Dalsze przygody świnki w New Jersey
Czytam dalej list prof. Majewskiej i włosy mi stają dęba na łbie. W poprzednim odcinku naśmiewałem się z fragmentu, w którym pani profesor nie zrozumiała wiadomości z CNN, dziś przyjrzę się następnym dwóm ciekawym cytatom z jej listu — jednemu trochę śmiesznemu, drugiemu trochę strasznemu.
Najpierw ten śmieszny. Pani profesor pisze tak:
Do bazy VAERS zgłoszono też przez 19 lat 44 092 przypadki podejrzanych ciężkich powikłań poszczepiennych, z czego 18 698 dotyczyło dzieci do 2 r. życia. Prawdopodobne liczby podejrzanych ciężkich powikłań poszczepiennych dla wszystkich grup wiekowych wynoszą ponad 440 920, a dla dzieci do 2 roku życia — ponad 186 980 (zgłoszone x 10). Powikłania te włączają uszkodzenia neurologiczne (encefalopatie, zapalenie i obrzęki mózgu, choroby demielinizacyjne, padaczkę, porażenie mózgowe, autyzm, ADHD, upośledzenie umysłowe i inne), reakcje anafilaktyczne, choroby autoimmunologiczne, cukrzycę, uszkodzenie wątroby i nerek, tarczycę, astmę i inne. Szczepienia mogą także zwiększać ryzyko groźnych chorób zakaźnych. Np. po masowych szczepieniach dzieci przeciw pneumokokom w Wielkiej Brytanii zaobserwowano znaczny wzrost zachorowań na zagrażające życiu zapalenie płuc. Wytłuszczenie moje (dla przesadnej przejrzystości dodam jeszcze, że pani profesor podała link w surowej postaci jako przypis, ja uczyniłem klikalnym fragment tekstu).
No to kliknijmy i poczytajmy o tym wzroście zachorowań od szczepionki. I co się okazuje? Oczywiście zaobserwowano znaczny spadek zachorowań (o 90% w ciągu dwóch lat od wprowadzenia masowych szczepień) na zapalenie płuc wywoływane przez siedem szczepów, przeciw którym zabezpiecza szczepionka (odpowiedzialnych za 82% zachorowań u dzieci do 5. roku życia). Pojawił się natomiast poważny problem możliwego wzrostu przypadków zapalenia płuc wywołanego przez te szczepy, od których szczepionka nie chroni. Możliwego — bo wynikającego z doświadczeń Amerykanów. W Wielkiej Brytanii tendencja wzrostowa zachorowań na zapalenie płuc wywoływane przez serotyp 1 (bohatera artykułu w The Independent) pojawiła się na ponad dziesięć lat przed wprowadzeniem szczepień, ale obawy przed zajmowaniem zwolnionej niszy przez inny szczep są uzasadnione. Trwają więc zaawansowane prace nad szczepionkami obejmującymi trzy i sześć dodatkowych szczepów, w tym ów serotyp 1.
Cały artykuł ostrzega więc przed potencjalnym niebezpieczeństwem ze strony szczepów nieobjętych działaniem szczepionek, ale absolutnie nie oznacza to, że notuje się znaczny wzrost zachorowań na zapalenie płuc w Wielkiej Brytanii albo że „szczepienia mogą zwiększać ryzyko groźnych chorób zakaźnych”. Prof. Majewska manipuluje informacjami.
Gdybym był antyszczepionkowcem, powiedziałbym teraz: „Bartu, ale spójrz na te wykresy z liczbami zachorowań na zapalenie płuc w wielkiej przecież Wielkiej Brytanii: toż to kilka tysięcy przypadków rocznie! Czy naprawdę jest sens dla tak małej grupki szczepić wszystkie dzieci, narażając je na poważne skutki uboczne szczepionek, o których tak pięknie opowiada pani profesor?”. I wtedy ja jako Bart odpowiedziałbym: to doskonałe pytanie, drogi przyjacielu antyszczepionkowcu! Tak się bowiem składa, że opowieściami pani Majewskiej o rzeczywistej liczbie poważnych powikłań i śmierci chciałem zająć się w drugiej części notki.
