów od tej choroby również były by zagrożone.
    Osobiście nie wierzę w to, że zostanie ona kiedykolwiek uznana, za to mam nadzieję, że medycyna (niezależnie od tego czy alternatywna czy współczesna) do jakiegoś innego sposobu leczenia raka dojdzie. Takiego, który pozwoli żyć pacjentom, nie naruszając przy tym zarobków lekarzy. Bo wtedy Ci ostatni zapewne taką metodę dopuszczą i znikinie z tego świata bardzo wiele cierpienia.

  72. bantus
    February 9th, 2011 at 20:22 | #72

    DoktorNo :

    Nie karmić trolla, nie karmić trolla…

    First giw him a cziken i poczekaj aż się wynurzy.

    Kill off :

    pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko Eko

    A świstak siedzi i zawija cukier w te sreberka.

  73. February 9th, 2011 at 20:24 | #73

    Kill off :

    Twoje jasnowidztwo zalata niuejdżem i altmedem.

    Przecież przewidywanie to nie jest jasnowidztwo. A jeśli jest – to wyjaśnij w jaki sposób.

    truth_drainer :

    Mogę Cię tylko poprosić o przeczytanie ich i odniesienie do nich.

    No oczywiście. Nieprawdziwi naukowcy zabraniają prawdziwym naukowcom, co przecież udowodniłeś ponad wszelką wątpliwość.

    truth_drainer :

    Nie ukrywam, że przez ujawnienie tych faktów z apologety homeopatii przeistoczyłem się w osobę cokolwiek do niej sceptyczną.

    Znakomicie!

    truth_drainer :

    Pragnienie dotarcia do prawdy, zaangażowanie w pracę i uczciwe prowadzenie badań.

    Ehe. Jak dr Wakefield. Albo jak-jej-tam-było polski odpowiednik.

    truth_drainer :

    Znasz wyniki finansowe “firm” leczących terapią Gersona?

    Tych niestety nie. Nie publikują. Stąd “altmedowych” a nie “leczących terapią Gersona.

    truth_drainer :

    le zapewniam Cię, że nie jestem zwolennikiem “całej” medycyny alternatywnej

    To znakomicie. Ale wiesz – nie ma alternatywy dla medycyny. Jeśli coś leczy to staje się medycyną.

  74. February 9th, 2011 at 20:29 | #74

    truth_drainer :

    zarobki specjalistów od tej choroby również były by zagrożone.

    Hej! Ale jesteśmy w Europie, nie w USA.

  75. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:30 | #75

    eli.wurman :

    Ale wiesz – nie ma alternatywy dla medycyny. Jeśli coś leczy to staje się medycyną.

    To jak Gerson albo Tombak kogoś wyleczy to to w końcu medycyna czy nie?

  76. February 9th, 2011 at 20:32 | #76

    Kill off :

    To jak Gerson albo Tombak kogoś wyleczy to to w końcu medycyna czy nie?

    Pokaż wyniki. Tabelki. Ile podczas “terapii” Gersona, ile placebo, kontrolowane warunki, powtórzenie badań, metaanaliza, itd.

  77. February 9th, 2011 at 20:33 | #77

    truth_drainer :

    Jeśli koszta terapii nowotworów przy wprowadzeniu Terapii Gersona do współczesnej medycyny znacząco by spadły, zarobki specjalistów od tej choroby również były by zagrożone.

    Możesz sprawdzić ilość wprowadzanych przez korporacyjny, medyczny mejnstrim terapii różnych nowotworów oraz ich korelację ze spadkiem wynagrodzeń onkologów. Powodzenia.

    truth_drainer :

    Osobiście nie wierzę w to, że zostanie ona kiedykolwiek uznana,

    Tu jesteśmy po tej samej stronie.

    truth_drainer :

    za to mam nadzieję, że medycyna (niezależnie od tego czy alternatywna czy współczesna) do jakiegoś innego sposobu leczenia raka dojdzie. Takiego, który pozwoli żyć pacjentom, nie naruszając przy tym zarobków lekarzy. Bo wtedy Ci ostatni zapewne taką metodę dopuszczą i znikinie z tego świata bardzo wiele cierpienia.

