W co ja się wpakowałem
Rozumiecie już chyba, że start w konkursie „Blog Roku 2008” był mi potrzebny tylko po to, żeby mieć o czym pisać. Nie mam żadnych szans. Na nic. Arrivederci, skuterze. Jedyna nadzieja w tym, że Jacek Żakowski doceni mnie personalnie (note to self: sprawdzić, czy nie pisałem gdzieś czegoś niepochlebnego o wąsach).
Skąd się bierze mój pogodny pesymizm? Ano, z pobieżnego przejrzenia listy laureatów poprzedniej edycji konkursu „Blog Roku” w kategorii, w której startuję.
Popatrzmy razem na zeszłoroczną pierwszą dziesiątkę:
-
Blog Janusza Korwin-Mikkego (3304 głosy)
Czy ktoś mi uwierzy, że najpierw napisałem ten komentarz, a dopiero potem sprawdziłem, kto wygrał w zeszłym roku?Piłka nożna była kiedyś dyscypliną, w której walczyło wielu, a wygrywali Niemcy. W konkursach internetowych Korwin jest odpowiednikiem germańskich najeźdźców. Pamiętam, że już w pierwszych sondażach w necie — czyli w takich, w których głosy oddawało się jeszcze pocztą zwykłą, koperta, znaczek nakleić itd. — UPR odnotowywało niezwykle wysokie poparcie. Mówiło się wtedy, że na Korwina głosują intelektualiści i studenci, najwyraźniej mierząc intelektualizm umiejętnościami samodzielnej konfiguracji modemu 2400 baud.
Państwo socjalistyczne jest państwem zbrodniczym — niezależnie od tego, czy morduje ludzi w komorach gazowych, jak narodowi socjaliści — czy skłania do przechodzenia na emeryturę (wskutek „szoku emerytalnego” — po wytrąceniu z normalnego czynnego trybu życia w wieku 65 lat — zmarło przedwcześnie w Europie znacznie więcej ludzi, niż wymordował ich był Adolf Hitler!).
- Cyniczny tropiciel faszystów i bolszewików, czyli BartTP w akcji (505 głosów)
Do czytania poleca m.in. „stronę mistrza pióra, pana S. Michalkiewicza”. Odmienia socjalizm przez wszystkie przypadki. Przeciętna liczba komentarzy pod jego przeciętnym postem wynosi na oko dziesięć.Jakież to przyjemne — odpocząć sobie od bagna, jaką jest nasza polityczna rzeczywistość, nie słuchać łgarstw wybrańców narodu, nie oglądać wrednych pysków oficerów ds. propagandy, spozierających na nas władczo w czasie nadawania sztandarowych serwisów informacyjnych.
- Free Your Mind (448 głosów)
Pierwszy salonowiec na liście. Przedstawia się tak: „jestem offowy na tyle, na ile pozwala buforowa rzeczywistość, w której egzystuję i jestem wrogiem publicznym dla czerwonoarmistów we wszystkich pokoleniach”.Już samego tytułu świeżo opublikowanego artykułu autora „Michnikowszczyzny” nie powstydziłby się niejden „anykaczystowski publicysta”, który zęby zjadł na powtarzaniu w każdym felietonie przez ostatnie parę lat, że szef PiS-u to idiota, a prezydent to kretyn. Nawiasem mówiąc, z felietonów takich „politologów” międlących bez ustanku te dwie frazy, jak jacyś ludzie na ciężkim leczeniu, można by ułożyć niezłą księgę wspomnień o polskiej paranoi.
- Marcin Malik — blog młodego sympatyka Unii Polityki Realnej
„Nazywam się Marcin Malik, mam 15 lat i mieszkam we Wrocławiu. Obecnie uczęszczam do ostatniej klasy gimnazjum, w którym pełnię funkcję przewodniczącego”.[Ukraińscy] Mordercy wpadali do domu rodziny, spożywającej niedzielny, uroczysty obiad. Odcinali głowy córkom, synom, potem ojcowi. Na końcu wkładali jedną z odciętych głowę do talerza i kazali ją jeść matce.
