Sąsiedzi
Przeczytałem właśnie tekst o Czechach w “Dużym Formacie”. Nojacie. Wiecie, że 80% Czechów to ateiści? A mimo to liczba aborcji spadła tam przez dziesięć lat pięciokrotnie… Biskup Pragi chrzci pięcioro dzieci rocznie i mówi: “Ja po prostu mam więcej chrztów, bo jestem znany”. Pośle Wierzejski, dalej ma pan satysfakcję z czytania “Szwejka”?
A zaraz potem redakcja daje duży tekst o Pospieszalskim. I czuję się tak, jakby najpierw ktoś w moim pokoju zrobił przeciąg i wpuścił świeże powietrze, a potem pozamykał okna i zaczął puszczać straszne bąki.
Czesi to naród który dzieki wojnom husyckim szybko sie wyleczyl z religijnosci. U nas niestety nie mielismy tego blogoslawienstwa, dzieki czemu niektore koncepcje nie zdążyły wymrzeć smiercia naturalną i wloką się do dziś.
Czesi w ogóle są fajni, tylko żeby nie ten język… Ale żeby się nam za przytulnie nie zrobiło, oni z nas też się tak śmieją. A jak słyszą “kamizelka kuloodporna”, to się turlają po prostu. Tłumaczył mi znajomy Czech, co w tym śmiesznego, ale nie zrozumiałem, bo ten ich język…
od siedzenia w przeciągu dostaniesz zapalenia płuc… :P
“Thank you. Your comment has been approved.” no kurde pięknie. dobrze że znaczka skarbowego nie trzeba przykleić i umotywować proźby trudną sytuacją rodzinną. ;]
Jakbyś w ciągu kilku dni dostał 680 spamów na bloga, to byś nie narzekał na drobne utrudnionka ;)
chodzi mi o samą formę. już widzę łysiejącego faceta w zarękawkach i okularach-połówkach jak przekłada komentarze: jedne na kupkę “approved” inne na kupkę “wrogowie rewolucji” ;]
Ale Rewolucji Francuskiej czy Rewolucji Konserwatywnej? ;)
Twoje komentarze dostają karne punkty, bo “browser doesn’t support javascript”… Zarejestruj się jako użytkownik bloga, to nie będziesz przechodził tej katorgi.
zdecydowanie proletariackiej.
sam nie supportujesz. siakiś ślepy ten twój automat. ale się zarejestrowałem, a co, będę więcej spamował. zresztą jak pisałem to nie była żadna katorga tylko słowo “approved” jakoś mi się (może błędnie) kojarzyło z uznaniem treści komentarza za zgodny z linią partii… ;]
wyborcza to ma jakąś akcję ateistyczną ostatnio, dzisiaj jest:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76498,3727779.html
pewnie ci się spodoba. mnie odrzucił tekst:
“…Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy — bo ateizm prawie zawsze świadczy o zdrowej niezależności umysłu, czy wręcz umysłowego zdrowia…”
A, Dawkins, znam, rzecz jasna. A ty co, masz jakiś problem z nieciasnymi?
mam problem z kimś kto twierdzi że tylko on jest normalny a cała reszta to tępe ćwoki.
Nie cała reszta. Jeszcze ja jestem normalny.