Zacznijmy znowu od cytatu z listu pani profesor:
O tym, jakie jest prawdziwe bezpieczeństwo szczepionek najwięcej możemy się dowiedzieć z publicznie dostępnej amerykańskiej bazy danych VAERS (Vaccine Adverse Events Reporting System). Pod naciskiem organizacji rodzicielskich w 1986 r. Kongres USA przegłosował Narodową Ustawę o Okaleczeniach Poszczepiennych Dzieci (National Childhood Vaccine Injury Act). W wyniku jej przyjęcia powstał The National Vaccine Program Office, który razem z amerykańskim Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC; Centers for Disease Control and Prevention) został zobowiązany do monitorowania i rejestrowania PP i ZP. Ten system tworzy bazę VAERS, która kolekcjonuje dobrowolnie zgłaszane przez lekarzy oraz rodziców przypadki PP i ZP i znajduje się w archiwum na stronie internetowej CDC (http://wonder.cdc.gov/vaers.html). Szacuje się, że do VAERS zgłaszanych jest jedynie około 10% wszystkich prawdopodobnych przypadków P[owikłań]P[oszczepiennych] i Z[gonów]P[oszczepiennych], mających zarówno przyczynową jak i tylko czasowy związek ze szczepieniami (Rosenthal A, Chen R (1995) The reporting sensitivities of two passive surveillance systems for vaccine adverse events. Am J Public Health. 85:1706-1709; Hinrichsen et al. (2007) Using electronic medical records to enhance detection and reporting of vaccine adverse events. J Am Med Inform Assoc. 14:731-735; http://www.fda.gov/downloads/Safety/MedWatch/UCM168497.pdf). (podkreślenie moje)
Owa jedna dziesiąta wszystkich zgłaszanych przypadków to współczynnik bardzo istotny dla dalszych wywodów prof. Majewskiej. Dlaczego, opowiem później. Na razie spróbujmy dowiedzieć się, skąd pani profesor go wzięła. Jako odsyłacz podaje dwie prace naukowe i jeden link. Link prowadzi do artykułu o VAERS, w którym wspomina się, że słabością bazy jest niepełna liczba zgłoszeń, nie ma natomiast nic o tym, jaki procent zgłoszeń faktycznie do niej trafia. Praca Hinrichsen et al. to sprawozdanie z testowego wprowadzenia ulepszeń w systemie informatycznym w grupie klinik w Massachusetts, dzięki którym ulepszeniom wzrosła liczba zgłoszeń do VAERS — ale artykuł nie zajmuje się tym, jaki procent rzeczywistych powikłań faktycznie trafia do VAERS. Oba teksty mają w bibliografiach pracę Rosenthala i Chena, i to w niej znajdziemy ślad owych 10%. Warto jednak zwrócić uwagę, że prof. Majewska najwyraźniej nie zwraca zbytnio uwagi na zawartość linkowanych referencji.
Rosenthal i Chen w swojej pracy zbadali liczbę zgłoszeń konkretnych powikłań do VAERS, porównując je z faktyczną częstotliwością występowania tych powikłań. Okazało się, że powikłania typu wysypka czy zaczerwienienie są zgłaszane bardzo rzadko (<1% przypadków), za to zgłaszany jest co trzeci przypadek drgawek po szczepionce MMR i co czwarty przypadek drgawek po DTP. Liczba zgłaszanych przypadków polio poszczepiennego wynosi 68% faktycznych. Stosunkowo rzadko zgłasza się mało znany zespół hypotoniczno-hiperaktywny, z drastycznymi objawami, choć bez długotrwałych skutków, zdarzający się po szczepieniu DTP (3% faktycznych przypadków). Co ciekawe, dla porównania autorzy podają również odsetki odnotowanych śmierci w wyniku chorób zwalczanych szczepionkami — okazuje się, że w USA zgłaszana jest co trzecia śmierć w wyniku krztuśćca i dwa na pięć zgonów od tężca. Do statystyk trafia też tylko co piąty zespół Gregga — deformacja płodu w wyniku przebytej przez ciężarną kobietę różyczki.
Nigdzie jednak w pracy Rosenthala i Chena nie pojawia się owe 10% prof. Majewskiej — ani nie da się takiego współczynnika wyliczyć z ich danych. Autorzy wspominają jedynie, że VAERS i jego siostrzany system MSAEFI osiągają lepsze wyniki niż podobne systemy w Wielkiej Brytanii odnotowujące jedynie 1 do 10% faktycznych powikłań — i to jedyny raz, kiedy ta liczba się pojawia, ale jak widać nie dotyczy ona VAERS. Intensywne guglanie wykazuje, że współczynnik 10% jest popularny na stronach antyszczepionkowych, ale linki na jego potwierdzenie prowadzą albo do Rosenthala i Chena, albo do innych prac, które owego współczynnika nie podają.
Jak wspomniałem na początku, dla prof. Majewskiej współczynnik 10% zgłoszeń do VAERS jest bardzo ważny. To na jego podstawie konstruuje ona swoje mrożące krew w żyłach tabele, z których wynika, że w USA trwa Holokaust szczepionych dzieciątek. Tabele są przygotowane w wersji light, w której liczbę zgłoszonych do VAERS powikłań i zgonów poszczepiennych prof. Majewska mnoży przez dziesięć (takie tabele znajdziecie w odpowiedzi na zarzuty ekspertów PZH na stronach 11 i 12). Funkcjonują też w wersji hardcore, w której prof. Majewska przyjmuje, że do VAERS zgłasza się od 1 do 10% przypadków — tę wersję można było znaleźć na prowadzonej najwyraźniej przez samą profesor stronie „Autyzm — Szczepienia”. Niestety, Jaszczury wyłączyły domenę, więc pozwolę sobie zamieścić taką tabelę u siebie.
