Home > Politiko > Msza

Msza

Kurwa, co za bantustan, nawet mi się nie chce tego komentować…

W czwartek przed rozpoczęciem obrad Sejmu, w sejmowej kaplicy została odprawiona msza święta w intencji deszczu, zamówiona przez klub parlamentarny PiS.

Po tym, jak sekretarz obrad odczytał w środę wieczorem ten komunikat, sala zareagowała gromkim śmiechem.

Marszałek Sejmu Marek Jurek podkreślił, że “kpina z liturgii razi bardzo wielu posłów na tej sali. Więc proszę o odrobinę kultury” — zaapelował.

Kto nie wierzy, niech posłucha

Źródło: GW, audio: blogfm.blox.pl

  1. materian
    July 20th, 2006 at 18:02 | #1

    zapomniales o zrodle: GW; jak to dzis czytalem mialem mysl wrzucenia owej notki na jakis serwer, pod haslem (np.) “ale sie usmialem”, ale czasu braklo

  2. b-i
    July 20th, 2006 at 20:08 | #2

    Ja pitolę. I jak tu mieszkać w takim kraju?

  3. yony
    July 20th, 2006 at 23:49 | #3

    Bardzo fajnie wygląda mi ten rss w zakładkach. Mam “Blog The Bart” co mi się rozwija na poszczególne tytuliki i przy “Msza” jest taki malutki pentagramik…

  4. EO
    July 21st, 2006 at 10:39 | #4

    Ja to już się nawet denerwować przestałem…

  5. July 21st, 2006 at 10:47 | #5

    A mnie naszło, że trochę nie ma się czym. Uczy się nas, żeby okazywać szacunek cudzym wierzeniom, Kuroń z Kwaśniewskim mówią, że nie zaznali łaski wiary, ateiści nazywają się agnostykami, żeby nie urazić wierzącym, a katolicy opowiadają niepytani o głębokim spektrum swojej wiary, spotkaniu z sacrum, wzbogaconej duchowości, rytuałach nie pozwalających na zagubienie się we współczesnym świecie. A chuj i bulszit. Tak naprawdę chodzi o modlitwę o deszcz i wielkiego Mazizzu, który ewentualnie nasika z chmurki, a ewentualnie nie.

    I dobrze, bo już się zacząłem obawiać, że w Biblii można naprawdę znaleźć odpowiedź na wszystkie bolączki świata. Takie zdarzenia znakomicie umacniają moją niewiarę i pogardę dla religii.

  6. EO
    July 24th, 2006 at 10:33 | #6

    Bartu, a Wyście brali cywilny czy konkordatowy?

  7. July 24th, 2006 at 12:15 | #7

    Cywilny. Czy to było podchwytliwe pytanie?

  8. EO
    July 24th, 2006 at 12:42 | #8

    Nie, ciekawościowe.

  9. EO
    July 24th, 2006 at 13:22 | #9

    Bo tak Ci powiem, że z jednej strony żałuję, że nie wzięliśmy cywilnego, bo tak by było uczciwiej. A z drugiej — jednak kościelny to taka pompa, taka impreza, że byłoby mi żal to sobie odpuścić. Ech…

  10. July 25th, 2006 at 00:10 | #10

    No a co z apostazją?

  11. EO
    July 25th, 2006 at 08:09 | #11

    A jakoś się za to zabrać nie mogę… Ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że za rozklepanie główek nitów w pancerzu też się zabrać nie mogę… I za tkanie pasa jedwabnego…

  1. No trackbacks yet.

Optionally add an image (JPEG only)