Penn & Teller ;)
Penn i Teller to dwaj iluzjoniści z Las Vegas, ateiści i libertarianie, którzy mają w TV swój program o nazwie “Penn & Teller Bullshit!”. Chlaszczą w nim wszystkie mity, od wody butelkowanej, przez biblię, po organizacje broniące praw zwierząt. 2 maja 2005 telewizja Showtime wyemitowała odcinek poświęcony świętości rodziny, a będący próbą udowodnienia tezy, że idealna rodzina mama+tata+2 brzdące tak naprawdę nigdy nie istniała w historii człowieka. W pewnym momencie zahaczyli o katolicyzm i przez ekran przejechał taki napis:
2 maja czy 2 kwietnia?
2 maja — to był bodajże trzeci odcinek w sezonie. Nakręcony pewnie jeszcze w 2004…
no jak dla mnie to przegiecie jest…
p&t rządzi. oglądałem dwa pierwsze sezony.najlepsze jest uzasadnienie w pierwszym odcinku dlaczego używają “wyrazów”. ;]
A to ja nie wiem. Wiem za to, że zdecydowali się na obrażanie oponentów zamiast nazywania ich kłamcami, bo tak doradzili im prawnicy :)
no właśnie o to chodzi.
oglądałeś wszystko czy tylko ten?
Oglądam stopniowo. Mam wszystkie cztery sezony.
w: “no jak dla mnie to przegiecie jest…”
Dlaczego?
a o peta oglądałeś :P ?
Oglądałem :) Z początku nie skumałem, o co chodzi z tymi strojami harleyowców, a chwilę potem pac w czoło…
ja peta zawsze miałem za nieszkodliwych nawiedzonych wegów co mi kotlety z lodówki wyjadali ;], a tu się okazuje że oni te “wyzwolone” zwierzątka w łeb…
Naczy wiesz, sama końcowa historia jest słaba. Jeśli faktycznie prowadzą schronisko dla zwierząt, to z pewnością niektóre z nich umierają, lub trzeba je uśpić, by skrócić cierpienia.
preciw usypianiu w schroniskach to przecież oni ostro protestują. cała afera z tym gościem w sf była o to.
a statystyka że z 2000 uwolnionch zwierząt 1300 dostaje w łeb jest mocna. tak samo jak pani rzecznik biorąca codziennie odzwierzęcą insulinę.
No fakt.
Ale tam pikuś, spójrz na to:
http://www.furisdead.com/pdfs/mommykills.pdf
Wygrzebałem to po 30 minutach gmerania w Guglu.
jes, jes, jes. jak to miło być maniakalnym mordercą.
wogóle z tego odcinka najbardziej mi się podobał ten ekolog-myśliwy.