Pomysł genialny w swojej prostocie. Weź dane za 20 lat (bo za jeden rok nie robią wystarczającego wrażenia), potem przemnóż je przez wymyślony współczynnik et voilà! — okazuje się, że w USA setki tysięcy zmarły, a miliony zostały ciężko okaleczone od szczepionek.
Najlepsze (albo najgorsze) jest to, że prof. Majewska dokonuje swoich „obliczeń” na podstawie bazy opartej na dobrowolnych, anonimowych zgłoszeniach; bazy, do której dopisać nowy rekord może każdy — lekarz, rodzic, ty, ja. Usuwanie zgłoszeń nie jest praktykowane — kiedy pewien naukowiec zgłosił do VAERS, że szczepionka przeciw grypie zamieniła go w Hulka, zadzwonił do niego pracownik FDA i poprosił o zgodę na usunięcie wpisu — bez takiej zgody nie można go było wykreślić. W bazie VAERS wciąż najprawdopodobniej znajduje się zgłoszenie Desiree Jennings, słynnej „ofiary” szczepionki przeciw grypie. Można było ją obejrzeć w telewizji, można było o niej przeczytać na antyszczepionkowych forach i blogaskach — to ta amerykańska cheerleaderka, która po szczepieniu dostała ciężkiego neurologicznego schorzenia zwanego dystonią i którą później specjaliści medycyny alternatywnej uzdrowili za pomocą różnych tajemniczych zabiegów i suplementów. Potem okazało się, że wyleczyli ją nie z dystonii (bo na nią na pewno nie zapadła), ale raczej z ostrego syndromu potrzeby zwrócenia na siebie uwagi. Ale raport w VAERS zapewne pozostał.
VAERS niezbyt nadaje się więc do badań epidemiologicznych czy statystycznych obejmujących ostatnie 20 lat. Można spytać, po co w takim razie taką bazę stworzono, skoro to informacyjny śmietnik. Odpowiedź wywoła uśmiech na twarzach stałych czytelników bloga: VAERS stworzono, by gromadzić dowody anegdotyczne! Gromadzić, obserwować dynamikę wpływania nowych zgłoszeń, sprawdzać, czy nagle nie zwiększa się gwałtownie liczba zgłoszeń z konkretnego rejonu lub czy w raportach nie przewija się podobny skutek uboczny nowej szczepionki. Gdyby prof. Majewska przeczytała dokładnie PDF, do którego sama linkuje w liście, dowiedziałaby się, że celem VAERS jest a) „identyfikacja nowych, rzadkich reakcji na szczepionki, zwiększonego występowania znanych skutków ubocznych i [identyfikacja] czynników sprzyjających występowaniu takich skutków”, b) „identyfikacja wadliwych serii szczepionek” (autorzy dodają, że „do tej pory żadnej serii nie uznano za niebezpieczną. Nie jest to zaskakujący rezultat, biorąc pod uwagę rygor produkcyjno-testowy, jakiemu poddawane są szczepionki”). No, ale skoro polscy antyszczepionkowcy uważają, że to neurobiolog najlepiej nadaje się do układania kalendarza szczepień dzieci, być może nie ma nic dziwnego w tym, że mechanizmu szybkiego reagowania na nowe problemy związane ze szczepionkami ten sam specjalista używa jako archiwum zbrodni.
/hlb/ :
Ale ów Boryna to jest facet, który o pisarzach salonowych, pisze mniej więcej to, co Ziemkiewicz o salonowych dziennikarzach. Czyli, że Kapuściński to grafoman, a Łysiak dobry pisarz, więc wo akurat na towarzystwo narzekać nie musi.
A Majakowski to u nich chyba symbol tandety.
Jak zaznaczył ks. Słowik, osoby które zginęły pod Smoleńskiem były z różnych partii i różnych opcji, i razem stanęły przed Bogiem.
– Teraz już nie dyskutują o aborcji, eutanazji. Teraz już wiedzą, że jest życie po życiu, że jest Bóg. Dlatego Jego prawo i Jego przykazania to normy, których nie można zmieniać, bo kto przekreśla Boga, przekreśla człowieka.
http://wiadomosci.onet.pl/2160559,11,kolejne_pogrzeby_teraz_wiedza__ze_jest_bog,item.html
Mocny argument za apostazją. Człowiek nie wierzy w Boga, a potem staje w kolejce do św. Piotra między Putrą a Gosiewskim.
RobertP :
A jak taki ateista wlezie, a rozwodnika odwalą? To ci dopiero musi być dramat.
Talmudyczne rozważania red. Wildsteina:
http://www.rp.pl/artykul/9157,466997_Katastrofa__Rosja__Polska__watpliwosci_.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7814972,Jaroslaw_Kaczynski_kandydatem_PiS_na_prezydenta.html
Od momentu, w którym usłyszałem, że LK spocznie na Wawelu byłem tego pewien. Zastanawiałem się tylko, ilu ludzi zagłosuje na niego ze współczucia.
Gdyby płacili mi tantiemy, za każdy zwrot, jaki przewidziałam w uzasadnieniu motywacji, nie potrzebowałabym kumulacji w totka. “Wypełnić testament”, “bo Polska mnie potrzebuje”, “bo jestem im to winien”… A swoją drogą, to Jarek już nie chce być premierem?