    To piękne co piszesz, tylko — naprawdę chcesz wprowadzenia w szpitalach terapii, której skuteczności nie potwierdzą poprawnie przeprowadzone badania? To może ty się lecz w ten sposób, natomiast pozwól że ze szpitali opłacanych z moich podatków goście od mambodżambo — i ich terapie — będą grzecznie wypraszani.

  78. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:33 | #78

    bantus :

    Kill off :pana Józka ze spółdzielni Dwa Deko EkoA świstak siedzi i zawija cukier w te sreberkha.

    Nie mówimy o cukierkach tylko pytamy czy jesteśmy na blogu korporacyjnym.

  79. February 9th, 2011 at 20:34 | #79

    Kill off :

    To jak Gerson albo Tombak kogoś

    Kogoś? W sensie sztuk jeden? Nie. I nawet nie należy wówczas używać słowa “wyleczył”, tylko raczej “oszukał”.

  80. February 9th, 2011 at 20:34 | #80

    truth_drainer :

    gdyby ktokolwiek miał się leczyć z raka całkowicie prywatnie, bez wsparcia państwa i systemu ubezpieczeniowego, na terapię byłoby stać tylko Billa Gatesa.

    Dlatego właśnie mamy powszechny system ubezpieczeń zdrowotnych.

    A teraz zapytam: czemu leczenie witaminą B17, której niedobór powoduje raka, nie jest refundowane przez nasze władze?

    Ale skąd wiadomo, że niedobór witaminy B17 jest przyczyną raka? Każdego raka, niezależnie od umiejscowienia, fizjopatologii, typu, etc.? Niepodobna w to uwierzyć. Rak to nie choroba, rak to kategoria chorób.

    Bo dowody na niezwykłą skuteczność tej metody terapeutycznej są wyciszane.

    Tak, oczywiście. Wiesz, od ilu lat ciągnie się smrodek z B17?

    A to im nie pasuje brak podwójnej ślepej próby, a to czegoś innego. Nie da się dojść z tym do ładu.

    My, sługusy Big Pharmy, jesteśmy wbrew pozorom wyrozumiali. Rozumiemy, że ktoś może nie kumać niuansów metodologicznych.

    Jak ktoś (choćby i gospodarz tego bloga, posiadający sceptyczne internetowe imperium) podejmie się finansowania badań, to badania będą i wszyscy dobrze wiemy co nam powiedzą

    Owszem. Będzie tak, jak z badaniami nad protokołem Gonzaleza. To bardzo pouczająca historia, pozwolisz, że ją opowiem. Protokół Gonzaleza to dość standardowa terapia alternatywna, oparta na suplementach, oczyszczaniu organizmu i regularnym robieniu sobie lewatyw z kawy. Niezbyt to przyjemne i komfortowe, zwłaszcza dla osób z zaawansowanym rakiem. Ktoś w tej sprawie altmedowców posłuchał i zorganizował badanie skuteczności tej terapii. Wyszło zero – dokładnie tak, jak należało się spodziewać, bo terapia (jak to z altmedem bywa) ma kiepską historię badań klinicznych i brakuje jej uzasadnienia na gruncie teoretycznym. Wyszło zero, przeżywalność dla pacjentów objętych alternatywną terapią wyszła taka, jak dla nieleczonych. Wiesz, co to oznacza? Ktoś postanowił skazać pokaźną grupę śmiertelnie chorych osób na niepotrzebne cierpienia (rak trzustki uważany jest chyba za najpaskudniejszy ze wszystkich).

    Osoby decyzyjne w tej sprawie powinny smażyć się za to w piekle.

    Póki co prawdziwi naukowcy

    O, “prawdziwy naukowiec” w znaczeniu “mający takie poglądy, jak ja”. Gdybym wcześniej nie zauważył, jakie ideolo chcesz nam tu sprzedać, teraz na pewno zapaliłaby mi się lampka ostrzegawcza w mózgu.

  81. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:36 | #81

    eli.wurman :

    Kill off :To jak Gerson albo Tombak kogoś wyleczy to to w końcu medycyna czy nie?Pokaż wyniki. Tabelki. Ile podczas “terapii” Gersona, ile placebo, kontrolowane warunki, powtórzenie badań, metaanaliza, itd.

    Pytam o odosobnione przypadki – ktoś wyzdrowiał po Gersonie – czy w tym konkretnym przypadku to medycyna, czy nie?