- O socjalistycznych kretynizmach
„Po raz drugi zdecydowałem się zgłosić do konkursu na Blog Roku. Rok temu w kategorii Polityka dzięki dużemu wsparciu pana Janusza Korwin-Mikkego uzyskałem czwarty wynik”.Niestety, muszę sięgnąć po cytat z klasyka polskiej muzyki reggae, czyli Ryszarda Riedla.
- Konserwatywno-liberalny światopogląd człowieka
„Blog o podanym adresie nie istnieje. Sprawdź, czy wpisałeś poprawny adres lub skorzystaj z wyszukiwarki blogów”. - ANTYSOCJAL- szanuj VII Przykazanie!
„Wolnościowe spojrzenie na politykę… paskudni kapitaliści szydzący z demokracji, socjalizmu, politycznej poprawności iinnych tragicznych wynalazków XX w.”Partie prawicowe — w Polsce UPR — odwołują się do przykładu XIX wieku, złotego wieku kapitalizmu, kiedy w państwach cywilizacji europejskiej panował wolny rynek, rola państwa była ograniczona, kiedy państwa europejskie dominowały na świecie i rozwijały się najszybciej. Jednak wtedy panowała większa równowaga pomiędzy społeczeństwem a elitami.
- Żółwiowisko
Drugi salonowiec. Chłodny Żółw pisuje również w „Naszym Blogu”, czyli czymś, co wygląda na „Nasz Dziennik” w wersji Web 2.0, ubrany w parodię makiety „Gazety Wyborczej”.Rzygaja na Polskę. Nie dbają o treści jakimi swoją Ojczynę oblewają. Rzygają.
- Krzysztof Sawera
Krzysztof Sawera prowadzi kancelarię adwokacką i pisze bloga, w którym leje wodę niczym Jangcy. Trudno mi znaleźć jakieś treści polityczne, trudno mi w ogóle znaleźć jakieś treści. Warto jednak odnotować, że to najwyżej sklasyfikowana osoba nie będąca przedstawicielem skrajnej prawicy.W poście z 16 lipca 2008 r. napisałem, że moim zdaniem obecny XXI wiek to będzie wiek Azji, z bardzo znacznym udziałem w nim m.in. Chin. Pogląd ten podtrzymuję.
- Podpatrzone z boku
Trzeci salonowiec, niejaki Mireks, tym razem z lewego skrzydła szpitala. Nie czytuję, ale co jakiś czas jego ksywa przewija się jako szwarccharakter w komentarzach prawego skrzydła.Czytając na Salonie dziesiątki blogów, wiem doskonale, że ogromna rzesza czytelników, blogerów i komentatorów dostrzega wszędzie wokół dziejowy spisek, polityczną intrygę, a niejednokrotnie wręcz działania złych mocy. Przyzwyczaiłem się do tego i zasadniczo nie robi już to na mnie zasadniczo żadnego wrażenia, w przeciwieństwie do osób, którzy pierwszy raz stykają się z ta platformą. Stąd też utarta przenośnia na temat tegoż portalu nazwana Psychiatrykiem24.
Reasumując: pierwsze osiem miejsc to prawicowcy, potem jakiś prawnik (lewnik?) i na koniec lewicowy rodzynek niegramatyczny. No i co? Ktoś ma jeszcze wątpliwości na temat szans waszego ulubionego blogopisarza gospodarza niniejszego bloga?
Dlatego wybrałem inną kategorię, więcej konkurentów, ale za to jeszcze głupsi :D
“waszego ulubionego blogopisarza?” hmmm… a ja zawsze myślałem, że to o mnie mowa.
abiekt :
Masz, masz…
http://web.archive.org/web/20071216101718/http://klscz.blog.onet.pl/
“Gdyby dziś nie było społecznego przyzwolenia na gwałty, to nie byłoby pornografii, w telewizji scen […] pobudzających nie tylko wyobraźnię, ale i hormony, a kobiety ubierałyby się stosowanie.”