A swoją drogą, jaki cwaniaczek propagandysta: “To nie ja chcę, to koledzy mnie zmusili, bo powiedzieli, że to dla brata”. [wyrazy, najgorsze po kilka razy]
@ uran4:
Czyli Jarek będzie niósł światło IV RP. Cudnie. Byle nie wygrał i wszystko będzie cacy.
Ja się nawet dokładnie tego cytatu spodziewałem…
EDIT: dopiero doczytałem całość. Ten cytat jest jeszcze cudniejszy:
Czyli rozumiem, że Jarosław Kaczyński będzię na pierwszej linii walki o prawa kobiet, nie wyobrażam, żeby sprzeciwił się pośmiertnemu testamentowi Jarugi -Nowackiej.
fronesis :
Oraz Szmajdzińskiego.
I będzie kultywował cześć dla prezydentury Kwaśniewskiego, jest to winien Szymanek-Deresz.
naima_on_line :
Od biedy, można dorzucić jeszcze kilka misji: Tropienie nacisków Ziobry na służby – po pośle Karpiniuku, latanie prezydenckim samolotem jako pilot (dla ś.p. pilotów), przy jednoczesnym obsługiwaniu pasażerów jako stewardessa (dla ś.p. stewardess). Na koniec powinien parę razy publicznie oskarżyć Wałęsę o bycie SBcko-sowieckim agentem (przez wzgląd na pamięć Anny Walentynowicz). Oh, wait…
Yaca :
Jak nie wygra, a przegra minimalnie, będzie jeszcze gorzej – PiS uzbiera kapitał popularności na okoliczność wyborów parlamentarnych. Pewnie tak naprawdę o to Kaczyńskiemu chodzi.
Nie mogłem tego ominąć. Lista zgłoszonych komitetów wyborczych. Niektóre nazwiska osobiście mnie zaskoczyły. Na przykład nigdy nie spodziewałem się zobaczyć nazwiska Gabriela “Przedawkowałem” Janowskiego. Abstrahując, ofkoz, od zwyczajowo pojawiających się ewenementów (vide: Józef Franciszek Wójcik – kapitan żeglugi wielkiej, czy Dariusz Kosiur – bodajże PPN). Ciekawe ilu zbierze 100K podpisów?
uran4 :
Nie wiem ilu, ale mam nadzieję, że ich liczba zmierza wykładniczo do zera z każdym dniem od daty katastrofy (ed. albo raczej od daty pogrzebu) . Potem zostanie tylko żelazny elektorat plus paru wiecznie współczujących.
bantus :
Na TVP leci właśnie agitka Pospieszalskiego. Wszystkie ręce na pokład.
@ galopujacy major:
Tak, na blipie jest relacja dla atelewizorystów.
Żenujący upadek gwiazdy histerii antyszczepionkowej. Po tym, jak ostatecznie puściła poręcz, bredząc o rządowym samolocie zestrzelonym tylko po to, by usunąć “niewygodnego dla NWO” Sławomira Skrzypka i nawoływała do realnych działań przeciwko Rządowi Światowemu, Jane Burgermeister żebrze o wsparcie (“10-20 Euro, najlepiej przez Western Union”) za pośrednictwem naszych przyjaciół z New World Order:
http://newworldorder.com.pl/artykul.php?id=2020
Oni sami jej nie pomogą, bo “robią za darmo od 9 miesięcy i dopiero od maja mają mieć stałą pracę”.
To byłby fajny materiał na notkę “Życie po świńskiej grypie”. Jane bełkocząca o NWO strzelającym do samolotu Kaczyńskiego, Bein z Grypy666 i jego chemtraile i żydowskie spiski, prof. Majewska zesłana do alma mater Terlikowskiego. Mam coraz większą ochotę zadzwonić do paru histeryków świniogrypowych i powiedzieć “Patrzcie, komu zaufaliście”.
Katastroficznej grafomanii ciąg dalszy: Dwa wiersze Wojciecha Wencla o Polsce.
A jakże…
Proboszcz :
Haha, z komciów:
“A zauważyli Państwo symbolikę daty katastrofy?
10.04.2010
|
V
10 04 20 10
|
V
10+04+20+10
|
V
44”
Ostatnie WO miały dwa pozytywne arty, jeden o szczepionkach dla dzieci (był thiomersal, dowody anegdotyczne), a drugi o detoksykacji (lewatywa, robaki). Think thank działa.
czescjacek :
44
|
|
v
4+4
|
|
v
8
|
|
v
∞
@Symbolizm i 44
Z nowego Gościa Niedzielnego. Najpierw niejaki Horodniczy:
Niejaki Horodniczy :
Z tego samego Magazynu Apokaliptycznego 44 wywodzi się niejaki Wencel, który dostarcza jeszcze weselej:
Wencel 44:
To jest jeszcze wesołe, ale to już jest mocno zastanawiające:
bantus :
A rubryka “W tym tygodniu nie piszemy” w dzisiejszym “Przekroju” niemal w całości poświęcona jest poezji funeralnej: Wolski, Rymkiewicz, Wencel…
mateuszb :
Od razu niejaki. Były naczelny “Frondy”, która za jego panowania dużo efektowniej puszczała poręcz.