  82. February 9th, 2011 at 20:40 | #82

    Kill off :

    Pytam o odosobnione przypadki – ktoś wyzdrowiał po Gersonie – czy w tym konkretnym przypadku to medycyna, czy nie?

    Krótka odpowiedź: nie.

  83. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:41 | #83

    inz.mruwnica :

    Kill off :To jak Gerson albo Tombak kogośKogoś? W sensie sztuk jeden? Nie. I nawet nie należy wówczas używać słowa “wyleczył”, tylko raczej “oszukał”.

    Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak? Aha, i mowicie, ze to nie jest blog korporacyjny?

  84. Kill off
    February 9th, 2011 at 20:45 | #84

    @ inz.mruwnica:
    Skoro nie to to nie jest prawda: “nie ma alternatywy dla medycyny. Jeśli coś leczy to staje się medycyną.”

  85. February 9th, 2011 at 20:46 | #85

    Kill off :

    Czyli jak ktoś był chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?

    To, co najwyraźniej robisz sobie tutaj w ukryciu, nazywa się błędem post hoc ergo propter hoc.

    Aha, i mowicie, ze to nie jest blog korporacyjny?

    To jest blog korporacyjny, ponieważ w pewnym sensie jest tworzony przez grupę osób, stanowiących swego rodzaju korporację.

  86. truth_drainer
    February 9th, 2011 at 20:47 | #86

    @Eli Wurman, Tomash, Gammon

    Przełknęliście “sceptycznie internetowe imperium”. Dostajecie kulkę cukru. Czy któryś z Was chce kupić Pałac Kultury i Nauki w Warszawie?

  87. February 9th, 2011 at 20:51 | #87

    Kill off :

    Pytam o odosobnione przypadki – ktoś wyzdrowiał po Gersonie – czy w tym konkretnym przypadku to medycyna, czy nie?

    A może w między czasie ktoś się za niego modlił?

    Kill off :

    Skoro nie to to nie jest prawda:

    Nie.

    truth_drainer :

    Przełknęliście “sceptycznie internetowe imperium”

    *meh*

    truth_drainer :

    Czy któryś z Was chce kupić Pałac Kultury i Nauki w Warszawie?

    Kupić nie, ale sprzedać – chętnie. Obawiam się tylko, że wszyscy, którzy mogliby chcieć kupić – zrobili to w 90’s-ach.

  88. Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 20:54 | #88

    Kill off :

    Żeby to uczcić walnę sobie podwójny rexetin!

    Nie finansuj bigpharmy, strzel sobie lufę.

    Nie mówimy o cukierkach tylko pytamy czy jesteśmy na blogu korporacyjnym.

    Define “blog korporacyjny”.

    ktoś wyzdrowiał po Gersonie

    Ja wyzdrowiałem z zapalenia oskrzeli po obejrzeniu ostatniego odcinka “Stawki większej, niż życie”.

    Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?

    Zrekonstruuj rozumowanie, które cię do tego wniosku doprowadziło.

    EDIT:
    Kill off :

    Skoro nie to to nie jest prawda

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Interpunkcja

    truth_drainer :

    Jeśli koszta terapii nowotworów przy wprowadzeniu Terapii Gersona do współczesnej medycyny znacząco by spadły, zarobki specjalistów od tej choroby również były by zagrożone.

    Wiesz, wbrew twoim spekulacjom w ciągu ostatnich 200 lat ci obrzydliwi lekarze wprowadzili do obiegu zupełnie sporo metod, leczących przyczynowo choroby przewlekłe albo zapobiegających im. A więc działali wbrew własnym interesom finansowym, bo pacjent z chorobą przewlekłą to dochodowy pacjent.

    asmoeth :

    Ktoś postanowił skazać pokaźną grupę śmiertelnie chorych osób na niepotrzebne cierpienia

    Przecież to byli ludzie, którzy sami ze siebie nie chcieli “konwencjonalnej medycyny”.

  89. RobertP
    February 9th, 2011 at 20:57 | #89

    Kill off :

    Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?

    Zastanów się czemu cudowne uzdrowienia nigdy nie dotyczą amputacji?

  90. February 9th, 2011 at 20:57 | #90

    Kto stoi za Nowym ekranem?

  91. February 9th, 2011 at 20:59 | #91

    Gammon No.82 :

    Przecież to byli ludzie, którzy sami ze siebie nie chcieli “konwencjonalnej medycyny”.