@ czescjacek:
Oczywiście mówisz o miejscu szóstym? Rzeczywiście, niezłe szaleństwo :) Ale uznałem, że sam tytuł bloga wystarczy i nie ma co dalej szperać.
Ej, no ten Malik jest niezły:
“Chopin oraz Józef Łukaszewicz oraz Banach – wybitni, na skalę światową, matematycy.”
O ile Banacha rozumiem, o tyle nie przypominam sobie, żeby Chopin był matematykiem, a z dwóch zgooglanych Józefów Łukaszewiczów jeden był historykiem, a drugi fizykiem, geologiem i mineralogiem. :D
Jedyna nadzieja, że Cię Żakowski ściągnie na felietonistę do “Polityki”. Mógłbyś zastąpić Grońskiego, bo i tak go nigdy nie czytam.
Z jakichś powodów pielęgnujesz moją illusion de grandeur…
Żeby wygrać musisz na bloga wrzucić fotę na której masz sarmackie wąsiska i krawat (albo muszkę).
Napisz też że lubisz grać w brydża.
@Parano
“brydża”
Waści rozchodzi się azaliż o bridża?
Bedziesz musial obejsc sie statusem moralnego zwyciezcy bez skutera.
Swoja droga, wiesz skad takie natezenie prawicowcow na liscie zwyciezcow? Korwin rozparcelowywal byl systematycznie glosy swoich zwolennikow uzywajac klucza alfabetycznego.
uwielbiam tych idiotów z upr – kiedyś trafiłem na blog jednego kretyna z Radomia (dorosłego nie 15 latka), który napisał w notce recenzję książki, której jak się przyznał na wstępie nie przeczytał :)
@bart
Oprócz muszki i wąsów przydałoby się też podszkolenie prawicowego jezyka. “Imć”, “waćpan” i inne takie których nadużywają młodzi katolicy na forum frondy. :D
jakis ty skromny teraz :D
Szybka Magda na naszą-klasę i wiem, że blogger nr 6 w biegu na orientację seksualną brałby udział zdecydowanie pasywny.
Czekaj, znaczy, że wasz ci on? Może po prostu romantyk?
Bart nie ma szans, Bart nie ma szans… masz chociaż Ty krawat bezbożny komuchu? Azalisz imć waćpan?
Jestem ciekaw, czy szkolnictwo tak nisko upadło i głupot uczą czy też Malika wyobraźnia ponosi?
Ma ktoś dzieciaki w tym wieku czy inną wiedzę?
Poczytałem z ciekawości tego Malika – zabawna sprawa, zwróciliście uwagę, że on pisze dokładnie stylem Korwina? Konstrukcja tekstu, styl, nawet sposób argumentowania i stosowania określeń “socjalistyczny” oraz “złodzieje” – jak skórę zdjąć. Talk about role models :)
z przykrością stwierdzam, że z takimi gigantami blogosfery nie masz szans :-)
może gdybyś miał więcej u siebie animowanych gifów, może by to coś pomogło? ;-)
Podłamałem się…Szczerze mówiąc liczyłem,że Żakowski właśnie coś miłego wspomni o Tobie. W co najmniej kilku sprawach nadajecie na podobnych falach;) Z ciekawością pocztam blog 15-to letniego sympatyka UPR-u :D To musi być niezła lektura na długie zimowe wieczory. Trzeba przyznac,że popularność UPR-u w internecie jest gigantyczna. Wszędzie tylko Korwin i Korwin…. (pomijam fakt,że nie jest już chyba szefem UPR-u)
Przy całym szacunku do Barta, moim zdaniem szczęśliwym posiadaczem skutera powinien zostać przesympatyczny adwokat Krzysztof Sawera – człowiek, który ze swadą porusza tematy polityczne, nie zapominając jednak o sprawach bardziej ogólnych. Ot choćby o miłości:
“W polityce bowiem nie ma żadnej miłości, choć oczywiście może być miłość pomiędzy politykami , jako osobami fizycznymi według prawa, czyli po prostu między ludźmi.”
albo przyjaźni:
“Przyjaźń to nie jest pojęcie równoznaczne z seksaferą w ogóle i w polityce też, choć pierwsze może się przekształcić w drugie lub tak być oceniane, kierunek odwrotny jest raczej wykluczony”.