Proboszcz :
O starym życiu nikt już nie pamięta
Że w dupie mieliśmy tego prezydenta
Mickiewicz wymyślił takie bohatery,
Bo piw sobie wypił ze czterdzieści i cztery.
login99195 :
Zwłaszcza, iż nie były to pilznery,
Jeno wrednie mocne portery.
MSPANC
@ bart:
Sumituję się, od teraz będzie Maestro Horodniczy.
Zapamiętam to jako najmocniejszy obraz z katastrofy smoleńskiej:
Nachasz :
A właściwie nie tyle portery,
lecz kwaśne, francuskie chevaliery
co kosztowały centymów czterdzieści i cztery
na kult Lecha się łapią prawicowe frajery
http://www.salon24.pl/survey/278,1
sajko haj (76% tak, 18% nie, 7% nie wiem)
44
|
|
V
4+4
|
|
V
8
|
|
V
8===D
galopujacy major :
Czekam na jakieś nawiązanie do siorbania siurów wrażych.
EDIT:
Nawiązanie inne, niż obrazkowe.
Pospieszalski i Stankiewicz, jak to mają w zwyczaju, dali do pieca.
Chwała Cthulhu, że nie mam telewizora…
Wszak wszyscy się zgodzimy, że Pośpiech nie służy sztuce ^^J http://janinajankowska.salon24.pl/175324,pospiech-nie-sluzy-sztuce-solidarnosc-2010
Proboszcz :
Tu nie ma co nawiązywać, tu trzeba kontemplować skończoność i doskonałość dzieła.
EDIT:
Różne bywają teorie spiskowe.
njus dnia : )
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7823029,Fragment_samolotu_prezydenta_bedzie_na_obrazie_Matki.html
blue.berry :
O! Znakomity pomysł! Taki TU-154 waży ok. 50 ton. To jest surowiec na bazillion potencjalnych relikwii. Chociaż, jeśli popyt będzie duży to wizualizuję sobie możliwość pojawienia się tanich podróbek. Na przykład z ruskich złomowisk. Przecież pełnych podobnych – ale kompletnie nie relikwiodajnych – tupolewów.
blue.berry :
Ożesz, w mordę ;)
“Jak podkreśla o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry “ten niemy, mały świadek głośnej wielkiej tragedii ma być wyrazem naszej troski o Ojczyznę”.”
To ile będzie miała ta suknia Matki Boskiej. Ale to może być tylko podpucha, kości JPII też mieli rozdawać i nic.
blue.berry :
Zresztą ciekawe zestawienie – fragment Tu-154 plus trzy meteoryty. Może dorzucimy np coś z ornitologii (bardzo polski byłby bocian), albo cząstkę elementarną z CERN-u?
Edit: Znajomy podsunął pomysł dorzucenia fragmentu WTC i meteorytu, który wybił dinozaury…
Poezji funeralnej ciąg dalszy.
Pośpieszalski podkręcił pis-agitkę aktorami
, że jednym z najczęściej wypowiadających się w reportażu jest aktor – Mariusz Bulski. W filmie mówił: “Człowiek z krwią na rękach (Władimir Putin – red.) przytula mojego premiera, ale nigdy by nie przytulił mojego prezydenta”.
Bulski jest młodym aktorem, który grał m.in. w “Klanie”, “Plebani” czy “M jak Miłość”. W rozmowie z “Dziennikiem Gazetą Prawną” Bulski zapewnia, że jego występ miał charakter prywatny. Nie chciał jednak powiedzieć, czy powiedział realizatorom, że jest aktorem i czy wziął za udział w reportażu jakieś pieniądze. W dokumencie pokazana została również Katarzyna Łaniewska, znana m.in. z serialu “Plebania”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7822921,Aktorzy_wsrod_bohaterow_reportazu__Solidarni_2010_.html
@ bart:
Było dodać PS, bo cudne
Zachęcam do tworzenia by ból ukoić, by emocje rozładować, nie każdemu modlitwa bliska.
Piszcie, malujcie, rymujcie, śpiewajcie, prosto z serca forma i styl nieważna przecież, bo to z serca płynie prawdziwemu poecie…
Ludzkie oblicze Gadomskiego:
http://wyborcza.pl/1,75968,7822714,Ani_slowa_o_katastrofie___przeglad_prasy.html
(jeśli rzeczywiście była to szydera, ale chyba była)
RobertP :
Tam aktorami, najlepszy jest ten rolnik spod Kościerzyny” Okazuje się, że to był niejaki Waldemar Bonkowski – wiceprzewodniczący Sejmiku pomorskiego z PiS
http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj/wiadomosci/Waldemar+Bonkowski
RobertP :
A czy to wina Pospieszalskiego, że akurat w kolejce stanął zawodowy aktor? – pytają zwolennicy PiS w Internecie.