    Pamiętam, że to byli ochotnicy, którzy nie chcieli randomizacji. Słowo “skazał” jest tam faktycznie trochę z dupy. Co nie zmienia faktu, że badanie było bezsensowne, a lewatywy z kawy przyjemne nie są.

  92. Kill off
    February 9th, 2011 at 21:03 | #92

    Gammon, specjalnie dla ciebie, zebys nie musial niczego sobie rekonstruować i zeby cie nie odsylac do wiki, zrodla wiedzy wszelakiej, a twojej zwlaszcza: blog korporacyjny to blog pisany na zlecenie korporacji i utrzymywany za jej pieniadze w celu realizowania korporacyjnej misji, jaka jest oczywiscie szczescie ogolne i powszechny dobrobyt.

  93. Gammon No.82
    February 9th, 2011 at 21:04 | #93

    Kill off :

    blog korporacyjny to (…)

    No więc ten nim nie jest.

  94. February 9th, 2011 at 21:04 | #94

    Kill off :

    Gammon, specjalnie dla ciebie, zebys nie musial niczego sobie rekonstruować i zeby cie nie odsylac do wiki, zrodla wiedzy wszelakiej, a twojej zwlaszcza: blog korporacyjny to blog pisany na zlecenie korporacji i utrzymywany za jej pieniadze w celu realizowania korporacyjnej misji, jaka jest oczywiscie szczescie ogolne i powszechny dobrobyt.

    Święty Synod Jaszczurów nie stanowi korporacji według twojego rozumienia.

  95. Kill off
    February 9th, 2011 at 21:08 | #95

    RobertP :

    Kill off :Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?Zastanów się czemu cudowne uzdrowienia nigdy nie dotyczą amputacji?

    a dlaczego zwykła chemia tez tego nie leczy, myślałeś nad tym? dziwne, nie, błyskotliwy koleżko?

  96. February 9th, 2011 at 21:08 | #96

    Kill off :

    Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?

    Jeżeli ktoś twierdzi, że przebywanie w pobliżu jego szamańskich praktyk było przyczyną, to tak, jest oszustem.

    Kill off :

    Skoro nie to to nie jest prawda: “nie ma alternatywy dla medycyny. Jeśli coś leczy to staje się medycyną.”

    “Staje się”, ale nie automatycznie. To tylko warunek konieczny. Oprócz tego są jeszcze badania kliniczne.

  97. Kill off
    February 9th, 2011 at 21:11 | #97

    Gammon No.82 :

    Kill off :blog korporacyjny to (…)No więc ten nim nie jest.

    Ufff, ponowne dzięki za uspokojenie. Pomodlę się za Ciebie, Zbawco.

  98. Kill off
    February 9th, 2011 at 21:18 | #98

    inz.mruwnica :

    Kill off :Czyli jak ktos byl chory, a jest zdrowy, choć nie stosował chemii, to zostal oszukany, tak?Jeżeli ktoś twierdzi, że przebywanie w pobliżu jego szamańskich praktyk było przyczyną, to tak, jest oszustem.

    Aha, czyli zdrowa dieta, unikanie toksyn i aktywny tryb życia to szamańskie praktyki i w dodatku oszustwo? I NADAL TWIERDZICIE, ŻE TO NIE JEST BLOG KORPORACYJNY?

  99. February 9th, 2011 at 21:19 | #99

    Kill off :

    a dlaczego zwykła chemia tez tego nie leczy, myślałeś nad tym? dziwne, nie, błyskotliwy koleżko?

    Chemia w rozumieniu “cytostatyki” nie temu służy?

  100. Kill off
    February 9th, 2011 at 21:22 | #100

    eli.wurman :

    Kill off :a dlaczego zwykła chemia tez tego nie leczy, myślałeś nad tym? dziwne, nie, błyskotliwy koleżko?Chemia w rozumieniu “cytostatyki” nie temu służy?

    eli.wurman :

    Kill off :a dlaczego zwykła chemia tez tego nie leczy, myślałeś nad tym? dziwne, nie, błyskotliwy koleżko?Chemia w rozumieniu “cytostatyki” nie temu służy?

    chemia w znaczeniu leków ogólnie. A może sa już jakieś cudowne globulki na porost amputowanych kończyn?

Comment pages
1 2 3 4 5 6 9 3533
  1. No trackbacks yet.

Optionally add an image (JPEG only)