Humor, konkret, szczypta wiedzy prawniczej, nieco ezoteryki – oto przepis na blog roku. Czy ktoś może wygrać z Sawerą? To (jak pisze sam pan Krzysztof) “trudne i na szczęście tylko hipotetyczne rozważania myślowe.”
Bardzo mi się podobają podziękowania za życzenia – słychać, że prawnik pisał, nie pomija nikogo i niczego:
No, tutaj mnie lekko zawiódł. Niby prawnik, a nie wymienił gołębia pocztowego, listu w butelce oraz znaków świetlnych i dymnych. A właśnie tymi kanałami komunikacyjnymi słałem mu serdeczne życzenia.
Masz rację. Powinno być: “jak i w każdej innej, w szczególności mailowej, sms-owej…”.
Zaraz mu prześlę w Wordzie, z trybem śledzenia zmian.
Bart, a co z Expierdem? Dawno go nie było u Ciebie a wspominałeś, że pomimo bana na guglach dalej uprawia radosną twórczość.
Trochę mnie dziwi Twoja chęć wspierania jednego z najgroźniejszych kontrkandydatów do skutera (witalnego kontrkandydata, który “Czuje się co najmniej dwadzieścia lat młodziej i podobno tak też stara się zachowywać”). Tak więc – albo kryje się tu jakiś podstęp, albo już się pogodziłeś z faktem, że p. Sawer zgarnie mityczny jednoślad.
Ekspierd… No cóż, chłop odjechał w tematy dość hermetyczne, a do tego po angielsku. Tworzy sieć semantyczną, czyli grupy na Googlach z wynikami wyszukiwania różnych modnych słów. Tłucze się z Googlami co chwila, bo ci go szykanują – nie pozwalają mu założyć więcej niż X grup, kasują mu strony powitalne, różne takie.
Możesz sobie zobaczyć jego Semantic Web np. tu:
http://www.tinyurl.com/dariusjack
i stamtąd się przeklikać na cokolwiek.
@ dr Sugraňes:
Nie zgarnie. Jeśli chcesz poznać wcześniej lidera, proponuję obserwację forum Frondy albo… moa, gdzie się UPR-owcy spotykają wirtualnie?
Afaik sieć semantyczna się nie sprawdzi, bo wymaga nieco daleko idących modyfikacji istniejących standardów i ogólnego porozumienia programistów, że zmarnują czas i dostawią odpowiedni kod. To wcale takie hermetyczne nie jest…
A propos onej sieci: http://42.pl/u/1rrk
Nie, nie. Sieć semantyczna w rozumieniu Ekspierda to takie miejsce, które wyświetla ci wyniki wyszukiwania danego słowa albo wyrażenia. Trochę jak Google i zresztą pokazuje wyniki wyszukiwania przez Google, ale to Ekspierd zgarnia kasę.
Powiedzmy, że jesteś zainteresowany Audi. Możesz iść do Googla, wpisać “Audi” i potem oglądać powiązane z tą marką strony, zdjęcia czy newsy. Możesz też wejść na stworzoną przez Ekspierda grupę dyskusyjną Google o nazwie “Audi” i tam obejrzeć wyszukane za pomocą Googla strony, zdjęcia czy newsy.
Oczywiście wymaga to, aby Ekspierd wcześniej taką stronę stworzył i żebyś wbrew intuicji wchodził na stronę Ekspierda, zamiast iść po ludzku do Googla. Ale to już są kwestie do wyszlifowania.
A to już faktycznie hermetyczne jest i mojemu rozumieniu świata się wymyka.
@ bart
Eee tam, tacy liderzy. Nie odpuszczaj jednośladu!