Graduation speech
“(…)Forgive us Lord for worshiping the intellectual mind. I repent for the humanism we have embraced…” – i Dziiizes łaskawie odebrał jej rozum, żeby więcej nie grzeszyła.
ed. Czemu katolicy tak nie robią? ;((
http://www.youtube.com/watch?v=xCeVZ6e2T0E
Offtop zupełny, ale właśnie przyszła na skrzynkę firmową reklama i nie mogę się powstrzymać. Proponują nam konferencję i szkolenia, połączone z niesamowitymi bonusami:Poprzez usytuowanie Piramidy na emanującym energią czakramie (miejscu szczególnie silnego pozytywnego oddziaływania Ziemi), Goście poddawani są stałej energetyzacji poprzez oddziaływanie geoenergii i dobrych piramidalnych mocy., a co więcej, jest tam taki pan, który studiował wszystko:
Ale o niektórych jego talentach najchętniej pewnie poczytałaby Cioteczka:
W ogóle całość jest śliczna. A te zdjęcia! Przepraszam za offtop, ale musiałam się podzielić. Chyba namówię zarząd na wyjazd do piramidy.
bantus :
Wolę jednak http://www.youtube.com/watch?v=ObhvOeNCKhs ^^J
(i)_y_(i)
Z wieści rozmaitych: jakoś wczoraj na Facebooku powstała grupa o wdzięcznej nazwie: “Jak J. Kaczyński wygra wybory to spierdalam z tego kraju”.
Proboszcz :
Każdego jej członka z automatu zapisuje do grupy “Jak startował jego brat, też tak mówiłem, ale potem musiałem zostać w kraju z ważnych przyczyn rodzinnych”?
bart :
Pewnie powinno. Ale jakiś barometr nastrojów to jest.
naima_on_line :
Ja już nie pamiętam dokładnie, ale czy włożenie do wody lekko posolonej ręki nie dałoby właśnie takich efektów?
galopujacy major :
Z blachy to raczej zbroja. Albo pas cnoty.
naima_on_line :
I dlatego należy myć ręce.
janekr :
Może to jest znak mocy bioenergoterapeutycznej – słone ręce.
Yaca :
Znaczy spocone?
janekr :
Myślę, że to raczej brak zwyczaju mycia rąk po wizycie w innym miejscu na Wydziale Chemii Fizycznej Uniwersytetu Śląskiego.
Proboszcz :
To już było. Tylko Fejsbuka wtedy nie było. I należałem do tej grupy. I Kaczyński wygrał. I spierdoliłem.
dzejes :
Znaczy Biosłone.
@ Proboszcz:
Great minds think alike.
A może by tak sesja wyjazdowa ttdkn w piramidzie? Poprawi nam energię, pan o słonych rączkach nam różne rzeczy uzdrowi, będzie majówka jak się patrzy. A przy okazji skorzystamy z promocji na konferencję;)
pożywka dla kolejnej teorii spiskowej: to Holland!
http://wyborcza.pl/1,105743,7780552,Smierc__ktora_wstecz_siegnela.html
lolosista :
Nie sądzę, żeby Holland była w spisku, mimo żydowskiego pochodzenia. Bardziej prawdopodobne (najbardziej prawdopodobne!) jest, że faktyczni konspiratorzy inspirowali się jej serialem.
naima_on_line :
Na wieczorku zapoznawczym zaśpiewa Stachursky.
@ AJ:
Błagam, powiedz, że będzie “Dosko”. Dla tych, co nie znają, polecam: tutaj.
Aha. koniecznie przesłuchać całość, można korzystać ze ściągawki z tekstem poniżej.
Już miałem dorzucić do banerka “czytam gazetę, jadam milkę” Coca-Colę, a tu dziennikarzowi z rzepy się udało zamieszać. Szkoda.
http://blog.rp.pl/magierowski/2010/04/28/coca-cola-sponsoruje-polityczny-rap-o-kaczynskim/
i niestety
http://blog.rp.pl/magierowski/2010/04/29/coca-cola-juz-nie-sponsoruje/
nie to, żebym jakoś specjalnie przepadał za wykonawcami, no ale, że “prawakom” się tak bojkot udał to jednak robi wrażenie.
Tak mnie wzruszył, że chyba przyjmę jego zaproszenie na fejsbuku
Dobrze wam było pić Coca – Cola.
Ssaliście naszą cukrową trzcinę,
zjadali nasze ryżowe pola,
żuliście kauczuk, złoto, platynę,
dobrze wam było pić Coca – Cola.
My, co z bagnistych piliśmy studzien,
dzisiaj pijemy wodę nadziei,
męstwo, którego źródło jest w ludzie,
pijemy wodę w górach Korei,
my, co z bagnistych piliśmy studzien.
Po Coca – Cola błogo, różowo
za parę centów amerykańskich
śniliście naszą śmierć atomową,
pięć kontynentów amerykańskich.
Po Coca – Cola błogo, różowo!
