Gerontofilia sadomaso
W ramach odpoczynku po wyczerpującej walce o prawa gejów zajrzałem na blog posła Masina (tłuk-tłuk, walił dzięcioł w drzewo) i znalazłem tam wpis o wesołym tytule “Profesorek”:
Ów uczony [Władysław Bartoszewski] mówił cos o wbijaniu szpili w nadmuchiwany balon, którym miała być nasza dumna postawa wobec innych krajów.
Uczony rzekł mniej więcej tak;
Wbić szpile i niech ten balon pęknie!A ja – skromny inżynier – pozwolę sobie dodać;
I założyć taśmę na usta, mocno owinąć i niech ten bełkot ucichnie!
Ponieważ obowiązkiem każdego Polaka jest spełnianie nawet najdzikszych fantazji Reprezentantów Narodu, zatem, pośle Masin, służę uprzejmie:
Rozumiem, że to dopiero gra wstępna. Jeśli potrzebne będą wizualizacje dalszych kroków, proszę dać mi znać.
Ciekawe, jak się nazywa naukowo uzależnienie od czytania ultraprawicowych blogów.
>> EO
Pramazochizm.
heh, tak piękne jak straszne ;-)
Wiesz co Bart, ja bym nie mógł. Kuffa, mnie normalnie krew zalewa ja czytam same cytaty, a co dopiero jak bym to w necie wyszukiwał…
Taka “dumna postawa wobec innych krajów” kojarzy się z usiłowaniem stania na baczność we własnych rzygowinach z wina za 2,90 (nie było kiedy sprzątać, trzeba było stać na baczność).
Czy ja mogę reklamować swój rząd z tytułu niezgodności towaru z umową? Chciałem zgłosić, że towar działa nieprawidłowo.