Korwin nie może wygrać, bo jak wygląda gość w muszce na jednośladzie, który mu się nie należy, bo należy się Bartu ?
Równie wesoło jak piętnastoletni fan polityki., który opisuje zjadanie głowy.To łedne gdyż fajowe, ale dlaczego w zupie? Modrzew.
ale czemu modrzew?
Życzenia Prawnicze
złożone Tobie (zwanej lub zwanemu poniżej: “Przyjmującym Życzenia”) przeze mnie (zwanego poniżej: “Życzącym”).
Przyjmij proszę, z wyłączeniem wyraźnej lub domniemanej mocy wiążącej, najlepsze życzenia przyjaznych środowisku, świadomych społecznie, bezstresowych, nieuzależniających i neutralnych płciowo świąt przesilenia zimowego, celebrowanych w ramach tradycji wyznania religijnego albo praktyk świeckich wedle wyboru Przyjmującego Życzenia, w szczególności zgodnie z tradycją Bożego Narodzenia, Chanuki lub Kwanzy, z zachowaniem należnego szacunku dla religijnych lub świeckich przekonań lub tradycji osób trzecich, albo ich wyboru niepraktykowania żadnych religijnych ani świeckich tradycji, jak również finansowo korzystnego, osobiście pomyślnego oraz medycznie nieskomplikowanego przebiegu ogólnie przyjmowanego roku kalendarzowego 2005, z zachowaniem należnego szacunku dla kalendarzy przyjmowanych przez mniejszości narodowe, etniczne lub wyznaniowe, bez względu na rasę, wyznanie, poglądy polityczne lub filozoficzne, kolor skóry, wiek, stopień spawności fizycznej, wybór platformy komputerowej, lub preferencje seksualne Przyjmującego Życzenia.
Przyjęcie niniejszych życzeń oznacza jednoczesne przyjęcie następujących warunków i zastrzeżeń.
Niniejsze życzenia podlegają dalszemu sprecyzowaniu, wycofaniu lub odwołaniu przez Życzącego bez zachowania jakichkolwiek terminów wypowiedzenia oraz bez potrzeby uzasadnienia. Niniejsze życzenia mogą być nieodpłatnie przenoszone przez Przyjmującego Życzenia w niezmienionej treści na rzecz osób trzecich. Niniejsze życzenia nie implikują żadnej obietnicy ze strony Życzącego do rzeczywistego wprowadzenia w życie któregokolwiek z wyżej wymienionych życzeń, a w szczególności nie stanowią oferty w rozumieniu odpowiednich przepisów prawa. Jakiekolwiek fragmenty niniejszych życzeń sprzeczne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa należy uznać za niezłożone, bez wpływu na pozostałe fragmenty życzeń. Niniejsze życzenia nie mają wartości finansowej.
Życzący gwarantuje działanie niniejszych życzeń zgodne z powszechnie przyjętym działaniem życzeń w zakresie dobrych wiadomości przez okres jednego roku albo do chwili wydania kolejnych życzeń świątecznych, którekolwiek z tych zdarzeń nastąpi wcześniej. Gwarancja jest ograniczona do wymiany niniejszych życzeń lub wydania nowych życzeń, bez potrzeby uzasadnienia przez Życzącego.
O cholera, a gdzie się podziała edycja?
No w każdym razie a propos życzeń prawnika powyżej to było…
Oż!
Owacja na stojąco z mojej strony. Mogę wysłać mojej byłej pracodawczyni (no z kliki prawniczej była)?
Barts?
Barts :
A nie wiem – nie masz?
Przyjmujący życzenia to Życzeniobiorca, natomiast życzący to Życzeniodawca.
przyznaj sie bart – zglosiles sie do konkursu jedynie i wylacznie po to aby miec o czym pisac i zeby wszyscy zgodnie i radosnie gmerali po blogach Twoich konkurentow i wygrzebywali smaczki (czy aby napewno smaczki? raczej wyplówki) dzięki czemu w komentarzach się dzieje i dzieje mimo ze treści wpisu treści mało: ) ot samonapędzajaca się maszynka : )
@ blue.berry
“Rozumiecie już chyba, że start w konkursie „Blog Roku 2008” był mi potrzebny tylko po to, żeby mieć o czym pisać.” – tak brzmi pierwsze zdanie notki.