My, co pijemy wodę nadziei,
wiemy, gdzie sięga dziś nasza wola:
wyszliście z Chin, wyjdziecie z Korei,
my wam przerwiemy sen Coca – Cola
my, co pijemy wodę nadziei.
http://kijowski.salon24.pl/176269,coca-cola-wybieram-wode-nadziei
Ważyk ci wysłał zaproszenie?
Chyba nawet Ważyk w czasach największej szajby nie pisał:
“I Dama Jarosława Kaczyńskiego to Matka Boska Katyńska.To nie jest temat do żartów. Dziękuję za pokazanie Pani Komorowskiej. Myślę, że kandydat może mieć szanse na bazarze. A jeśli chodzi o Damę Kaczyńskiego Jarosława. Jest jedna. Ta, która jest Królową Polski. I musimy to potraktować serio.”
galopujacy major :
A może Matka Boska Kokakolska?
“Dopóki nie zostaniemy przeproszeni za sponiewieranie logo firmy, która jeszcze za wczesnego Gierka zdawała się symbolem konsumpcyjnej nadziei.”
Sezun ogórcowy nadchodzi?
@ Gammon No.82:
To, co wyświetla się pod spodem, jest lepsze.
bart :
.Done
nosiwoda :
Wygląda to raczej na brutalne przesłuchanie niedźwiedzia.
EDIT:
o, jest niezły koment
Szkoda, że tego samolotu nie domalują na Obrazie, ale koka kola też mogłaby być. Anyone?
bantus :
Ktoś już samolot domalował. Brakowało tylko Coli.
galopujacy major :
A ja śmiem twierdzić, że opublikowałem wczoraj na moim blogu najpiękniejszą elegię na cześć zmarłego prezydenta. http://otherland.blox.pl/2010/04/W-ramionach-muzy.html
iTunes rulez!
@ bart:
Rotfl. Kola super, ale fragment samolotu brutalny. Dzieciak powinien puszczać samolocika, to miałoby nawet podtekst metafizyczny he he.
Dziwię się, że kampania legalize it, nie wykorzystała jeszcze tego obrazu. A swoją drogą, jak tam im idzie w Kaliforni?
http://www.litelysalted.com/images/schwarzenegger0507.jpg
Proboszcz :
Ja to zrobiłem już za pierwszym razem. Teraz po prostu nie wracam.
Przyznać się, który doniósł?
Blackops :
To mógłby być klub piłkarski: Stały Nasłuch Racjonalistów Zielona Góra. Japierdolę.
http://bialylew.blogspot.com/2010/05/nowy-sandboxiarz-2.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Inspiracje+%28Inspiracje%29 – Co sądzicie o komentarzach?
Blackops :
O, a niżej wpisał się kolejny docent z Uniwersytetu You Tube’a. Jakże łatwo jest dziś walczyć z Systemem! Wystarczy założyć konto na YT, wrzucić kilka żelaznych pozycji z wideoteki parana i oto uczestniczymy w GLOBALNYM SYSTEMIE WYMIANY WIEDZY.
Kuźwa, chemtrailsy, GMO i zamach na Skrzypka, a ja na rano muszę mieć przybliżoną ilość tegorocznych pierwszokomunistów. Na oko mi wychodzi, że powinno ich być z 400 tysięcy, ale coś mi podejrzanie mało. Liczba wzięta z
dupyrocznika statystycznego 2009, gdzie liczba niewiniątek 5-9 na 2008 wynosi coś koło milon osiemset czterdzieści kafli. Czy Jaszczury nie mogłyby udostępniać szczegółowych liczników populacji, które zapewne mają, w realtimie? To by człowiek nie musiał kombinować, jak sobie przypomniał, że ma w radiu nakłamać.A który rocznik teraz biorą? 2002? To mów pan czysta pięćdziesiąt.
http://www.czytelniamedyczna.pl/nowa_pediatria-1
http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/POZ_GUS__sem_31-03-_2010.pdf
tannenberg :
To.
Blackops :
Ależ to jest piękne!
@ bart:
dziesięciolatki, czy dziewięciolatki, rocznik 2k, jakoś tak. Po zastanowieniu też mi tak wyszło, ale co powiedziałem do sitka, to nie pamiętam – coś o kucykach i układaniu dziewczęcych fryzur bredziłem. Powinien być jakiś ustawowy zakaz nagrań o takiej porze.
Choć jak wspomnę szefa, co do kawy czy herbaty o piątej się z kwadratu wymykał, to od razu mi lepiej.
Blackops :
Trzeba jeszcze odliczyć te, co zmarły na koklusz i dyfteryt. I niewierzące.
bart :
Ależ Bartu, przecież mamy 90% katolików, nie? Minus te, co z cieciorką w nodze leżą i odwaliły kitę na syndrom poszczepienny.
Blackops :
Przyjrzałem się temu dokładniej i widzę, że jest to piękny przykład schizofrenicznej psychologi, więc się z wami podzielę, ryzykując, że wyjdzie TL;DR.
