Już buźki czerwienieją
Będziemy dymać do pracy w święto Trzech Króli, dzięki posłom PO, którzy nie przestraszyli się gniewu swoich biskupów. Brawo, niech jeszcze wyrzucą Gowina i może na nich zagłosuję po raz drugi.
Mój czytnik RSS aż się zasapał, tyle krytyki:
Tomek (mogę mówić ci po imieniu?) Terlikowski w emocjonalnym, upstrzonym literówkami poście krzyczy, że oto prawdziwe barwy Platformy — wolą Pierwszy Maja od Objawienia Pańskiego, lewacy. Ponieważ niczego innego po Tomku spodziewać się nie było można, chciałem jedynie w tym miejscu przekazać wyrazy współczucia działowi korekty tygodnika „Wprost” — najwyraźniej gdy redaktora Terlikowskiego rewolucyjny zapał chwyta, a chwyta go często, wtedy redaktor za nic ma zasady interpunkcji.
Przy okazji Tomek dopisał na swojej stronie w salonie24 krótkie résumé (albo ja dopiero teraz je zauważyłem): „W wolnych chwilach tłumaczę z rosyjskiego klasykę myśli teologicznej, zgłębiam problemy bioetyczne i bawię się z dziećmi”. Znalazło się ono w tym samym miejscu, w którym dawny pan Paliwoda wypisywał motta o Kambei Shimadzie. Być może kiedy zakłada się bloga w salonie24, wypełnia się krótki formularz, w tym pole „Napisz w jednym zdaniu, dlaczego jesteś szalony jak norka”.
Arcybiskup Sławoj Leszek „Charków to przeze mnie” Głódź rzucił bon motem: „To nie jest laurka na 30. rocznicę Ojcu Świętemu zadedykowana”. Istotnie, ale laurkę w tym samym czasie wyświetlono na specjalnej premierze w Watykanie, więc uznajmy, że z Karolem jakoś załatwiliśmy sprawę, OK?
Moje ulubione stowarzyszenie z Krakowa, idące z hasłem „Za Ciaśni na Kościół”, też zapytało, czy PO w ten sposób chciało uczcić 30-lecie wyboru Wojtyły. Ludzie, wy macie tyle tych rocznic, że naprawdę w tym kraju nie da się nic uchwalić przeciwko wam, bo zawsze się trafi w jakiś ważny dzień. Piękny prezent na Zielone Świątki. Matka Boska Jeruzalska ucieszy się na pewno, że to w Jej święto uchwalone. Taki dekret w dzień świętego Światopełka Brodatego. Równo 80 lat po objawieniach Rozalii Celak Sejm wymierza jej policzek. I mogę tak — czy też raczej wy tak możecie — do rana.
Ale OK, getuję wasz point. Wasz point jest taki, że jeśli tak wam się mordki rozwrzeszczały od jednego głupiutkiego święta, to nie ma co próbować większych reform. Posłowie PO nie przestraszyli się gniewu biskupów, ale co to był za gniew, Gniewko raczej. Za to niech spróbują pisnąć o in vitro, aborcji, dotacji na Centrum Kulturalno-Oświatowe Świątyni Opatrzności Bożej, religii w szkołach, krzyżach w sejmach, wtedy Gniewko zamieni się w Furię. Też ładne imię.
Postaram się o tym pamiętać. Ale na razie zdrowie wasze w gardła nasze i na pohybel.
Okazuje się, że są naukowe powody, dla których Trzech Króli powinno być wolne. Z komentarzy u Terlikowskiego:
ja wywalą gowina, to może zagłosuję na nich po raz pierwszy ;-)))
@bart
piszesz o Terlikowskim per Tomek od kiedy nosicie te same medaliki? ;)
@mattrulez
jeszcze paru innych i też na nich może zagłosuje ;)
@ brocha:
To zabawne, ale po wpisaniu w Gugla “czy tomasz terlikowski nosi cudowny medalik” moja strona wyskakuje jako pierwsza.
Ciekawe, u mnie to po kolei: Galba, WO, biznesmen od piramid.
No pacz pan…
A bo widzisz, ja korzystam z imperialistyczno-internacjonalistycznej wersji przeglądarki, nawet tej reklamy u mnie nie ma.
Ale jak sprawdziłem w swojskiej, to Galba też był u mnie na pierwszym miejscu, przed tobą. Widać przejrzały mnie Google na wylot.
No, chyba że to mnie gugle łechcą i jak tylko widzą, że idę, to wypychają moje wyniki na górę.
