Schizofrenia?
Nigdy nie byłem absolutnie pewien swojego zdrowia psychicznego. Może nie brakowało mi całej piątej klepki, ale jej fragmentu z pewnością. Od jakiegoś czasu czuję się okej, więc nieco się przestraszyłem, kiedy karteczka z ceną w sklepie spożywczym wydała mi polecenie. A brzmiało ono:
ŚLEDŹ GAJOWEGO
Może to był przekręcony przekaz do Lokalnych Bojówek RMaryja: “Śledź gEjowego!”
Znaczy, uważasz, że karteczka z ceną miała poglądy polityczne? No to, stary, masz większy problem niż ja ;)
Ale wydała Ci to polecenie werbalnie? Czy można tu już mówić o demonach?
teraz ja:
wczoraj wieczorem oglądałem “a scanner darkly”.
dzisiaj rano otwieram gazetę.pl a tam artykuł wo o tym filmie.
może jestem wo? domek pod miastem mam, terenówkę też ;]