Dwa komentarze powyżej niejaki Andrzej101 pisze, że zdemaskował prawdę o WTC przy pomocy niemieckiej wikipedii, ale następnego dnia usunięto z wikipedii cytowane przez niego fragmenty.
Normalny człowiek w tym wypadku zagląda w wikipedii do historii artykułu i sprawdza kto ten fragment napisał i kto go skasował. Andrzej101 tego nie zrobił. Widocznie nie potrafi obsługiwać wikipedii – ale nie to nieważne, bo on potrafi odkryć prawdę.
Ja poświeciłem te dwie minut i sprawdziłem. Fragment został skasowany przez użytkownika z własną stroną, z imieniem i rokiem urodzenia, z zawodem “elektronik przemysłowy” i z hobby “demaskowanie teorii konspiracyjnych o zamachu na WTC”.
Demaskujący fragment został natomiast wpisany do wiki miesiąc temu przez kompletnie anonimowego łosia, którego nickname jest już aluzją do teorii spiskowych.
Ach, jak ja lubię ludzi, którzy każdym zdaniem anonimowego łosia w wikipedii potrafią zdemaskować poczynania NWO.
login99195 :
Skontaktuje się z tobą prawnik.
Ale to fajnie brzmi: zrobiliśmy donos do niemieckiej Wikipedii i zaleciliśmy naniesienie poprawek.
bart :
Jeszcze gorzej na polskiej wiki – szefo klubu paranoików spod prawda2.info – Bimi – dostał permanentnego bana na edycje. U siebie płacze jaka ta wiki zła, bo zabraniają wpisywać bredni. Załozył więc swoją, do której dostęp mają tylko użytkownicy forum dla psycholi. Co oczywiście ujawnia stosunek do wolności edycji, bo żeby zostać członkiem forum trzeba zostać zaakceptowanym przez samego szefa :D
@ bart:
Drogi ttdknu!
Czy moglibyście zaprowadzić w Polsce ruch lewostronny? Dla Ciebie, ttdknu, to pikuś, a posiadacze aut sprowadzanych z Anglii mieliby łatwiej.
Z poważaniem,
pleno titulo et cetera
nosiwoda :
Ale poważnie prosisz czy jaja sobie robisz? Żeby nie było tak, że zaczniemy załatwiać, a potem się okaże, że WHBT. A autobusy już na złomie.
bart :
Byłby to pierwszy znak, że Polska jest już potęga gospodarczą. Bo dotychczas wiadome było, że dzwonili z niemieckiej Wikipedii i robiliśmy co kazali bez szemrania.
bart :
Chyba chciałęś napisać NWOBH, bartu?
eli.wurman :
To rozwodników mogą odwalić? O kurwa. To źle. Zawsze chciałem jednemu z nich (niestety nie mogę powiedzieć któremu) strzelić kopa w jajca.
Tutensramon! Tęskniłem!
eli.wurman :
Zaraz, zaraz! Ale to my, ateiści, będziemy stać w tej samej kolejce co katolicy? Ja myślałem, że oni będą stać do tego swojego nudnego cnotliwego nieba, gdzie się wszyscy wciąż tylko modlą, albo do diabelskich kotłów w których będą ich czyścić z grzechów.
My natomiast trafimy do tego nieba dla ateistów. Tego, gdzie codziennie będą imprezki z punkową muzyką, stoły zastawione są grzesznym żarciem i używkami i (sorry za seksistowską męską heteroseksualną jednostronność) w którym wyładują wszystkie grzeszne dziewczyny.
OT: Moja przyjaciółka ezoteryczka zaprosiła mnie na wino, żeby podzielić się swoimi najnowszymi fascynacjami, i nie zawiodła: Totalna Biologia oraz Instytut Stanów Szczytowych.
Ulubiony losowo wybrany fragment: “Szybkie uzdrawianie całym sercem (Rapid Whole-Hearted Healing™, rWHH): nowsza, potężniejsza wersja podstawowej techniki uzdrawiania całym sercem. Posiada kilka istotnych zalet – jest znacznie szybsza, nie wiąże się z bólem ponownego przeżywania traumy i zapewnia uzdrowienie najwcześniejszej, podstawowej traumy. Technika na wciąż znajduje się w fazie testów, obecnie uczymy jej tylko na szkoleniach ze stanów szczytowych”.
(Co do wspomnianych szkoleń, wg mojej przyjaciółki jedno kosztuje 2300 zł od osoby. Niezależnie od innych skutków, jestem pewien, że świetnie działa na traumę nadmiaru gotówki).
Zauważcie, że Biologia Totalna zawiera w sobie Germańską Nową Medycynę. Muzyka: Laibach. Reżyseria: Leni Riefenstahl.
bart :
IYADA. Nie oddam Laibacha (i)_y_(i)
Obywatele Niemiec nie mogą uczestniczyć w życiu Kościoła nie płacąc podatku kościelnego. Precedensowy wyrok w tej sprawie wydał sąd w Mannheim w Badenii-Wirttembergii.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7845269,Sad__Nie_placisz_podatku___nie_bierzesz_udzialu_w.html
Ja też tak chcę.