Heh, trolluję sobie niewinnie w dyskusji pod wpisem Terlikowskiego. Dysputa właśnie zdechła, więc ją podsumuję: otóż red. Terlikowski zapędził się w twierdzenie o chrześcijańskiej genezie niedzieli (as in “to może niedziele też skasujmy, wszak to katolickie święto”), a jakiś jego kolega z wałów obronnych oblężonej twierdzy powtarza w kółko refren o lewackim święcie 1 Maja. I te dwie wypowiedzi dają doskonałe poparcie teorii, że największym wrogiem prawicy jest rzeczywistość.
Ciekawe jak wygląda sprawa z wolnymi dniami u Hindusów? Mają jakieś ustawowe dni typu niedziela czy dzien Boliwoodczyka? Bumelują większość czasu w przciwieństwie do tych w kolorze moczu, ale chyba czasem mają wolne? Ciekawe czy mają tam takich Terlikowskich.
To naprawdę urocze… biskupi zaskoczeni byli tym że sejm nie uchwalił tego święta a przecież “Konferencja episkopatu, wielokrotnie pozytywnie się wypowiadała na temat wolnego od pracy w tym dniu”. Oni są już tak przyzwyczajeni do tego że politycy są na każde ich skinienie gotowi spełniać wszelkie zachcianki, że ogromnym szokiem jest sytuacja w której zostają olani. Szkoda tylko że PO nie starczy odwagi na danie odporu Kościołowi w dużo poważniejszych sprawach…
Polska to chyba jedyny kraj, gdzie partię ocenia się nie za program gospodarczy albo profesjonalizm członków, ale za to czy kocha Jezusa Chytrusa. Wszystkie święta kościelne powinny być pracujące, bo niby z jakiej racji mają być wolne? Świecki jest ten kraj czy nie? To nie mogą sobie ultrakatole wyskoczyć do kościoła przed/po pracy? Jak strasznie smutno musi być bozi, gdy widzi, że jej owieczki aby wybrać się na godzinkę do domu bożego muszą mieć cały dzień wolny? Może przydałby się jeszcze jeden przed i jeden po???
Odrobinkę źle się wyraziłem – nie tyle ocenia się partię, ile jej los zależy od tego, czy na sztandarach niesie matkę boską zawsze dziewicę – jeśli rozumiecie o co mi chodzi. Proszę bardzo, niech wystartuje w wyborach partia, która składa się z samych fachowców, z klarownym programem dla Polski, ale deklarująca “ateizm” i dążąca do oddzielenia Państwa od kościoła. Wiecie, ile dostanie głosów? Jeden….mój.
bart :
Wiesz co man? Masz zdrowie. Ja poczytałem przez dwie minuty i jestem gotów owinąć się paroma kilogramami C4 i zamanifestować publicznie chęć pławienia się we wdziękach dziewic.
Albo przynajmniej porządnie użyć karabinu Dragunowa.
Kur…
Się zdenerwowałem.
Przeczytałem “Matka Boska Jaruzelska”. Czad!
Trollowanie mnie zaczyna nudzić. Chyba na gitarzę sę zacznę grać. To zmienia świat. Przynajmniej świat grającego w przeciwieństwie do zmieniania świata stada “ludzi-salami”, którzy są zafascynowani są forami internetowymi i mają nadzieję na cios w lud kształcony jak mu się na wagary chodzić chciało lub nie, wielką dobrą robotę za pomocą słów pisanych i siły przebicia, oraz promocji siebie. Ich małe orzeszkowate jądra płoną w słusznym ataku, po przeczytaniu słów kluczy jak: PO, PiS, SlD, komuch, pisokatol, katolik, zdrajca narodu, Żyd, Chomik Syryjski, faszysta, homofob, złodziej, warszawka, cygan, narkoman z pijakiem, kurew wstrętna co w sklepie tam robi, JPII, milicjant z ZOMO, pani z rybnego, żona ciecia, oraz pan to jakiś z komuny jesteś, bo to tylko tak u nas w polsce może być, mam pierwsze oznaki starości i jestem w związku z tym za wszelkimi możliwymi świętami i kładę na to, skąd i jak i czyje i czy naród na to zarobi czy nie. Pewnie wieszcze nazywali to “prywata”. I co? Mieli rację., a ja mam bęben o nazwie udu. Mniejszy od rosnącego smalcowego. Szatan z wami dziewczęta i śmierć pedałom.
…co?