: )))
no tak. tak coś mi się pod czaszką smyrało że ameryki nie odkrywam.
@ekspierd
“Bloomberg Bloomberg Bloomberg news agency financial service services Wall Street Bloomberg Bloomberg Bloomberg news agency financial service services Wall Street Bloomberg Bloomberg Bloomberg news agency financial service services Wall Street Bloomberg Bloomberg Bloomberg news agency”
On myśli, że mu się ten Bloomberg ukaże, czy co?
Z Sorosem i Greenspanem w trójcy świętej. O ile dobrze pamiętam, z tymi dwoma Ekspierd już jest na “ty”.
a to, ze wsrod reklam na Twoim blogu jest reklama zakupionego przez ciebie medalika to taki chichot.. czegos..:)
na pudelku tez sie reklamuja;)
@ H2:
Lukasiewicz od Reverse Polish Notation:
http://en.wikipedia.org/wiki/Jan_%C5%81ukasiewicz
Bart. Zaistniał bład.
“Czy należy mi się nagroda w postaci skutera” ? Błędne rozumowanie.
Może stworzyć “Nagrodę Złotego Skutera” ? (podkreśliłbym, ale jestem zbyt leniwy żeby poznać html )
To taka nowa nagroda. Tak nowa, że z wyjątkiem nazwy, którą wymyśliłem jeszcze nie ma nazwy. Skuter dosiada co rano większa część ludzi a w tym:
narodowców, homoseksualistów, homofobów, katolików, kaprofagów, bohaterów narodowych, lotników paraglajtowych z doczepionym do dupy silnikiem, kobiet wybierających się na mszę oraz ich mężów srających żółtym płynem w związku z kacowym rozstrojem żołądka ,antysemitów, grafików, sprzedawców w sklepie z serem pleśniowym,fanów krwawienia hemoroidalnego, ekspierdów, górników marzących o seksie ze spoconym kolegą, komunistów, hasydów, gitarzystów flamenco , którzy żałują, że nie zostali pracownikami pracownikami platformy wiertniczej, zawodowych oszustów karcianych, ludzi, którzy przebierają się za chomika, żeby żona chciała uprawiać z nimi seks, policjantów, których władza kończy się w domu bo to właśnie żona nosi gacie i takie tam inne. Ja na ten przykład potrafię wypiardywać różne znane melodie. Sprawa dotyczy wszystkich
Czemu nie możemy przyznać swojej nagrody za świetny blog? Ten z jedzeniem głowy mnie osobiście ujął, ale nie jestem jeszcze przekonany. W czym okurwieńcy z onetu są lepsi od nas? W niczym , bo już i przy użyciu ich bazy danych możmy stwożyć swoją własną, bazę, a nawet ogłosić konkurs gdzie wybierzemy faworyta i obdarzymym go “Złotym Skuterem”.
Mam dobre układy z “UPS”. Kibel się znajdzie, a wy składajcie się na złoty spray.
Gdzie to się edytuje ? “stworzyć” kurde.
Bartu, nie wiem czy zagladasz na gazete.pl – stowarzyszenie ktore tak powazasz trafilo dzis na pierwsza strone portalu:
“Dar Maryi na trudne czasy” – reklamuje medalik Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi. – To oszustwo – mówią księża misjonarze, którzy w Polsce propagują kult Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6144973,Kto_robi_interes_na_Matce_Boskiej_kryzysowej.html
Znaczy co, ten medalik, który zamówiłem, jest oszukany i nie działa? Uff, dobrze, że za niego nie zapłaciłem!
Matka Boska Kryzysowa na piersi, a w kościołach wierni “i od skutków kryzysu uchowaj nas Panie”.
Z tej okazji można jeszcze odkurzyć “kryzysową narzeczoną” i wskrzesić Brygadę Kryzys. Kryzys dotknął też (nowy)salon24. To będzie bardzo fajny rok! :)
PS. Nie wiem czy słyszałeś: http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/7818980.stm
bart :
Oszust, a chce skuter. Zapłać bo nie będzie działał.
@ Adam Gliniany:
Jasne, śmiało – tekst nie mój, ja tylko tu zkopipastowałem (?).
@ bart:
No właśnie nie mam edycji, a dawniej miałem. Zobacz że Tutensramon też nie ma, boby przeca poprawił “koprofagów”.
@ Barts:
A proszę zostawić testowego komcia teraz i spróbować go wyedytować…
jttu
tiuiqqqyrtrrrtr
Ty jesteś Barts? Nie do ciebie mówiłem o testowym komciu.
Komć offtopowy: Tuten, za ludzi przebierających się za chomiki dla własnej żony kocham Cię bezdennie platonicznie. To piękniejsze niż papierże wogniu. Powinieneś dostać skuter.
Właśnie, powinieneś dostać skuter, a teraz powiedz mi, jaką zniżkę dostanę na skrzypce 1/32 oraz 1/16?
Zniżki dostają wyłącznie zwycięcy posiadający skuter.
Jeśli myślisz, że dostaniesz mój skuter-trofeum w zamian za jakieś nędzne zniżki na skrzypcach – i to jeszcze nie dla mnie, widzisz mnie grającego na skrzypeczkach 1/32? – to się, drogi kolego, straszliwie mylisz.
Z twoimi drobnymi dłońmi możesz na 1/64 ;)
Testowy komć. Zostawiam brzydki wyraz do wyedytowania, o tu: kurwa.
To spróbuj go osobiście wyedytować za godzinę, OK?
Widzę że komcia testowego skasowałeś. Nie zdążyłem dopisać, że edycja nadal nie bangla, bo mnie w pracy odciągnęli do lurkowania po blogach.
Moja przeglądarka to najnowszy FF, dołożonego ma AdBlocka, ale jak od-AdBlockowałem, to też nie było opcji edycji. Mam nawet zrzut ekranu, jeślibyś chciał.
Nie skasowałem. Coś ci się (albo kaszy bloga) nie odświeża.
A już widzę oba… ale edycji nadal niet.
@bart
gdzie się spotykają korwiniści? – tutaj. porozumiewamy się za pomocą specyficznego kodu zawartego w komciach. :P
a edycja dalej nie bangla.
I pewnie nie będzie – do czasu apdejtu plagina albo WordPressa, który po cichu naprawi to, co któryś z poprzednich apdejtów zrąbał.
“znajomi nie przekładają portfeli”
Alez oczywiscie ze to robia.
Wszyscy to robia.
Inspektor Lesny :
Mógłbyś nieco jaśniej, mistrzu? Na pewno w dobrym blogasku zostawiasz komcia?
Dotyczy: bart
Wrzaskliwe i “pewnym siebie” tonem wygloszone tezy nie musza byc prawdziwe. Ta nie jest.
Nie kusi sie losu, nie naduzywa zaufania.
Portfel trzyma sie przy dupie.
Blog ten, tak. Przeczytany, czasami koment.
Po to sa.
Ja nie jestem zaden “mistrz”
Moje alias Inspektor Lesny.
Ja Panu nie dorabiam tytulow. Prosze o to samo.
Inspektor Lesny :
Sałata słowna nie jest objawem dobrego zdrowia. Bez odbioru.
Ojaaa, Ksiezyc :D
@ Inspektor Lesny:
Chłopie, poczytałem twoje komcie u Maruchy i powiem ci: masz szanse zostać gwiazdą polskiego Internetu, katolicko-antysemicko-homofobicznym Ekspierdem. Flow już masz, teraz się jeszcze tylko odpowiednio rozpropaguj.
Slotna :
Znaczy co, już jest gwiazdą, tylko ja o nim nie słyszałem?